Dobre wiadomości dla fanów Formuły 1: Silverstone, tor na którym odbył się 13.05.1950 roku pierwszy z cyklu najbardziej prestiżowych międzynarodowych wyścigów samochodowych na świecie, nie tylko powraca do oficjalnego kalendarza Formuły 1 ale również pozostanie w nim aż do roku 2026.
Początkowo zakładano przeniesienie wyścigu na tor w miejscowości Donington. Bernie Eccelstone, prezes odpowiedzialnej za finansową i medialną stronę Formuły 1 spółki Formula One Management, należąc do przeciwników dalszych imprez w Silverstone podpisał z właścicielami toru w Donington 10-letni kontrakt. Jednak kłopoty finansowe zmusiły nowych organizatorów do rezygnacji z ich świetlanych planów. Wysokie koszty związane z przebudową toru oraz dostosowaniem go do najnowszych standardów Formuły 1 przerosły początkowo założone kalkulacje.
„Umowa podpisana z Formula One Management na okres 17 lat otwiera przed nami nowe możliwości oraz umożliwia wykonanie potrzebnych inwestycji” - powiedział Richard Phillips, przewodniczący spółki odpowiedzialnej za organizację wyścigów w Silverstone. Pierwsze prace modernizacyjne mają zacząć się już wiosną przyszłego roku.
Powrót wyścigu do Silverstone jest jednak bardzo kosztowny. Za prawa do organizacji pierwszego wyścigu Bernie Eccelstone wraz ze spółką Formula One Management żądają od British Racing Drivers Club (BRDC) 13 milionów euro. Suma ta ma rosnąć rocznie o 5 procent, co po 26 latach ma zapewnić spółce Formula One Management łączne dochody w wyskości 340 milionów euro.
Następny wyścig w Silverstone odbędzie się 11 lipca 2010r.
Wiadomość za www.wort.lu
Zdjęcie: Pete Keen / FreeDigitalPhotos.net