ubezpieczenia zdrowotne
ubezpieczenia zdrowotne
Witam,
Prawdopodobnie zacznę w przyszłym roku pracować i mieszkać wraz z rodziną w Luksemburgu. Nie do końca rozumiem system ubezpieczeń zdrowotnych. Wiem, że najpierw się płaci potem dopiero występuje o zwrot 70-80% kosztów (przy czym w jednym miejscu znalazłem, że zwrot obejmuje też lekarstwa, nie tylko leczenie, a w drugim, że po prostu w aptece płacę mniej za okazaniem karty?).
Znalazłem też, że takie ubezpieczenie automatycznie przysługuje mi i mojej rodzinie, gdyż pracodawca płaci składkę zdrowotną od mojej pensji. Oraz, że niektórzy indywidualnie bądź przez pracodawcę wykupują sobie dodatkowe ubezpieczenia. Czy pracodawca dokonuje jakiegoś wyboru do jakiej firmy płaci taką obowiązkową składkę. czy to idzie do jednego systemu państwowego?
Nie rozumiem, co dokładnie dostaję w ramach obowiązkowego ubezpieczenia?
Czy jakbym chciał się ubezpieczyć dodatkowo, to efektywniej jest wynegocjować sobie opłacenie takiego ubezpieczenia przez pracodawcę, czy zamiast tego dostać równowartość dodatkowego ubezpieczenia w pensji i samemu sobie dokupić?
Gdzie takie dodatkowe ubezpieczenie polecacie wykupić i czy w ogóle to robić?
Jeśli coś co napisałem, że "znalazłem", jest nieprawdą, to też proszę o komentarz.
Prawdopodobnie zacznę w przyszłym roku pracować i mieszkać wraz z rodziną w Luksemburgu. Nie do końca rozumiem system ubezpieczeń zdrowotnych. Wiem, że najpierw się płaci potem dopiero występuje o zwrot 70-80% kosztów (przy czym w jednym miejscu znalazłem, że zwrot obejmuje też lekarstwa, nie tylko leczenie, a w drugim, że po prostu w aptece płacę mniej za okazaniem karty?).
Znalazłem też, że takie ubezpieczenie automatycznie przysługuje mi i mojej rodzinie, gdyż pracodawca płaci składkę zdrowotną od mojej pensji. Oraz, że niektórzy indywidualnie bądź przez pracodawcę wykupują sobie dodatkowe ubezpieczenia. Czy pracodawca dokonuje jakiegoś wyboru do jakiej firmy płaci taką obowiązkową składkę. czy to idzie do jednego systemu państwowego?
Nie rozumiem, co dokładnie dostaję w ramach obowiązkowego ubezpieczenia?
Czy jakbym chciał się ubezpieczyć dodatkowo, to efektywniej jest wynegocjować sobie opłacenie takiego ubezpieczenia przez pracodawcę, czy zamiast tego dostać równowartość dodatkowego ubezpieczenia w pensji i samemu sobie dokupić?
Gdzie takie dodatkowe ubezpieczenie polecacie wykupić i czy w ogóle to robić?
Jeśli coś co napisałem, że "znalazłem", jest nieprawdą, to też proszę o komentarz.
Wszystko prawda,
Twój podstawowy ubezpieczyciel zależy od tego gdzie pracujesz, ale na 90% będzie to CNS www.cns.lu
Po podjęciu pracy/lub zameldowaniu się dostaniesz numer ubezpieczenia (odpowiednik peselu) / twój |matricule|
Z tym numerem należy zamówić kartę (bo czasami z automatu się nie chce wysłać) / przez internet / http://www.ccss.lu/certificats/assures/ ... e-sociale/
Idąc do lekarza POZ (internista) - wystawia Ci on fakturę - płacisz od razu (potwierdzenie na fakturze) lub przelewem.
Wysyłasz fakturę listem za darmola / bez znaczka (Caisse nationale de santé |125, route d'Esch | L-1471 Luxembourg) z potwierdzenie płatności do CNS - w jakimś nieokreślonym czasie dostajesz zwrot na swoje konto (za pierwszym razem warto wysłać nr konta razem z fakturą).
Mając receptę ze swoim numerem ubezpieczenia w większości przypadków nie zapłacisz prawie nic. Albo jakieś grosiki.
Większe zabiegi, laboratorium i leki są załatwiane bezpośrednio z kasą bez zabawy z fakturami...
Twój podstawowy ubezpieczyciel zależy od tego gdzie pracujesz, ale na 90% będzie to CNS www.cns.lu
Po podjęciu pracy/lub zameldowaniu się dostaniesz numer ubezpieczenia (odpowiednik peselu) / twój |matricule|
Z tym numerem należy zamówić kartę (bo czasami z automatu się nie chce wysłać) / przez internet / http://www.ccss.lu/certificats/assures/ ... e-sociale/
Idąc do lekarza POZ (internista) - wystawia Ci on fakturę - płacisz od razu (potwierdzenie na fakturze) lub przelewem.
