Nic dodać nic ująć

Rozmowy o wszystkim, ale nigdy o niczym

Moderator: LuxTeam

hala
Posty: 78
Rejestracja: 23-10-2008, 08:55
Lokalizacja: luxembourg

Nic dodać nic ująć

Post autor: hala »

Awatar użytkownika
szymbi
Posty: 740
Rejestracja: 11-08-2006, 14:44
Lokalizacja: Sirzenich / Poznań

Post autor: szymbi »

Artykuł napisany ciekawie i atrakcyjnie, ale niestety autor nie ma za bardzo pojęcia o czym pisze (wątki ekonomiczne) i bardzo niewprawnie interpretuje statystki (dług publiczny, konsumpcja papierosów i alkoholu - szkoda że nie był na granicznej stacji benzynowej).
Awatar użytkownika
xtheo7
Posty: 929
Rejestracja: 26-09-2006, 19:48
Lokalizacja: ettelbruck / waw

Re: Nic dodać nic ująć

Post autor: xtheo7 »

lichutki ten artykul, w dodatku naszpikowany dziwolagami, jak chocby ten o prawie-absoltunym monarsze lub przeinaczonej, narodowej dewizie Mir wëlle bleiwe wat mir sinn (chemy pozostac takimi, jakimi jestesmy - tj. Luksemburczykami a nie Niemcami, Francuzami lub Belgami), a nie jak autor pisze, "nie chcemy nic zmieniac"

To taki zurnalistyczny hamburgerek prosto z amerykanskiego intelektualnego fast food'u.....
.. in gniot we trust
nocker
Posty: 58
Rejestracja: 02-11-2009, 18:51
Lokalizacja: Lublin, Polska

Post autor: nocker »

I dług 3,3 miliona euro na głowę? To jakiś paszkwil a nie artykuł.

http://prnews.pl/analizy/deficyt-i-zadl ... 53925.html gdzie znajdujemy informację, że Lux ma jedno z najniższych zadłużeń w stosunku do PKB na jednego mieszkańca.

Na dodatek wpis z Wiki: "For the fiscal year of 2005 and 2006, Luxembourg ran a budget deficit for the first time in many years, mostly because of slower international economic growth.[25] The country ranks with 80 billion $ of U.S. Treasury securities (November 2010) twelfth in the world"

Dziwne, że ktoś w ogóle publikuje takie artykuły...
A że Luksemburczycy niezadowoleni to może i prawda, jednak pod względem komfortu życia kraj ten wypada najlepiej w rankingach. Do tego jest tu ślicznie. I oczywiście ludzie mogą być nieszczęśliwi, ale jak ktoś ma nierówno pod sufitem to trudno za to winić kraj.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

"Kupują więcej papierosów i alkoholu niż obywatele jakiegokolwiek innego państwa na Starym Kontynencie."...tjaaa...tylko, ze nie luksemburczycy, a glownie frontaliersi...
Awatar użytkownika
xtheo7
Posty: 929
Rejestracja: 26-09-2006, 19:48
Lokalizacja: ettelbruck / waw

Post autor: xtheo7 »

Po sznapsie i papieroskach brakuje mi jeszcze doglebnej analizy sytuacji motoryzacyjnej. Otorz wychodzi na to, ze samochody Luksemburczzykow i naz. czcigodnych rezydentow sa najbardziej przestarzale i zanieczyszczajace srodowisko w calej Europie, Australii i obu Amerykach. Mozna tego dowiesc dzielac ilosc paliwa sprzedana w Lux przez liczbe zarejestrowanych samochodow i iche sredni kilometraz co, pewnikieme da jakies 25 litrow na 100 km ....
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

Boszszszsz.... ale masakra! Nie wydzierzylem przeczytac do konca... A potem ludzie wierza w takie bzdety i im sie od tego swiatopoglad wykrzywia... No, ale coz; jakos trzeba wiec orac dalej w tym Ksiestwie Ciemnosci. Taka dola...
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

MaWi pisze:Boszszszsz.... ale masakra! Nie wydzierzylem przeczytac do konca... A potem ludzie wierza w takie bzdety i im sie od tego swiatopoglad wykrzywia... No, ale coz; jakos trzeba wiec orac dalej w tym Ksiestwie Ciemnosci. Taka dola...
Wiencej artykulów - wiencej pracy wiencej dla nas :)
tak tżymac!

BTW
W Lux to sami analfabeci - tżeba dodać :)
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Awatar użytkownika
stary
Posty: 1401
Rejestracja: 17-07-2008, 08:19
Lokalizacja: eks-lux ww

Post autor: stary »

gabrjel pisze:Wiencej artykulów - wiencej pracy wiencej dla nas :)
tak tżymac!

