Zarobki, koszty życia
Moderator: LuxTeam
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 02-06-2009, 08:25
- Lokalizacja: Krakow
zależy..
Moim zdaniem 2800 eur netto wystarczy na dosc wygodne życie dla osoby samej zważywszy na to iż tzw.studio juz wynajmniesz za 700 - 800 eur z opłatami a jesli zdecydujesz sie na pokój to koszt 500 - 600 eur z opłatami.
Na zycie przeciętnie dla jednej osoby nie powinno pójsc więcej niż 200eur max tygodniowo no chyba że chciałoby sie stołowac od rana do wieczora w restauracjach.
Znam 4 osobowe rodziny które z rodzinnym na dzieci i dochodem jednego z małżonków dają rade prowadzic życie w Luksemburgu za ok. 3200 - 3500 eur netto opłacając przy tym mieszkanie i prowadzac zycie na srednim poziomie a przy tym nie korzystając z pomocy społecznej więc wszystko zależy od zagospodarowania i rządzenia się pieniądzem nie należy tego generalizowac.
Musiałbyś sam spróbować i wtedy się przekonać inaczej się nie dowiesz
Powodzenia <mrgreen>
Moim zdaniem 2800 eur netto wystarczy na dosc wygodne życie dla osoby samej zważywszy na to iż tzw.studio juz wynajmniesz za 700 - 800 eur z opłatami a jesli zdecydujesz sie na pokój to koszt 500 - 600 eur z opłatami.
Na zycie przeciętnie dla jednej osoby nie powinno pójsc więcej niż 200eur max tygodniowo no chyba że chciałoby sie stołowac od rana do wieczora w restauracjach.
Znam 4 osobowe rodziny które z rodzinnym na dzieci i dochodem jednego z małżonków dają rade prowadzic życie w Luksemburgu za ok. 3200 - 3500 eur netto opłacając przy tym mieszkanie i prowadzac zycie na srednim poziomie a przy tym nie korzystając z pomocy społecznej więc wszystko zależy od zagospodarowania i rządzenia się pieniądzem nie należy tego generalizowac.
Musiałbyś sam spróbować i wtedy się przekonać inaczej się nie dowiesz
Powodzenia <mrgreen>
Ceny mieszkan zalezne sa od tego czy mieszkamy w stolicy czy poza nia poza Luxem-City ceny mieszkan sa troche nizsze w LuxCity stolicy drozszemarzencia pisze:zależy..
Moim zdaniem 2800 eur netto wystarczy na dosc wygodne życie dla osoby samej zważywszy na to iż tzw.studio juz wynajmniesz za 700 - 800 eur z opłatami a jesli zdecydujesz sie na pokój to koszt 500 - 600 eur z opłatami.
>
Dobro wróci predzej czy pózniej do czlowieka,rowniez Zlo uczynione drugiemu czlowiekowi wróci predzej czy pózniej
ale umówmy się, wiele osób w Lux pracuje na państwowych posadach gdzie stawki 4-5 tys netto na miesiąc to standard....to i średnia krajowa na 500 tys mieszkańców idzie w górę.
Pensja 2800 netto jest ok. Trudno tu rozeznać się w płacach. U mojego znajomego w firmie IT był taki rozstrzał zarobków, że hej: jeden z programistów zarabiał 2 tys euro a drugi 3 tys netto, doświadczenie mieli podobne, na podobnych stanowiskach...Kwestia chyba dobrych negocjacji lub trafienia na dobrą koniunkturę.
Jeśli zdecydujesz się zamieszkać poza stolicą, a od firmy dostaniesz samochód to nie ma problemu. Pewnie z utrzymaniem samochodu koszty życia wzrastają (nie mam więc się nie orientuję)
Tak szczerze, to trudno powiedzieć czy ci tyle pieniędzy wystarczy....każdy ma inne standardy życia. W rodzinie mam takich delikwentów co to mają na miesiąc około 12 tys euro i wiecznie jęczą, że nie mają pieniędzy
Pensja 2800 netto jest ok. Trudno tu rozeznać się w płacach. U mojego znajomego w firmie IT był taki rozstrzał zarobków, że hej: jeden z programistów zarabiał 2 tys euro a drugi 3 tys netto, doświadczenie mieli podobne, na podobnych stanowiskach...Kwestia chyba dobrych negocjacji lub trafienia na dobrą koniunkturę.
