Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Bardzo prosze o informacje na temat ortodony dla dziecka w wieku 12 lat. Wyczytalam na forum, ze koszt moze wyniesc miedzy 3-5tys euro. Interesuja mnie formalnosci, jak to sie zalatwia i jaki jest zwrot z CNS, czy odrazu musze wylozyc calosc ze swoich pieniedzy? . Sytuacja jest bardzo pilna a nie dysponuje w tej chwili taka gotowka i musze sie przygotowac. Moze ktos moglby cos doradzic.
Z gory bardzo dziekuje za zyczliwosc i informacje.

Wszystko zalezy od tego jaka dziecko ma wade, czy potrzeba aparat tylko na dol lub tylko na gore badz tez na obydwie szczeny. W zwiazku z tym rowniez koszty sa roznego rzedu. Rowniez ortodonci maja rozne taryfy, w jednego bedzie taniej u innego drozej.
Formalnosci nie ma wiele, ortodonta robi kosztorys, ktory wysylasz do kasy chorych i kasa chorych zatwierdza i odsyla z wyliczeniem ile Ci zwroca. Na kosztorysie jest wskazany koszt calego leczenia . Nie placisz wszystkiego naraz tylko jest to rozlozone na okres calego leczenia (rok, dwa, piec?). Trzy miesiace temu zakladalismy aparat 13-latkowi. Leczenie przewidziane jest u niego na ok 2 - 2.5 roku. Aparat ma na gorze i na dole, koszt leczenia 7.800, kasa chorych wyliczyla do zwrotu 2.800.

Bardzo dziekuje Pani za odpowiedz interesuje mnie w jaki sposob platnosci rozlozone sa w czasie i ile kosztuja wizyty. Szczegolnie pierwsza wizyta. Czy ktos z Panstwa uczeszczal do ktoregos z ortodontow w Esch sur Alzette wymienionych na liscie lekarzy ?

Koszt wizyty zależy od gabinetu, do którego Pani sie uda. Proponuje podzwonic i popytać - ile u kogo kosztuje pierwsza wizyta, jak rozkładana jest płatność, itp. Ja za leczenie mojego dziecka płaciłam w kilku (już nie pamietam ilu) ratach, leczenie trwało 12 miesięcy i całkowity koszt wyniósł ok. 3000 eur. Ale nie polecę "mojego" ortodonty, ponoć najdroższego w Lux, bo niestety jakość obsługi nie jest adekwatna do kosztów (nie ma zresztą gabinetu w Esch).

A w jakim wieku najlepiej dziecku zalozyc aparat...bo kazdy ortodonta co innego mowi ?

No to dobrze mowi, bo nie ma zadnej zasady.

nie ma zasady i nie ma jakiejs gornej granicy tak naprawde - zeby sa "ruchome" i mozna je prostowac praktycznie zawsze... Tutaj jedynym ograniczeniem moze byc wiek, w jakim leczenie musi byc rozpoczete, zeby kasa chorych refundowala. W moim przypadku tutaj bylo to ponizej 18 roku zycia, a w PL pamietam, bodaj 12 lat. Ale w kasie luksemburskiej moze byc tez inaczej.

Czy macie juz skierowanie od stomatologa?
My z takim skierowaniem udalismy sie do doktora Bivera, ktory przyjmuje w Luxemburgu i Petange.
Pierwsza wizyta 69 eur refundcja 80%. Koszt leczenia 2 x 6 mcy wyliczony na 1580 eur.
Pierwsze do zaplaty 790 eur z czego kasa oddala 50%. nastepne 790 eur platne za 6 m-cy i tez kasa zwroci 50%.
Leczenie jest rozlozone i jest to pierwsza faza by odciagnac tylne zeby by zrobic miejsce dla uwiezionych przednich. Potem bedzie kolejne leczenie - ile ? nie wiem.
Terminy oczekiwania na wizyte ok. 1 m-c.

no a czy nie jest tak w zaleznosci od ilosci "mleczakow " ale te chyba sa raczej na tyle wiec moge sie mylic ale nic zlego sie nie moze wydarzyc .Dziecko ma 9 lat i by bylo z glowy o ile nie za wczesnie

Wlasnie umowilam wizyte do Dr Ruyver Monique z Esch sur Alzette, mam nadzieje, ze nie jest to zly wybor. Natomiast wizyta bedzie za 2 tyg. I to byl najblizszy termin jaki gdziekolwiek mi zaoferowano. Corka ma 12 lat I ostatnie 2 zeby jej wlasnie wyrastaja ale pomylily kierunki I szybko trzeba reagowac. Powiedziano mi, ze pierwsza wizyta ze zdjeciami, planem itp max wyniesie 200euro. Bardzo dziekuje za wspomnienie, ze potrzebne jest tutaj skierowanie od dentysty - tego nie wiedzialam, ale juz zalatwiam.

Jakie wrazenie sprawia doktor Biver? ma dobra opinie?

Niestety "wrażenie" to nie to co opisuje pracę lekarza
Ocena efektów pracy będzie widoczna dopiero po zakonczeniu leczenia.
Wrażenie zas bardzo korzystne , miły, kontaktowy człowiek mówiący po angielsku.

Bardzo dziekuje, wlasnie udalo mi sie umowic u niego wizyte zaproponowal mi juz za dwa dni w srode - mamy szczescie, bardzo dziekuje za porade. Corka napewno sie ucieszy

my z synem chodzimy do dr Hoffman (gabinet w tym samym miejscu co dr Wojcik)
miła, kompetentna, wszystko młodemu wyjaśniła co i jak, jak czyścić zęby po posiłku żeby resztki na drucikach nie zostawały (młody został obdarowany w tym celu specjalnymi "wykałaczkami")
zaczeliśmy wczesną wiosną od górnej szczęki, od tygodnia ma aparat tez na dolnej szczęce i, jak dobrze pojdzie, do przyszlego Bozego Narodzenia bedzie po wszystkim

To dr Hoffman jest tez 'prawdziwym' ortodonta? Myslalam, ze to 'zwykla' dentystka. Ja bylam u niej jakies 3-4 lata temu, przy okazji wizyty u dr Wojcik. Zaproponowala mi wtedy rodzaj nakladek na zeby, ktore sie wymienia co x tygodni, w zaleznosci od prostowania zebow. Caly system byl produkowany w USA i dosyc kosztowny. Nie skusilam sie na to.

Co do aparatu na zeby dla dzieci - nie jestem specjalistka, ale czy jest sens zakladania aparatu na zeby mleczne? czy nie czeka sie, az wyjda stale zeby? Noszenie aparatu jest dosyc nieprzyjemne, zeby nie powiedziec, ze nawet bolesne. Czy jest sens prostowac mleczaki, ktore zaraz wypadna?