Wysyłasz fakturę listem za darmola / bez znaczka (Caisse nationale de santé |125, route d'Esch | L-1471 Luxembourg) z potwierdzenie płatności do CNS - w jakimś nieokreślonym czasie dostajesz zwrot na swoje konto (za pierwszym razem warto wysłać nr konta razem z fakturą).
Mając receptę ze swoim numerem ubezpieczenia w większości przypadków nie zapłacisz prawie nic. Albo jakieś grosiki.
Większe zabiegi, laboratorium i leki są załatwiane bezpośrednio z kasą bez zabawy z fakturami...
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Gabrjel już tu pięknie potwierdził i chyba czytałeś to:
http://www.polska.lu/informatorium/zdrowie.html
http://www.polska.lu/informatorium/ubezpieczenie.html
Zwykłe ubezpieczenie właściwie wystarcza. Obejmuje całościową opiekę medyczną.
Dodatkowe ubezpieczenie obejmuje często luksusy (np. 1-osobowy pokój w szpitalu), albo dodatkowe zwroty za denyste, okuliste czy helikopter. Zależy jaka opcje wybierzesz.
Jeszcze zwracam uwagę, że te dodatkowe ubezpieczenia nie działają od razu. Trzeba odczekać dobrych kilka miesięcy, aby zaczęło obowiązywać. Poczytaj warunki np tu http://www.cmcm.lu/fr/
http://www.polska.lu/informatorium/zdrowie.html
http://www.polska.lu/informatorium/ubezpieczenie.html
Zwykłe ubezpieczenie właściwie wystarcza. Obejmuje całościową opiekę medyczną.
Dodatkowe ubezpieczenie obejmuje często luksusy (np. 1-osobowy pokój w szpitalu), albo dodatkowe zwroty za denyste, okuliste czy helikopter. Zależy jaka opcje wybierzesz.
Jeszcze zwracam uwagę, że te dodatkowe ubezpieczenia nie działają od razu. Trzeba odczekać dobrych kilka miesięcy, aby zaczęło obowiązywać. Poczytaj warunki np tu http://www.cmcm.lu/fr/
Danka
No, chyba, ze przyjezdzasz do Luksemburga pracowac w instytucjach UE, bo tu system rozliczen z kasa chorych jest nieco inny, przede wszystkim jesli chodzi o platnosc za leki (generalnie i bez wdawania sie w szczegoly – w aptece nie pokazujesz zadnej karty "securite sociale"; placisz 100%, wysylasz do kasy chorych instytucji UE, czekasz jakies 2-4 tygodni, i dostajesz ok. 80% zwrotu – zalezy od leku). Ale wyglada na to, ze to nie ten case. Tak czy inaczej wyjasniam, bo wydaje mi sie, ze twoje dylematy zwiazane z tym, ze przeczytales, iz w aptece jedni placa wiecej a inni mniej, mogly wynikac wlasnie z tego, ze "instytucyjni" w aptece placa duzo (a zwrot dostaja pozniej) a CNS-owcy pokazuja tajemniczy kodzik (PESEL, jak to trafnie porownal gabrjel) i na tej podstawie dostaja od razu znizke w kasie.
Jeśli jesteś chory na jakąś przewlekłą chorobę (częste wizyty u lekarza), lub planujesz naprawić sobie zęby dobrze wydębić od pracodawcy dodatkowe ubezpieczenie - np DKV.Lutek pisze:Dziękuję.
Tak, w prywatnej firmie będę pracował.
Z tego co przeczytałem wnioskuję więc, że nie ma co podnosić kwestii dodatkowego ubezpieczenia w negocjacjach płacowych.
Także myślałem że niby nic, w 2013 dostałem koło 300€ zwrotu....
Ale w mojej firmie to standardowe ubezpieczenie grupowe....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Z innej beczki - pd pierwszego kwietnia LuPESEL / matricule powiększył się o 2 dodatkowe cyfry (sumę kontrolną).MaWi pisze: CNS-owcy pokazuja tajemniczy kodzik (PESEL, jak to trafnie porownal gabrjel) i na tej podstawie dostaja od razu znizke w kasie.
http://www.cns.lu/prestataires/?m=112-0-0&p=300
W większych instytucjach (l'hopital kirchberg) o tym już wiedzą... myślę że dobrze by było newsa dać. Bo jak piszą za granicą stare karty mogą nie mieć ważności (?!)
A tu możecie sobie sami zobaczyć jakie cyferki są dla was.
http://www.ccss.lu/matricule/lien/
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."