TANI lub DARMOWY PARKING???

[vaiolla]

Witam serdecznie!
Czy jest jakakolwiek opcja darmowego lub taniego parkingu w Luksemburgu dla kogoś kto nie jest mieszkańcem?
Interesuje mnie parking na ok.1-2tyg.

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi .

Pozdrawiam

[IronBone]

W stolicy nie ma takiej opcji. Ale można wyjechać trochę za nią. Np. przy końcowym przystanku 29 w Senningerbergu jest taki parking, a jeśli będzie zajęty to coś się znajdzie w okolicy. A potem bez problemu można wziąć 29 lub 120 do dworca/centrum. Jadąc od strony Trewiru to ostatni zjazd przed stolicą.
Patrz tu: https://www.google.pl/maps/place/49°38' ... 4d6.225228

Przy czym trzeba dodać, iż w Luksemburgu jest takie prawo (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę), że w gruncie rzeczy nie można na ulicy zostawiać samochodu na dłużej. Dotyczy to również mieszkańców. Jest to np. związane z tym, że w jakiejś chwili na naszym parkingu może być np. remont i właściciel powinien "czuwać" by samochód ew. przestawić. Nie wiem czy ktoś się tym przejmuje ale, jeśli się nie myl, tak w prawie stoi.
Myślę że odstępstwem od tego prawa jest sierpień, kiedy nie ma to żadnych remontów .

[MaWi]

Tu masz liste darmowych P+R w granicach miasta Luksemburga: http://www.vdl.lu/Mobilit%C3%A9/Autobus/P_R.html (uwaga - co zreszta jest napisane "malym druczkiem" u dolu cytowanej strony - parking Bouillon jest darmowy przez pierwsza dobe; pozniej sie placi)

Oczywiscie wiekszosc z nich jest na obrzezach, ale z kazdego z nich kursuje co najmniej 1 autobus do centrum miasta, wiec sa w miare dobrze skomunikowane.

Co do zakazu dluzszego parkowania to nie jest to do konca tak, jak piszecie, chlopaki. Zakazu jako takiego nie ma, ale jesli na danym obszarze planowane jest wprowadzenie czasowego zakazu parkowania (obojetnie, czy ma to zwiazek z remontami czy nie), to policja oprocz znakow zakazu umieszczanych ze stosownym wyprzedzeniem (zazwyczaj dobry tydzien przed, choc maja prawo zrobic to nawet na 48 godzin przed planowanym wprowadzeniem czasowego zakazu), wstawia za wycieraczki stojacych samochodow ostrzezenie o wprowadzeniu zakazu. Od wstawienia takiego ostrzezenia mamy 48 godzin, zeby przestawic samochod. Jesli tego nie zrobimy, policja ma prawo go zwiezc na koszt wlasciciela samochodu.

Wiecej na temat – w drugiej czesci tego newsa: https://www.polska.lu/rss/35-wiadomosci ... parkowania

Aha, co moze nie do konca jest jasne dla autora tego watku - w calym miescie Luksemburgu nie ma nawet skrawka ziemi, na ktorej mozna by bylo darmowo i legalnie zaparkowac (poza oczywiscie w/w P+R). Wszedzie obowiazuja strefy platnego parkowania, a tam, gdzie nie jest to wyraznie napisane, ze parkowac mozna za pieniadze albo wcale, to najczesciej jest to grunt prywatny i pozostawiony tam samochod moze zostac zwieziony (albo zakapslowany na zolto) na zlecenie wlasciciela nieruchomosci. Nieliczne wyjatki stanowia tereny budow oraz place wygladajace na niczyje (jak na przyklad ten naprzeciwko wejscia glownego do CoJ), ale to ze ludzie porzucaja tam nagminnie samochody wcale nie musi oznaczac, ze parkowanie jest tam legalne (i w moim przekonaniu nie oznacza).

[wilqs72]

Jedną z niewielu rzeczy, których nie lubię w Luxie jest to, że np. o wszelkich objazdach itp. w ogóle się nie ostrzega najprzód, czyli dowiadujesz się o zamknięciu drogi w momencie, w którym widzisz szlaban.

Jeśli chodzi o prace drogowe - zarówno te obecne jak i planowane - możesz się poinformować sam, korzystając ze strony CITA.

