Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Pytanie do korporacyjnych rekinów oraz do wszystkich obeznanych w dyplomowanym temacie edukacyjnym.
Moje liczne poszukiwanie własnego "ja" pomału zatacza pętelkę , przerobiłam już chyba większość ofert edukacyjnych w Luksie i teraz wkraczam w dział "BTSów", niby dyplom uniwersytecki ale czy rzeczywiście tak łatwo można znaleźć staż i swoje miejsce w luksemburskim zawodowym świecie raptem po 2 latach nauki? <bezradny>
Jest kilka ciekawych kierunków które by mnie interesowały, no ale czy ukończenie takiego kursu w ogóle pozwoliłoby mi na jakikolwiek początek? Jak myślicie? Może ktoś z waszych znajomych coś takiego "robi" albo czyjeś dziecię?
We FR to ponoć bardzo popularna forma - czy tutaj też tak jest?

A co to jest BTS? Owszem wyguglowałem, ale nie wiem czy chodzi o Body Training Systems, Bureau of Transportation Statistics czy może o British Thoracic Society?

Jaka jest twoja definicja "zarotnej kariery" ?
BTS daje ci zaledwie dyplom technika, i jest czyms w rodzaju dawnych polskich szkol policealnych. Szansa zatrudnienia w Lux oczywiscie zalezy od profilu... ksiegowi maja duzo wiecej szans na zatrudnienie niz np. technicy nuklearnych elektrowni czy konserwacji lodzi podwodnych z oczywistych przyczyn. Najwieksza chyba szanse na szybkie i godne zatrudnienie w Lux bedziesz miala z dyplomem typu ksiegowosc, finance i rozliczanie podatkow bo jest tu multum bankow i roznych instytucji parafinansowych badz rachunkowych (fiducaires).

Wiecej mozliwosci daje ci (przynajmniej na papierze) dyplom DUT, bo jestes z znim defakto uznana za "ingenieur industriel", czyli na poziomie niemieckich FH.

http://www.letudiant.fr/etudes/btsdut/b ... 14504.html

Jesli sprecyzujesz profil(e), byc moze bede mogl ci cos doradzic.

ad. tomasz:

BTS to skrot od Bezsensownie Tomaszu Strzelasz

A o BTS (Brevet de Technicien Supérieur) czy DUT (Diplôme Universitaire de Technologie) można sobie poczytać np. tu: http://www.france.fr/en/studying/follow ... -two-years

Witajcie!
Dziękuję za odpowiedzi, postaram się sprecyzować o co mi codzi

xtheo7 pisze:Jaka jest twoja definicja "zarotnej kariery" ?

Codzi mi o taki rozwój aby nie zostać z papierkiem w tyle, abym moła dopasować sobie kursy do daneo profilu, np takie z lllc, albo zrobić sobie z czasem pełen licence, bo z teo co się orientuje to po bts mozna od razu wskoczyć na 3 poziom licence

xtheo7 pisze:BTS daje ci zaledwie dyplom technika, i jest czyms w rodzaju dawnych polskich szkol policealnych. Szansa zatrudnienia w Lux oczywiscie zalezy od profilu... ksiegowi maja duzo wiecej szans na zatrudnienie niz np. technicy nuklearnych elektrowni czy konserwacji lodzi podwodnych z oczywistych przyczyn. Najwieksza chyba szanse na szybkie i godne zatrudnienie w Lux bedziesz miala z dyplomem typu ksiegowosc, finance i rozliczanie podatkow bo jest tu multum bankow i roznych instytucji parafinansowych badz rachunkowych (fiducaires).

Wiecej mozliwosci daje ci (przynajmniej na papierze) dyplom DUT, bo jestes z znim defakto uznana za "ingenieur industriel", czyli na poziomie niemieckich FH.

http://www.letudiant.fr/etudes/btsdut/b ... 14504.html

Jesli sprecyzujesz profil(e), byc moze bede mogl ci cos doradzic.

interesowało by mnie assistant de direction albo gestionnaire de commerce tutaj http://www.ltecg.lu/jma/index.php?optio ... &Itemid=75
z tym druim byłoby mi nawet łatwiej bo z reklamą miałam do czynienia w szkole w pl, ale z kolei pierwsze ma ciekawe zajecia jezykowe, i w swoim temacie zastanawia mnie czy z takim dyplomem latwo by bylo znalezc prace czy raczej nie cetnie pracodawcy na to patrza i wola tradycyjny bac+3 albo +5?
przepraszam za bledy ale nie dzialaja mi klawisze miedzy "f" a "j" :P

Nie przejmuj sie specjalnie ortografiia. U mnie wszystkie klawisze w klawiaturze dzialaja, ale te w glowir nieco mniej....

