: 18-04-2012, 21:23
a pomyslec, ze jeszcze nie tak dawno na tym forum narzekano, ze w Luksemburgu po godz. 20.00 zycie zamiera, wieje nuda, lokale pozamykane a wszyscy ida spac. <mrgreen>
Forum działało do 2020. Zapraszamy na Polska.LU
http://forum.polska.lu/
Tak juz sie porobilo ze starsi szybciej juz po polnocy sie zwijaja juz im sie nie chce wola wrocic w sobotnia noc jeszcze o 1 godzinie poogladac sobie troche telewizorek i do spania a mlodsi dopiero sie rozkrecaja o 1 <mrgreen> NOC JEST TAJEMNICZA SEKRETNA ma swoj UROK BUDZI DO DZIALANIA FANTAZJI <mrgreen> jakby tak spojrzec po klubach to o 1 w nocy dyskoteki sa jeszcze dosc puste tak o 1:30 ,2 jest juz w miare pelnobamaza42 pisze:...i ok. 24 -1 w nocy to ja np. juz "odjezdzam"....kiedys imprezowalo sie tak np. od 20:00, okolo 1-2 w nocy sie konczylo (no ok., czasem/niektorzy do rana...)...jestem swiadoma, ze teraz imprezy zaczynaja sie okolo polnocy i pozniej, ale moglby mnie ktos objasnic jaki jest tego powod?... (znaczy takiego przesuniecia w czasie?...)
No, no, dokladnie tak. Wg kopernikowskiej zasady, ze slaby pieniadz wypiera mocny. Co wylozone zostalo szczegolowo tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=0NV3io9OYnI (a w szczegolnosci od 3 minuty 20 sekundy )Borys pisze:Wtedy cale tabuny ciagna na potupajki a ze tam alko jest czesto duzo drozsze to wszyscy przychodza juz odpowiednio nabuzowani a wiec gotowi do "zabawy".