[wilqs72]

Dzięki, ale czasem przecież jeździ się bardziej spontanicznie, ja przynajmniej tak lubię, by pozwiedzać. Nie może być tak, że o zamknięciu trasy dowiadujesz się zderzając z barierą, parę km wcześniej powinno być jakieś ostrzeżenie. Tego nigdy nie ma.

Nie zgodzę się z tak kategorycznym stwierdzeniem, moje doświadczenia są dokładnie odwrotne; nie jestem w stanie powiedzieć, czy zawsze, ale na pewno w większości przypadków w moich okolicach montowane są tablice (w kolorze czerwonym) informujące o zalecanym objeździe.

[MaWi]

I ja to w pelnej rozciaglosci potwierdzam, co pisze przedmowca (przedpiśca?) - czerwone tablice zawsze montowane sa z pewnym wyprzedzeniem; wyjatkiem moga byc nagle przypadki czy raczej wypadki, awarie, ktore powoduja natychmiastowa koniecznosc ustawienia objazdow (taka sytuacja byla na przyklad powodz w okolicach Larochette w zeszlym roku - podmylo wiele drog i czerwone tablice pojawily sie natychmiast bez wczesniejszych ostrzezen). Ale to chyba logiczne?

Tymczasem na A7, ktora dosc czesto jezdze nawet informacje o zwezeniach spowodowanych planowanymi remontami pojawiaja sie z kilkudniowym wyprzedzeniem, a informacje na czerwonych tablicach o czasowym zamknieciu autostrady w jednym z kierunkow - nawet i na miesiac przed.

Dotyczy to nie tylko autostrad - takze na zwyklych drogach czerwone tablice ustawiane sa z czasowym wyprzedzeniem. O prosze, na przyklad te tablice:

sfotografowalem bodaj jeszcze w maju 2013.

A wracajac do logiki i zakazu parkowania dlugoterminowego, to logika jest taka, ze takowego zakazu nie ma. A, ze „przezorny zawsze ubezpieczony”, to juz inna - zyciowa - logika. I tyle.

[danka44]

Ja z tym oznaczaniem objazdów mam bardzo przykre doświadczenia. Często jeżdżę z Junglinster na Walfer albo Lorenzweiler i mam przynajmniej 3 drogi, którymi mogę jechać. Postawienie mi zakazu w Bourglinster, czy za Waldhofem, albo jeszcze w Imbringen powoduje, że od razu wyjeżdżając z miasta nie mogę wybrać innej drogi i dobijając do zakazu nadrabiam niepotrzebnie kilka kilometrów. A już najbardziej denerwujące są zamknięcia nie wiadomo na jak długo, pojawiające się znikąd i znikające również tajemniczo.

[MaWi]

Bardzo ciekawy przyklad dwoch skrajnie roznych pogladow na sprawe - Zebatego wnerwia, ze brak jest znakow wyprzedzajacych i ze w zwiazku z tym trafia na zakaz wjazdu, a przeciez gdyby postawili ostrzezenie dwa skrzyzowania wczesniej, to moglby nie pchac sie w zamknieta droge; danke z kolei wkurza, ze stawiaja znaki ostrzegajace o zakazie juz duzo wczesniej, a przeciez gdyby wiedziala, ze zakaz obowiazuje dopiero 2 skrzyzowania dalej, to moglaby spokojnie dojechac do domu (bo jeszcze przed zakazem skrecic by mogla w droge, ktora bez przeszkod doprowadzi ja do celu). Czyli jak to w koncu jest? Ostrzegaja z wyprzedzeniem czy nie? I czy to dobrze, ze ostrzegaja z wyprzedzeniem, czy, jak to sie mowi „nadgorliwosc gorsza od faszyzmu”?

Musicie sie ludzie zdecydowac, bo czytajacy (z cala pewnoscia) regulanie nasze forum luksemburski minister infrastruktury nie bedzie wiedzial, co ma z tym wszystkim poczac...

[IronBone]

ja też mam takie wrażenie, że znak zakazu ruchu nie obowiązuje.
Kiedyś nawet spytałem policjanta stojącego przed takim zakazem - przed wjazdem do Abbaye de Neumünster. Jego odpowiedź była taka, że jak nie mam tam nic do robienia to mnie ten znak obowiązuje

[danka44]

"danke z kolei wkurza, ze stawiaja znaki ostrzegajace o zakazie juz duzo wczesniej,"
Mawi może to źle wyraziłam, ale te znaki są dla mnie za późno, a nie za wcześnie, czyli zgadzam się z zębatym.