Rozumiem, ze rozwazasz konkretna szkole, sis rue Margeuritte de Brabant....

Jesli chcesz miec dobra (zarobkowo) prace zaraz po szkole, to polecam BTS Comptabilite. Po tym mozesz sie dalej ksztalcic na bardzo dobrych kursach wieczorowych w IBB w Chambre de Commerce i sobie dorobic wyzsze certyfikacje. No, ale z drugiej strony, ksiegowosc to rock & roll nie jest i niektorych moze zanudzic na smierc. Sprawdz, czy ten dyplom daje ci akses na 2-gi lub 3-ci rok studiow typu Gestion des Entreprises.

Po BTS Assistante de la Direction tez pewnie nie trudno cos tu znajedziesz, ALE do konca kariery zostaniesz prawdopodobnie na tym samym poziomie, no chyba ze wyjdziesz za kadrowego lub dyrektora za maz.

Po trzeciej opcji moze byc z praca nieco trudniej, ale niby mozesz sie dalej ksztalcic na uniwersytecie w marketingu. Ale co to za fach, ten marketing ??? W EU sa setki bezrobotnych magistrow marketingu i slusznie!

Zycze udanego wyboru. Jakbys potrzebowala natchnienia, to niejaki Borys z tego forum wie gdzie w Luksemburgu jest najtanszy spirytus

xtheo7 pisze:ad. tomasz:

BTS to skrot od Bezsensownie Tomaszu Strzelasz

Niekoniecznie, choć oczywiście doceniam żart. Może warto sobie uświadomić, że nasz mały światek i jego sprawy nie muszą być wspólnym doświadczeniem wszystkich użytkowników internetu. Ja też znam kilka fajnych akronimów, ale jeśli nie rozwinę ich w pełną nazwę, to pozostaną dość tajemnicze.
Zdarzało mi się też trafiać na strony firm, które zamieszczały piękne mapki dojazdu do swojej siedziby, tylko zapominały podać w jakim mieście znajdują się te ulice. Mam nadzieję, że dostrzegasz analogię: nie zakładajmy, że cały świat mieszka np. w Bydgoszczy lub wie co może oznaczać BTS.

JAgniecha pisze:Pytanie do korporacyjnych rekinów oraz do wszystkich obeznanych w dyplomowanym temacie edukacyjnym.

Wszystko ladnie i pieknie Tomaszu ale JAgniecha wyraznie zaadresowala swoje pytanie i wychodzi na to ze Ty nie byles tym adresatem stad taka a nie inna reakcja obywatela Xtheo ktory nie zaszydzilby z Ciebie jakby nie mial ku temu powodu.

Ja, na ten przyklad, dostarczam mu tych powodow kazdym swoim postem totez i mam na co zasluzylem. Proste?

Borys pisze:
Ja, na ten przyklad, dostarczam mu tych powodow kazdym swoim postem totez i mam na co zasluzylem. Proste?

Niby prawda,
ale po twoje tuszy, nie wnioskuje, bys poscil nazbyt czesto, Borysie <mrgreen>

Ha, ha, ha, touché!

[to tak a propos tuszy ;-)]

xtheo7 pisze:Zycze udanego wyboru. Jakbys potrzebowala natchnienia, to niejaki Borys z tego forum wie gdzie w Luksemburgu jest najtanszy spirytus

Nie wiem czemu ale od razu skojarzyla mi sie ta piosenka
http://www.youtube.com/watch?v=cKF2GjRAUtE
Z wiekiem zaczynam rozumiec inaczej teksty starych polskich piosenek...
Dziekuje za nakreslenie sytuacji