praca
: 26-03-2007, 15:34
Czesc Wam Wszytkim,
nie bede oryginalna chyba jesli napisze ze szukam pracy
Czytalam sobie rozne posty i wiem o co pytacie
oto moja skrocona historia
Mieszkam w Belgii ale do miasta Luxembourg mam ok 35 km i nie mialabym zadnego problemu z dojazdami tam
Mam pozwolenie na pobyt i tymczasowy dowod belgijski taka karta rezydenta
mam tez ubezpieczenie i takie tam rozne a na dniach powinnam dostac pozwolenie na prace ale tutaj haczyk, obowiazywac bedzie jedynie w Belgii,
Co do wyksztalcenia: jestem magistrem HR po Uniwersytecie Mikolaja Kopernika w Toruniu, mam takze licencjat z zarzadzania i marketingu - tutaj szkola w Warszawie a takze technika ekonomiste z rachunkowosci.
Posluguje sie angielskim, ciezko mi ocenic stopien, posluguje sie nim prawie codziennie zeby rozmawiac z moim chlopakiem chociaz teraz staram sie wypierac angielski francuskim zeby cwiczyc ten jezyk, ktorego sie ucze w szkole w Arlon i chyba jestem w stanie prowadzi rozmowe na podstawowym poziomie rowniez w tym jezyku, rozumienie lepiej mi idzie
W Warszawie pracowalam prawie dwa lata w multiagencji ubezpieczeniowej
Jesli mielibyscie jakies pytania i bylibyscie w stanie pomoc
Chce miec normalne zycie tutaj, pracowac, nie czuc sie taka bezuzyteczna
Czasami jak sie kogos pyta "kim jest" slyszy sie odpowiedz "bankierem", "ekonomista" czy takie tam, jakby wszyscy zbiorowo nie rozumieli o co sie ich pyta, przeciez nie to jaki sie zawod wykonuje czy nie o to jakie sie posiada wyksztalcenie, a jednak teraz rozumiem ze nie pracujac a jedynie spedzajac czas na szukaniu pracy i ciagle slyszac NIE, traci sie tozsamosc
Wiec fajnie by bylo gdyby ktos zechcial mi pomoc zaczym zaczne tracic zmysly do reszty
Pozdrawiam
Cari
g.druzd@hotmailcom
nie bede oryginalna chyba jesli napisze ze szukam pracy
Czytalam sobie rozne posty i wiem o co pytacie
oto moja skrocona historia
Mieszkam w Belgii ale do miasta Luxembourg mam ok 35 km i nie mialabym zadnego problemu z dojazdami tam
Mam pozwolenie na pobyt i tymczasowy dowod belgijski taka karta rezydenta
mam tez ubezpieczenie i takie tam rozne a na dniach powinnam dostac pozwolenie na prace ale tutaj haczyk, obowiazywac bedzie jedynie w Belgii,
Co do wyksztalcenia: jestem magistrem HR po Uniwersytecie Mikolaja Kopernika w Toruniu, mam takze licencjat z zarzadzania i marketingu - tutaj szkola w Warszawie a takze technika ekonomiste z rachunkowosci.
Posluguje sie angielskim, ciezko mi ocenic stopien, posluguje sie nim prawie codziennie zeby rozmawiac z moim chlopakiem chociaz teraz staram sie wypierac angielski francuskim zeby cwiczyc ten jezyk, ktorego sie ucze w szkole w Arlon i chyba jestem w stanie prowadzi rozmowe na podstawowym poziomie rowniez w tym jezyku, rozumienie lepiej mi idzie
W Warszawie pracowalam prawie dwa lata w multiagencji ubezpieczeniowej
Jesli mielibyscie jakies pytania i bylibyscie w stanie pomoc
Chce miec normalne zycie tutaj, pracowac, nie czuc sie taka bezuzyteczna
Czasami jak sie kogos pyta "kim jest" slyszy sie odpowiedz "bankierem", "ekonomista" czy takie tam, jakby wszyscy zbiorowo nie rozumieli o co sie ich pyta, przeciez nie to jaki sie zawod wykonuje czy nie o to jakie sie posiada wyksztalcenie, a jednak teraz rozumiem ze nie pracujac a jedynie spedzajac czas na szukaniu pracy i ciagle slyszac NIE, traci sie tozsamosc
Wiec fajnie by bylo gdyby ktos zechcial mi pomoc zaczym zaczne tracic zmysly do reszty
Pozdrawiam
Cari
g.druzd@hotmailcom