[vaiolla]

W stolicy nie ma takiej opcji. Ale można wyjechać trochę za nią. Np. przy końcowym przystanku 29 w Senningerbergu jest taki parking, a jeśli będzie zajęty to coś się znajdzie w okolicy. A potem bez problemu można wziąć 29 lub 120 do dworca/centrum. Jadąc od strony Trewiru to ostatni zjazd przed stolicą.
Patrz tu: https://www.google.pl/maps/place/49°38' ... 4d6.225228

Przy czym trzeba dodać, iż w Luksemburgu jest takie prawo (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę), że w gruncie rzeczy nie można na ulicy zostawiać samochodu na dłużej. Dotyczy to również mieszkańców. Jest to np. związane z tym, że w jakiejś chwili na naszym parkingu może być np. remont i właściciel powinien "czuwać" by samochód ew. przestawić. Nie wiem czy ktoś się tym przejmuje ale, jeśli się nie myl, tak w prawie stoi.
Myślę że odstępstwem od tego prawa jest sierpień, kiedy nie ma to żadnych remontów .

Serdeczne dzięki za link do mapy.
Właśnie o taki darmowy parking mi chodziło:).
A czy bezpiecznie jest tam zostawić auto na dłużej? Bo rozumiem, że skoro darmowy to nie jest dozorowany?

[vaiolla]

Tu masz liste darmowych P+R w granicach miasta Luksemburga: http://www.vdl.lu/Mobilit%C3%A9/Autobus/P_R.html (uwaga - co zreszta jest napisane "malym druczkiem" u dolu cytowanej strony - parking Bouillon jest darmowy przez pierwsza dobe; pozniej sie placi)

Oczywiscie wiekszosc z nich jest na obrzezach, ale z kazdego z nich kursuje co najmniej 1 autobus do centrum miasta, wiec sa w miare dobrze skomunikowane.

Co do zakazu dluzszego parkowania to nie jest to do konca tak, jak piszecie, chlopaki. Zakazu jako takiego nie ma, ale jesli na danym obszarze planowane jest wprowadzenie czasowego zakazu parkowania (obojetnie, czy ma to zwiazek z remontami czy nie), to policja oprocz znakow zakazu umieszczanych ze stosownym wyprzedzeniem (zazwyczaj dobry tydzien przed, choc maja prawo zrobic to nawet na 48 godzin przed planowanym wprowadzeniem czasowego zakazu), wstawia za wycieraczki stojacych samochodow ostrzezenie o wprowadzeniu zakazu. Od wstawienia takiego ostrzezenia mamy 48 godzin, zeby przestawic samochod. Jesli tego nie zrobimy, policja ma prawo go zwiezc na koszt wlasciciela samochodu.

Wiecej na temat – w drugiej czesci tego newsa: https://www.polska.lu/rss/35-wiadomosci ... parkowania

Aha, co moze nie do konca jest jasne dla autora tego watku - w calym miescie Luksemburgu nie ma nawet skrawka ziemi, na ktorej mozna by bylo darmowo i legalnie zaparkowac (poza oczywiscie w/w P+R). Wszedzie obowiazuja strefy platnego parkowania, a tam, gdzie nie jest to wyraznie napisane, ze parkowac mozna za pieniadze albo wcale, to najczesciej jest to grunt prywatny i pozostawiony tam samochod moze zostac zwieziony (albo zakapslowany na zolto) na zlecenie wlasciciela nieruchomosci. Nieliczne wyjatki stanowia tereny budow oraz place wygladajace na niczyje (jak na przyklad ten naprzeciwko wejscia glownego do CoJ), ale to ze ludzie porzucaja tam nagminnie samochody wcale nie musi oznaczac, ze parkowanie jest tam legalne (i w moim przekonaniu nie oznacza).

Dzięki za info.
Właśnie wiem o parkingach P+R, ale 'gdzieś'(nie pamiętam już dokładnie gdzie) przeczytałam, że nie mogę na nich zostawić auta na 2 tygodnie ciągiem(24/24h). Niestety w necie nie mogę znaleźć regulaminu korzystania z P+R.
To jak to jest? Mogę, czy nie mogę za darmo zostawić auto na P+R na 14 dni non stop?

