Strona 1 z 1
Troche prawdy o Luksemburgu...
: 06-10-2006, 15:19
autor: LuxTeam
Nic nie napiszemy, SAMI sie przekonajcie... <brawo>
Zapraszamy TUTAJ.
Podgłośnijcie głośniki.
Ps.
I co wy na to? <tancze>
: 06-10-2006, 15:31
autor: bamaza42
No co?...Fajne!..

Mnie tam sie podoba...tak ten filmik, jak to miasto/panstwo, jak i zycie tutaj...Czy to taka oficjalna reklamowka Luxa?...
: 06-10-2006, 15:33
autor: kajapapaja
filmik super, ale chyba dawno kręcony bo most (alberta - chyba) jeszcze w stanieprzedremontowym, jak widać.....
ale mimo wszytsko - mnie się podoba!
: 06-10-2006, 16:05
autor: MaWi
kajapapaja pisze:filmik super, ale chyba dawno kręcony bo most (alberta - chyba) jeszcze w stanieprzedremontowym, jak widać.....
no fajny. Pewnie, ze fajny, chciaz totalna amatorszczyzna (i mam na mysli nie tylko "technike operatorska" ale takze "montaz" jesli to w ogole mozna nazwac montazem

) Ale nie to, zebym sie czepial. W kategorii folkloru ziem luksemburskich daje mu 11 w skali 0–10.
A co do daty: z pewnoscia bylo krecone podczas ostatniego lub jeszcze poprzedniego Schueberfouer. Dlaczego? Bo widac na jednym z ujec taka wielka zielona wodna zjezdzalnie, ktora pojawila sie na Schueber po raz pierwszy w zeszlym roku.
: 06-10-2006, 16:06
autor: clandestino
dla mnie to chyba jakiś żart "big city lights" wystarczy wyjść o 20.00, aby się przekonać, że to martwe miasteczko (z wyjątkiem wakacji)
: 06-10-2006, 16:12
autor: katarzyna
"Miasto tańczy drżącego kankana
w barwnym mleku świateł rozproszone
dyszy niebo jak zgaszony dywan
namarszczony z flandryjskich koronek..."
: 06-10-2006, 18:03
autor: misio
clandestino pisze:dla mnie to chyba jakiś żart "big city lights" wystarczy wyjść o 20.00, aby się przekonać, że to martwe miasteczko (z wyjątkiem wakacji)
E tam, krotko tu jestes

Idz we wtorek po 20 na Grund... a od czwartku do soboty wpadnij i na Grund i na Hollerich... Zapewniam Cie, ze tak jest i jasno i wesolo

Co ciekawe, miasto ma wiecej do zaoferowania niz tzw Warszafka...
Ale to oczywiscie moja wlasna opinia

: 07-10-2006, 16:17
autor: clandestino
to kiedy idziemy na ten hollerich? może dzisiaj?
: 07-10-2006, 18:08
autor: misio
clandestino pisze:to kiedy idziemy na ten hollerich? może dzisiaj?
No dzis jest dobry dzien, na pewno bedzie tam duzo ludzi. Jeden minus jednak jest, kluby sie zamykala o 1 w nocy

Choc pod tym wzgledem nie jest gorzej niz w Angli czy innych krajach.
: 09-10-2006, 16:42
autor: mczapl
misio pisze: Co ciekawe, miasto ma wiecej do zaoferowania niz tzw Warszafka...
No z tym bym juz sie nie zgodzil. Warszawa jest uwazana za jedna z bardziej klubowych stolic Europy. Nawet niektore linie lotnicze reklamuja sie haslem "Na kawe do Wiednia, na zabytki do Pragi, a na imprezy nocne do Warszawy".
: 09-10-2006, 17:58
autor: MaWi
mczapl pisze:Warszawa jest uwazana za jedna z bardziej klubowych stolic Europy
sie porobiło Panie-dziejku, ten-tego, nie?
Nie to, zebym na dziadygę świrował, ale pamiętam jak przemierzając niegdyś Nowy Świat na ten przykład (wąskie chodniki – dziurawe i pełne skrywających się pod dużymi kwadratami płyt chodnikowych "kałużowych zasadzek"), jedyne "puby" jakie można było wtedy zaliczyć, to bar Familijny (czynny do dziś!), bar Piotruś, Mazovia, no i oczywiście Café Amatorska i żaden z nich nie oferował niczego po godzinie 21.00. A teraz? Chociaż miasto czynne całą dobę, to i tak znajdą się zawsze jakieś malkontenty. <dobani>
: 09-10-2006, 18:44
autor: misio
mczapl pisze:Nawet niektore linie lotnicze reklamuja sie haslem "Na kawe do Wiednia, na zabytki do Pragi, a na imprezy nocne do Warszawy".
Wiesz czemu? Bo kluby w Warszawie nie zamykaja sie jak te w europie zachodniej czy skandynawii o 1 w nocy, ale bawic sie mozna do 4-5 rano.