Strona 2 z 2

: 20-08-2011, 14:27
autor: nocker
nasti pisze:No dobrze nie wiem co najlepszego zrobiłem, ale niech to coś wyżej będzie cytatem.

W żadnym momencie nie neguję siły nabywczej pieniądza w kontekście pensji. Właściwie Twój post świadczy o tym, że się ze mną zgadzasz. Matematyka jest jedna i 1000 zasiłku pomniejszone o koszty (w Twoim wypadku 1700) nie rokuje komfortu życia.
Z tymże tutaj 1700 Euro to pensja minimalna :) W Polsce za minimalną pensję nie wynajmiesz lokum i nie utrzymasz dwóch dorosłych osób :) Dla mnie to mimo wszystko szok pod względem zarobki/koszty, króry pozwoliłem sobie nazwać Eldorado :)

: 08-09-2011, 13:39
autor: carroty
bamaza42 pisze:
MaWi pisze:
bamaza42 pisze: Nic prostszego - wystarczy pokonac kilkadziesiat tysiecy kandydatow w ktoryms z otwartych konkursow EPSO i jestes ;)
I odczekac jakies dwa lata na liscie rezerwowej bez zadnych gwarancji, ze cie zatrudnia zanim ta lista utraci swoja waznosc - zdaje sie, ze zapomialas dodac... <mrgreen>
No tak...zapomniałam...sorki za nieścisłe informacje <lol>
Hehe, to chyba zostanę przy swojej spółce, bo za stara jestem na kolejkowanie się ;)
Poza tym mój francuski jest na poziomie licealnym :)

: 08-09-2011, 15:49
autor: bamaza42
carroty pisze:Poza tym mój francuski jest na poziomie licealnym
Alez to nie jest zadna przeszkoda - tu akurat znajomosc francuskiego NIE jest absolutnie wymagana....(no, ok, przewaznie) - a na pewno NIE - na etapie konkursu - mozna zdawac w ktoryms z jezykow roboczych Unii - tj angielskim, lub niemieckim, lub francuskim...A wiec - odwagi! ;)

: 09-09-2011, 13:23
autor: carroty
bamaza42 pisze:
carroty pisze:Poza tym mój francuski jest na poziomie licealnym
Alez to nie jest zadna przeszkoda - tu akurat znajomosc francuskiego NIE jest absolutnie wymagana....(no, ok, przewaznie) - a na pewno NIE - na etapie konkursu - mozna zdawac w ktoryms z jezykow roboczych Unii - tj angielskim, lub niemieckim, lub francuskim...A wiec - odwagi! ;)
\

A to dobrze wiedzieć :) Dzięki! Jak mi się znudzi dyrektorowanie i walka z biurokracją LUX w zakresie spółek sektora finansowego vide CSSF, to przeniosę się na ciemną stronę mocy ;)