I znalazłam informacje, że w soboty przejazdy po Luksemburgu Ville są za darmo. To prawda?
I poprawcie mnie jeśli źle zrozumiałam, ale w Lux bilety jednorazowe dzieli się na:
-2h za 2euro (jeżdżę do woli wszystkimi autobusami i pociągami w granicach Luksemburg Ville), czas liczy się od momentu skasowania, kupuję u kierowcy
-całodzienny(ważny od momentu skasowania zawsze do 4 rano) za 4euro (jeżdżę do woli wszystkimi autobusami i pociągami w granicach Luksemburg Ville), czas liczy się od momentu skasowania, kupuję u kierowcy
-pakiety biletów kupuję GDZIE?

[MaWi]

Dzięki za info.
Właśnie wiem o parkingach P+R, ale 'gdzieś'(nie pamiętam już dokładnie gdzie) przeczytałam, że nie mogę na nich zostawić auta na 2 tygodnie ciągiem(24/24h). Niestety w necie nie mogę znaleźć regulaminu korzystania z P+R.
To jak to jest? Mogę, czy nie mogę za darmo zostawić auto na P+R na 14 dni non stop?

Nic o tym nie slyszalem i jakos nie wydaje mi sie, zeby bylo takie ograniczenie. Ale to moj prywatny poglad, wiec moze rzeczywiscie warto to sprawdzic... tylko gdzie?

I znalazłam informacje, że w soboty przejazdy po Luksemburgu Ville są za darmo. To prawda?

Tu masz napisane: http://www.vdl.lu/busgratuit.html , ze w soboty i niedziele handlowe za darmo jezdzi sie autobusami 1-31 (to sa autobusy miejskie) oraz niektorymi autobusami dalekobieznymi ale wylacznie w obszarze miasta stolecznego. Czyli generalnie - zgada sie z tym, co znalazlas.

I poprawcie mnie jeśli źle zrozumiałam, ale w Lux bilety jednorazowe dzieli się na:
-2h za 2euro (jeżdżę do woli wszystkimi autobusami i pociągami w granicach Luksemburg Ville), czas liczy się od momentu skasowania, kupuję u kierowcy
-całodzienny(ważny od momentu skasowania zawsze do 4 rano) za 4euro (jeżdżę do woli wszystkimi autobusami i pociągami w granicach Luksemburg Ville), czas liczy się od momentu skasowania, kupuję u kierowcy

powyzsze sie zgadza z tym moze wyjatkiem, ze zarowno bilet krotkoterminowy jak i calodzienny wazny jest na terenie CALEGO Wielkiego Ksiestwa, czyli na jeden bilet za 2 euro mozesz spokojnie dotrzec z Lux-Ville chocby nawet do Clervaux.

-pakiety biletów kupuję GDZIE?

Bilety w karnetach kupic mozna na dworcu glownym w Lux-Ville i byc moze na wiekszych dworcach kolejowych w calym kraju. Poza tym generalnie dobrym pomyslem jest nabycie mKaart (jesli masz w planie korzystac w Luksemburgu z komunikacji wiecej niz 1 raz. mKaart doladowywujesz w bardzo wielu miejscach w Luksemburgu - praktycznie na kazdej stacji kolejowej ale tez w wielu innych miejscach. Chyba mozna ja tez zamowic a i doladowac przez internet, ale tak daleko moja wiedza zarowno praktyczna jak i teoretyczna nie siega. By ja poglebic, mozna na pewno zajrzec tutaj: https://mshop.lu/pages/pickup

[MaWi]

Zebaty, ale ja juz pisalem o tym i to wlasnie w tym watku, ze Bouillon jest platny od 25-tej godziny. Co wiecej - logika tego jest taka (i mam nadzieje, jako dyplomowany logik sie z tym zgodzisz), ze jesli jest przepis, ze na jednym z P&R parkowanie powyzej 24 godzin jest platne, to jednoczesnie oznacza to, ze jest dozwolone (tyle, ze trzeba za to zaplacic). Jak to jest na innych, w pelni bezplatnych P&R? Nie mam pojecia, ale tak mi sie cos zdaje, ze systemie prawnym, w ktorym przyszlo nam zyc, co nie jest jawnie zabronione, jest dozwolone, a nie odwrotnie?