Jeśli zdecydujesz się zamieszkać poza stolicą, a od firmy dostaniesz samochód to nie ma problemu. Pewnie z utrzymaniem samochodu koszty życia wzrastają (nie mam więc się nie orientuję)
Tak szczerze, to trudno powiedzieć czy ci tyle pieniędzy wystarczy....każdy ma inne standardy życia. W rodzinie mam takich delikwentów co to mają na miesiąc około 12 tys euro i wiecznie jęczą, że nie mają pieniędzy
Myślę, że 2800 netto to całkiem przyzwoita pensja, która pozwala nie zastanawiać się nad każdą wydawaną złotówką (tzn. eurusiem). Gdyby było ryzyko, że jednak nie starczy, zawsze można się zastanowić nad zamieszkaniem w Trierze czy Arlon. Tam wynajem powinien być jakieś 50% tańszy.
A ponadto wydaje mi się, że to będzie bardziej komfortowe życie niż takie w Wawie za 3800, i to nie tylko pod względem finansowym. Mnie tutaj się żyje i pracuje dużo przyjemniej, łatwiej i mniej stresowo niż w PL. Po prostu jest inaczej, tak "normalniej". Zresztą poczytaj sobie na forum, pewnie już nieraz się o tym mówiło.
A ponadto wydaje mi się, że to będzie bardziej komfortowe życie niż takie w Wawie za 3800, i to nie tylko pod względem finansowym. Mnie tutaj się żyje i pracuje dużo przyjemniej, łatwiej i mniej stresowo niż w PL. Po prostu jest inaczej, tak "normalniej". Zresztą poczytaj sobie na forum, pewnie już nieraz się o tym mówiło.
Mysle, ze tu podobnie - te wydatki powinny sie zamknac w kwocie +/- 2000 - tj. ok. 1200 na mieszkanie z rachunkami, plus te ok. 800 na zywnosc, paliwo (tez "zywnosc, nie?). W miesiacu, w ktorym masz np. platnosc polisy ubezpieczeniowej, etc. to moze dojsc do 2500+.pum123 pisze:W Warszawie na mieszkanie, rachunki i jedzenie potrzebuję ok. 2500.
Jestem w Lux dopiero 1,5 roku. Ale już setki razy porównywałem koszty życia, zarobki (szczególnie w Wawie) w PL i Lux. Z moich doświadczeń i rozmów doszedłem do kalkulacji:
1. Zapominamy o walutach
2. (Zaproponowana pensja w Lux) - [(obecna pensja w PL)/2]
3. Decyzja: wynik ujemny --> nie opłaca się, lepiej zostać ; wynik dodatni --> opłaca się
4. Jeśli wynik jest pozytywny, to oznacza on ile dodatkowych EUR miesięcznie będziesz mógł wydać na rozrywki i pierdoły zachowując ten sam standard życia co w PL
W Twoim wypadku różnica jest całkiem spora ok. +900. Jeśli nie masz nic przeciwko wyjazdowi za granicę, to próbuj. Biorąc wyłącznie pod uwagę standard życia będzie Ci tu lepiej. Szczególnie jeśli dziewczyna też będzie pracująca, a jej "współczynnik" będzie dodatni
Inne pytanie: ile przeznaczasz na usługi? Im więcej, tym mniejsza będzie różnica w standardzie życia. Jeśli nie jeździsz taksówkami, nie zamierzasz wynajmować kogoś do sprzątania, gotujesz sam i nie zamierzasz jeść na mieście to sporo banknotów zostanie Ci w portfelu.
