Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Po pierwsze, jak zrobia wam zdjecie w Belgii to mandat przyjdzie na adres w Luksie;

Po drugie, w sumie sa uczciwi bo od predkosci odejmuja -9km i dopiero naliczaja mandat;

Po trzecie - wie moze ktos jakie maja stawki? Z tego co jest na necie nie wynika "jasno", ale caly czas szukam <mrgreen>

misio pisze:Po pierwsze, jak zrobia wam zdjecie w Belgii to mandat przyjdzie na adres w Luksie

Tomi, nie kryguj sie – pochwal sie tym zdjeciem! Wystarczy wcisnac [Dodaj zalacznik]

No wlasnie nie ma, ale napisze co jest:

1. Numer drogi;
2. Miejsce radaru - ten byl "lotny" w aucie;
3. Predkosc - zaznaczam, ze w Niemczech nawet by nikt na mnie nie spojrzal;
4. To byla autostrada;
5. Jest kwestionariusz do wypenienia;

I tak ogolnie sie zastanawiam, ale na 100% zaplace, tylko ze zdjecia nie ma, ale czas przejazdu, auto i droga sie zgadza, no i w systemie mnie znalezli.

misio pisze:No wlasnie nie ma

A to szkoda!

To powiedz chociaz ile im zajelo, zeby cie znalezc w Luxie? Miesiac? Dwa? To bylaby akurat bardzo przydatna wiadomosc

misio pisze:5. Jest kwestionariusz do wypenienia;

A jakie pytania? Jak oceniasz komfort jazdy autostrada E411? <lol>

napisz, ze brat jechal...

albo kolega z polski oczywiscie. <aparat>

MaWi pisze:

misio pisze:No wlasnie nie ma

A to szkoda!

MaWi pisze:To powiedz chociaz ile im zajelo, zeby cie znalezc w Luxie? Miesiac? Dwa? To bylaby akurat bardzo przydatna wiadomosc [

12 dni dokladnie, a jak odjac ze list szedl 3 dni, to lekko ponad tydzien!

A co do tego kto jechal, no wlasnie akurat wtedy jechala osoba z Polski, choc ja bylem w aucie.

No i wlasnie mam problem co robic. Mandat nie powinien byc duzy, bo to bylo 130km/h ROWNO. W Luxie za takie cos jest 49 Euro, w Niemczech tak samo, we Francji tez. Kwota w sumie zadna. Problem w tym ze nie napisano ile to ma wyniesc. Wg mnie saduja kto jechal i jakie ma obywatelstwo bo umowy maja podpisane tylko z Holandia i Luksem a wiec Polakow teoretycznie nie moga karac na zdjecia przysylane do domu - co innego kara "na miejscu".

No i nie wiem co teraz, bo internet za wiele nie mowi w tej sprawie...

belgowie nie placa tutejszych ani francuskich

moze trzeba schowac do szuflady i czekac...

jak cie sfotografuja we francj to przysylaja i fotke i zeznania trzeba zlozyc w lux komisariacie - moze jak tu tak nie jest, to trzeba przyczekac

misio pisze:No i nie wiem co teraz, bo internet za wiele nie mowi w tej sprawie...

A podali adres zwrotny? Bo jak podali, to im po prostu odpisz:

Дорогие Господа,
я вовсем нечего не понимаю!

I jestem pewien, ze ci odpuszcza na calej linii

misio pisze:bo to bylo 130km/h ROWNO. W Luxie za takie cos jest 49 Euro, w Niemczech tak samo, we Francji tez

ale, ale, czy to nie zalezy od przekroczenia - tzn czy jechales te 130 na autostradzie, bez ograniczen, czy w miejscu gdzie bylo ograniczenie do 110km/h, czy 90km/h, bo i takie sie zdarzaja...?
Tzn. chyba musialo byc jakies ograniczenie, bo za 130km/h na autostradzie to nikt by sie nawet nie obejrzal - ani tu, ani we Francji czy Belgii, ze nie wspomne o Niemcach....

I co Ty powiesz - w Lux za jazde po autostardzie 130km/h placi sie 49eur???!!! Przeciez to normalna dozwolona predkosc.... (no, chyba, ze pada deszcz....)

widze, ze nie wszystkim wiadomo, ze w europie nie mamy jednakowych przepisow drogowych we wszystkich krajach

w belgii i holandii obowiazuje 120 km/h na autostradach

take care, bamaza!

Tak wlasnie Bamaza, 120 w Belgii na otorucie. Nie ma zmiluj. W znalezionej tabeli mandatow, wychodzi, ze za przekroczenie o dyche, beda chcieli 150 Euro + 15% kosztow nazwijmy je tak po polsku - kosztami manipulacyjnymi. I to jest kurna dramat. Bo za przekroczenie o 2ie dychy chca nie wiele, bo 175 Eurosow. To chyba zart? To jakas lichwa jest <evil>

jespere pisze:w belgii i holandii obowiazuje 120 km/h na autostradach

take care, bamaza!

...o matko, a ja wszedzie jezdze 150..... <boisie>

problem w tym, ze zawsze jak "przekraczam granice", postanawiam spojrzec na tablice informujaca o ograniczeniach....ale zawsze jakos tak za szybko przejezdzam obok takowej i nie zdazam przeczytac tych cyferek.... <oops>

No wiesz bamaza, jak juz sie szybciej jezdzi to przynajmniej trzeba widziec cos sie wokol dzieje inaczej to mozesz miec historie jak ta jeszcze swieza:
http://www.wort.lu/articles/5958659.html

Pamiętam, że szef kiedyś opowiadał, że za jakieś nieznaczne przekroczenie w Belgii zapłacił 160. Z kolei wczoraj mój kolega zabulił w Luxie 150 za 160 na liczniku <lol>

jespere pisze:w belgii i holandii obowiazuje 120 km/h na autostradach

w holandii na autostradzie obowiązuje 110