Ceny mieszkan w EU
Moderator: LuxTeam
Ceny mieszkan w EU
Czy to prawda, czy to falsz ?
Dzisiejsza Gazeta online (http://wyborcza.biz/biznes/51,100896,10683131.html?i=0) podaje srednie ceny za metr mieszkania w stolicach krajow EU.
Wynika z tego , ze srednia cena metra kw. (mieszkanie) jest
- w Paryzu (14kE) dwukronie wyzsza niz w miescie Luksemburg (7kE).
- w Rzymie, Moskwie, Londynie, w Helsinkach a nawet w Atenach (sic!) wyzsza niz w wielkim miescie Lusemburg
- w Warszawie (ca. 5KE) niewiele nizsza niz w Luksemburgu (7kE)
- ze cena 1 metra spadla w 2011 w porownaniu do roku ubieglego,
Paczcie panstwo, jaka taniocha sie tu nagle zrobila !
Dzisiejsza Gazeta online (http://wyborcza.biz/biznes/51,100896,10683131.html?i=0) podaje srednie ceny za metr mieszkania w stolicach krajow EU.
Wynika z tego , ze srednia cena metra kw. (mieszkanie) jest
- w Paryzu (14kE) dwukronie wyzsza niz w miescie Luksemburg (7kE).
- w Rzymie, Moskwie, Londynie, w Helsinkach a nawet w Atenach (sic!) wyzsza niz w wielkim miescie Lusemburg
- w Warszawie (ca. 5KE) niewiele nizsza niz w Luksemburgu (7kE)
- ze cena 1 metra spadla w 2011 w porownaniu do roku ubieglego,
Paczcie panstwo, jaka taniocha sie tu nagle zrobila !
Drogi xtheo7,
Pragne zauwazyc, ze cen srednich o ktorych mowisz, nie da sie obliczyc bez danych na temat zarowno cen maksymalnych jak i minimalnych. tzw. cena srednia to nic innego jak wypadkowa tych wlasnie cen( stat.srednia arytmetyczna), ale nie chce cie zameczac teoria statystyki, jako i sama nie przepadalam gdy mnie kiedys nia zameczano:)
Co do wielomilionowych cen willi na Saskiej Kepie, Zoliborzu itp. to masz racje, ale wielomilionowe ceny za mieszkania w tych dzielnicach, takze nie naleza do rzadkosci, niestety, gdybys chcial tam cos ciekawego kupic, albo stety gdybys chcial cos sprzedac.
Pragne zauwazyc, ze cen srednich o ktorych mowisz, nie da sie obliczyc bez danych na temat zarowno cen maksymalnych jak i minimalnych. tzw. cena srednia to nic innego jak wypadkowa tych wlasnie cen( stat.srednia arytmetyczna), ale nie chce cie zameczac teoria statystyki, jako i sama nie przepadalam gdy mnie kiedys nia zameczano:)
Co do wielomilionowych cen willi na Saskiej Kepie, Zoliborzu itp. to masz racje, ale wielomilionowe ceny za mieszkania w tych dzielnicach, takze nie naleza do rzadkosci, niestety, gdybys chcial tam cos ciekawego kupic, albo stety gdybys chcial cos sprzedac.
Xtheo,
oni pisza o 120m2 o podwyzszonym standardzie. Selekcja takich mieszkan jest nieco subiektywna.
W Luksemburgu niewiele jest mieszkan 120m2 po 840 tys E, tym bardziej w Warszawie po 600 tys. euro.
Najdroszym miastem w Polsce jest Sopot ze srednia (ogolna) ok. 11000 PLN za m2, co daje mniej niz 3 tys Euro po dzisiejszym kursie.
oni pisza o 120m2 o podwyzszonym standardzie. Selekcja takich mieszkan jest nieco subiektywna.
W Luksemburgu niewiele jest mieszkan 120m2 po 840 tys E, tym bardziej w Warszawie po 600 tys. euro.
Najdroszym miastem w Polsce jest Sopot ze srednia (ogolna) ok. 11000 PLN za m2, co daje mniej niz 3 tys Euro po dzisiejszym kursie.
Ale takie przeliczanie nie bardzo ma sens....chyba, ze zakladamy, ze Europejczyk ze swoimi ciezko zarobionymi euro wybieralby miejsce do osiedlenia sie/zakupu mieszkania i wahalby sie miedzy Londynem / Luksemburgiem / Sopotem (tudziez Warszawa)...
Wg mnie powinno sie porownywac wylacznie wartosci nominalne - tak dochodow jak i cen...zwlaszcza jak patrzymy na Lux versus PL....srednie zarobki (i nie-srednie zreszta tez) nominalnie sa na podobnym poziomie....ceny jednak nie. I dlatego zawsze twierdze, ze zycie w PL jest znacznie drozsze niz w Lux...
Wg mnie powinno sie porownywac wylacznie wartosci nominalne - tak dochodow jak i cen...zwlaszcza jak patrzymy na Lux versus PL....srednie zarobki (i nie-srednie zreszta tez) nominalnie sa na podobnym poziomie....ceny jednak nie. I dlatego zawsze twierdze, ze zycie w PL jest znacznie drozsze niz w Lux...
No, ale taka chyba byla wlasnie intencja xtheo i jego refleksja na koncu postu. Masz jednakowoz racje, ze mogl to wyrazic jasniej, bo w koncu co, kurcze blade!bamaza42 pisze:Wg mnie powinno sie porownywac wylacznie wartosci nominalne - tak dochodow jak i cen...zwlaszcza jak patrzymy na Lux versus PL....srednie zarobki (i nie-srednie zreszta tez) nominalnie sa na podobnym poziomie....ceny jednak nie. I dlatego zawsze twierdze, ze zycie w PL jest znacznie drozsze niz w Lux...
Zaraz, zaraz, bo aż mnie to zastanowiło...
Po pierwsze, nie wiem, czy czytałem ten sam artykuł, ale zakładam, że tak (http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... mentu.html -- link inny, ale grafiki te same)
Po drugie, cytuję za artykułem:
Po pierwsze, nie wiem, czy czytałem ten sam artykuł, ale zakładam, że tak (http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... mentu.html -- link inny, ale grafiki te same)
Po drugie, cytuję za artykułem:
Po trzecie, również cytuję:[...] ranking [...] obejmuje 120-metrowe mieszkania o wysokim standardzie położone w centrach największych europejskich miast.
Myślę, że to wyjaśnia wątpliwości, które pojawiały się w postach powyżej Oczywiście nie zmienia to faktu, że życie w Polsce jest po prostu drogie w porównaniu do innych "normalnych" krajów. Ale z drugiej strony, zestawienie przytoczony w tym artykule niewiele pomoże osobom, które nie mają w planach zakupu luksusowego apartamentu.[...] ceny zbliżone do warszawskich są w Niemczech i Irlandii [...] W tym zestawieniu warszawskie nieruchomości można uznać za relatywnie drogie. Trzeba bowiem pamiętać, że według Eurostatu przeciętna płaca brutto wyniosła w Polsce w 2010 r. 3,6 tys. zł, natomiast w Irlandii to równowartość 14,6 tys. zł, a w Niemczech 16,6 tys. zł[...]