Jeśli ktoś ma skrajnie inne przeżycia, to niech się nimi podzieli
1. Zapominamy o walutach
2. (Zaproponowana pensja w Lux) - [(obecna pensja w PL)/2]
3. Decyzja: wynik ujemny --> nie opłaca się, lepiej zostać ; wynik dodatni --> opłaca się
4. Jeśli wynik jest pozytywny, to oznacza on ile dodatkowych EUR miesięcznie będziesz mógł wydać na rozrywki i pierdoły zachowując ten sam standard życia co w PL
W Twoim wypadku różnica jest całkiem spora ok. +900. Jeśli nie masz nic przeciwko wyjazdowi za granicę, to próbuj. Biorąc wyłącznie pod uwagę standard życia będzie Ci tu lepiej. Szczególnie jeśli dziewczyna też będzie pracująca, a jej "współczynnik" będzie dodatni
Inne pytanie: ile przeznaczasz na usługi? Im więcej, tym mniejsza będzie różnica w standardzie życia. Jeśli nie jeździsz taksówkami, nie zamierzasz wynajmować kogoś do sprzątania, gotujesz sam i nie zamierzasz jeść na mieście to sporo banknotów zostanie Ci w portfelu.
Jeśli ktoś ma skrajnie inne przeżycia, to niech się nimi podzieli
Ja bym na Twoim miejscu autorze wyjechal, ale nie wiem w jakiej sytuacji dokladnie jestes (nie wiem w jakim jestes wieku, czy masz w Warszawie rodzine/dziewczyne, etc.). Bedac w podobnej sytuacji do Twojej wyjechalem, co prawda nie bezposrednio do Luksemburga i nie od razu do pracy a najpierw na studia, ale z perspektywy czasu uwazam to za dobry ruch:-)
2800 EUR przy srednim kursie EUR/PLN, powiedzmy, 4,1, daje Ci 11.480 PLN, co jest kwota prawie dokladnie 3 razy wieksza niz 3800 PLN w Warszawie. Pozostaje pytanie o wydatki, a propos ktorych w Luksemburgu nie jestem ekspertem bo sam mieszkam w Niemczech, ale mysle ze koszty zycia w Lux sa maksymalnie 2 razy wyzsze niz w Warszawie (Warszawa jest stosunkowo drogim miastem do zycia wg mnie jak na jakosc zycia, jaka oferuje).
A sa przeciez tansze opcje niz mieszkanie w Luksemburgu - mam na mysli Niemcy, Francje czy nawet Belgie. Dla mnie mieszkanie w Trewirze nie jest znaczaco drozsze niz mieszkanie w Warszawie. Wiec wg mnie kazda stawka, ktora bylaby 1,5-2 razy wyzsza (w zaleznosci od miejsca, w ktorym sie osiedlisz) od stawki 'warszawskiej' oznaczalaby, ze finansowo dobrze bys wyszedl na przeprowadzce. A trzeba tez pamietac o pozafinansowych aspektach, jak mozliwosc pracy przy ciekawszych projektach, zdobycie unikalnych doswiadczen czy chociazby nauka/doskonalenie jezyka/jezykow.
2800 EUR przy srednim kursie EUR/PLN, powiedzmy, 4,1, daje Ci 11.480 PLN, co jest kwota prawie dokladnie 3 razy wieksza niz 3800 PLN w Warszawie. Pozostaje pytanie o wydatki, a propos ktorych w Luksemburgu nie jestem ekspertem bo sam mieszkam w Niemczech, ale mysle ze koszty zycia w Lux sa maksymalnie 2 razy wyzsze niz w Warszawie (Warszawa jest stosunkowo drogim miastem do zycia wg mnie jak na jakosc zycia, jaka oferuje).
A sa przeciez tansze opcje niz mieszkanie w Luksemburgu - mam na mysli Niemcy, Francje czy nawet Belgie. Dla mnie mieszkanie w Trewirze nie jest znaczaco drozsze niz mieszkanie w Warszawie. Wiec wg mnie kazda stawka, ktora bylaby 1,5-2 razy wyzsza (w zaleznosci od miejsca, w ktorym sie osiedlisz) od stawki 'warszawskiej' oznaczalaby, ze finansowo dobrze bys wyszedl na przeprowadzce. A trzeba tez pamietac o pozafinansowych aspektach, jak mozliwosc pracy przy ciekawszych projektach, zdobycie unikalnych doswiadczen czy chociazby nauka/doskonalenie jezyka/jezykow.