BTW
W Lux to sami analfabeci - tżeba dodać
Poprafiem trohen

Fiencej artykuluf - fiencej pratsy fiencej dla nas :)
tak czymac!

BTW
W Lux to sami analnibeci - czeba todać



<hura>
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
.. toż to nie piwo !
Larsen
Posty: 1
Rejestracja: 24-08-2011, 10:26
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Larsen »

Wydaje mi się, że w artykule chodziło o dług zewnętrzny Luksemburga: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_co ... ernal_debt
Awatar użytkownika
aliza
Posty: 138
Rejestracja: 02-08-2009, 09:36
Lokalizacja: wiejskie klimaty

Re: Nic dodać nic ująć

Post autor: aliza »

Normalnie mnie zatkało... :/
Izabela_ijk
Posty: 56
Rejestracja: 08-09-2010, 10:23
Lokalizacja: Lux

Post autor: Izabela_ijk »

A co poniektorym z nas zdawalo sie, ze do raju trafilismy, a tu taka skucha <beczy>

Zeby tylko Amerykanie nie wpadli teraz na pomysl, coby nas ratowac przed tym dziedzicznym, niewybieralnym wladca i nie zaczeli wprowadzac swojej demokracji.
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Re: Nic dodać nic ująć

Post autor: gabrjel »

aliza pisze:
Normalnie mnie zatkało... :/
Wiecie każdy pali i pije co chce...
A później pisze takie czy inne artykuły :)
Co niektórzy aby napisać artykuł muszą do jechać do Amsterdamu :P
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
dawid
Posty: 109
Rejestracja: 08-09-2010, 16:14
Lokalizacja: gdansk

Nic dodać nic ująć

Post autor: dawid »

A ja mysle ze trafilem do Eldorado Europy ,
Tu znalazlem stabilizacje mojego zycia ,
Jestem szczesliwy :)
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Nie ekscytujmy sie rzygami amerykanina. Po drugie "There are lies, damned lies, and statistics" jak to Disraeli mowil. Mozna by nawet miec respekt do kogos kto uzywa statystyki sprytnym sposobem aby przekonac nas o swojej tezie, ale ten debil nawet nie ma pojecia o najprostszych sprawach finansowych.

Tu jest link do wikipedii skad nasz glupol pewnie wzial dane o dlugach:
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_co ... ernal_debt
gdzie pisze ze Lux jest winny prawie 2 tryliony zewnętrznym wierzycielom.

Ale co to dokladnie znaczy?

Pzyklad: Wyjezdzam na jakas wyspe bezludna, i robie deklaracje ze jest to teraz panstwo Digilantium. Wy Panstwo tak mnie lubicie i mi wierzycie, ze wplacacie swoje zaskorniaki na moje konta abym sie nimi zajmowal. Jezeli wplacicie mi 10 000 000 euro, to znaczy ze mam ZEWNETRZNY DLUG 10 milionow euro! Ale to samo w sobie nic nie znaczy, bo ja mam te Wasze pienadze i moge je Wam oddac jak chcecie!

Po drugie, te wyzej wymienione statystyki licza PUBLICZNY i PRYWATNY dlug. Czyli kazdy bank ktory tu siedzi na podziemiach ze zlota i diamentow ma ogromny prywatny zewnetrzny dlug pod wzgledem tych z innych krajow ktorzy zrobili te depozyty.

Wiec jak mozemy sie dowiedziec jak naprawde sprawy stoja?

Spowrotem do mojej wyspy Digilantium: Jezeli chce obliczyc wartosc netto mojego panstwa, sumuje wszystko co mam, i odejmuje od tego moje dlugi. Jezeli jestem w plusie, to wszystko ok, i to znaczy ze naprawde dobrze opiekuje sie Wasza kasa.

I tutaj mamy link do wlasnie tabeli miedzynarodowych netto:
http://en.wikipedia.org/wiki/Net_intern ... t_position
gdzie, szok, pisze ze LU ma, w sumie, kasy jak lodu.

USA z drugiej strony, jest na absolutnym minusie, i jezeli Chiny poprosza o splate dlugu, ameryki juz nie bedzie.

Przynajmniej mi jest to jasne ze 100% z tych dwoch trylionow dlugu po prostu lezy sobie tutaj i czeka, lub jest inwestowane tak ze Lux robi z tego zysk. Na kazda osobe tutaj na tym forum, ludzie z innych panstw zainwestowali prawie 4 miliony dolarow - bardzo nam ufaja ;) Proponuje grupowy rabunek bankow i uciekajmy wszystcy razem do polski <mrgreen>

A na koniec powiem ze, MaWi, bys sie wstydzil, przestal pisac posty, i juz publicznie nie pokazywal. Myslalem ze jestes prawdziwym bajkopisarzem, ale ten kutafon jest mistrzem wobec Ciebie <mrgreen>
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
ODPOWIEDZ