Opony zimowe obowiązkowe w Luksemburgu
Opony zimowe obowiązkowe w Luksemburgu
Będąca przedmiotem licznych konsultacji i debat nowelizacja kodeksu drogowego w jego części dotyczącej obowiązku zakładania opon zimowych weszła kilka dni temu w życie. Wg nowej legislacji od 1 października br. samochód musi być wyposażony w opony zimowe niezależnie od pory roku, zależnie natomiast od warunków drogowych. Jazda na oponach letnich po drodze oblodzonej, pokrytej śniegiem lub podczas gołoledzi czy opadów śniegu grozić będzie teraz w Luksemburgu nie tylko poślizgiem, ale także mandatem w wys. 74 euro. Dozwolone jest natomiast poruszanie się w warunkach zimowych pojazdem wyposażonym w opony całoroczne, jak też każde inne oznaczone symbolami "MS", "M+S" lub M&S".
Przepis ten nie będzie dotyczyć traktorów, pojazdów wojskowych oraz samochodów policyjnych (sic!) i służb celnych.
Przepis ten nie będzie dotyczyć traktorów, pojazdów wojskowych oraz samochodów policyjnych (sic!) i służb celnych.
- Załączniki
-
- opony-zimowe.jpg (14.83 KiB) Przejrzano 7486 razy
Ostatnio zmieniony 01-01-1970, 01:00 przez Redakcja, łącznie zmieniany 1 raz.
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 19-09-2012, 16:14
- Lokalizacja: Watrange
Dla jasności
Auta muszą mieć opony zimowe od 1 października JEŚLI WYSTĘPUJE ŚNIEG, LÓD...
Nie dajmy się zwariować, 1 października przecież byłoby oblężenie sklepów oponiarskich i wulkanizacji...
Jak popada i ktoś będzie miał opony letnie to wsiądzie do autobusu albo na Veloha bez zimówek![:)](images/smilies/icon_smile.gif)
Jeśli popada 30 września - no to nikt mandatu nie da....
Auta muszą mieć opony zimowe od 1 października JEŚLI WYSTĘPUJE ŚNIEG, LÓD...
Nie dajmy się zwariować, 1 października przecież byłoby oblężenie sklepów oponiarskich i wulkanizacji...
Jak popada i ktoś będzie miał opony letnie to wsiądzie do autobusu albo na Veloha bez zimówek
![:)](images/smilies/icon_smile.gif)
Jeśli popada 30 września - no to nikt mandatu nie da....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Zarysowala sie nowa tendencja oponiarska. Coraz wiecej ludzi jezdzi caly rok na zimowkach nie zwracajac uwagi na to, ze nawet przy +10 w czasie deszczu lepiej miec dobre opony letnie niz zimowki. Co ciekawe jezdzenie na zimowkach w lecie nie jest w zaden sposob sciagane.
Te pojazdy, do ktorych nie ma opon zimowych, to na pewno nie scigacze autostradowe - chodzi tu o pojazdy specjalne - dzwigi, pojazdy opancerzone do lamania strajkow itd.
Z obowiazku wymiany opon na zimowe sa za to zwolnione skutery, motocykle i rowery
.
Te pojazdy, do ktorych nie ma opon zimowych, to na pewno nie scigacze autostradowe - chodzi tu o pojazdy specjalne - dzwigi, pojazdy opancerzone do lamania strajkow itd.
Z obowiazku wymiany opon na zimowe sa za to zwolnione skutery, motocykle i rowery
![:)](images/smilies/icon_smile.gif)
I być może jest to koncepcja słuszna - bo z tego co dowiedziałem się od zaznajomionej policjantki opony zimowe są wymagane przez cały rok, jeśli jeździmy w warunkach zimowych, czyli jeśli nawet w czerwcu spadnie śnieg i ściśnie mróz - musimy przywdziać zimowe kapcie, lub zostawić samochód w garażu; data 1 października jest wyłącznie datą wejścia przepisu w życiejespere pisze:Zarysowala sie nowa tendencja oponiarska. Coraz wiecej ludzi jezdzi caly rok na zimowkach nie zwracajac uwagi na to, ze nawet przy +10 w czasie deszczu lepiej miec dobre opony letnie niz zimowki. Co ciekawe jezdzenie na zimowkach w lecie nie jest w zaden sposob sciagane.
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain
Hm... no właśnie tak mnie zawsze zastanawiało - wszędzie trąbią, że od 1 października obowiązkowe zimówki, ale nigdy nie mówili do kiedy. Przecież to zupełnie bez sensu. Pamiętam, jak w zeszłym roku była taka akcja w PL, że nagle w drugim tygodniu października zasypało cały Kraków (śniegiem - oczywiście). Przez kilka dni zima na całego, mrozy, zaspy, kolejki u wulkanizatorów itd. Minął tydzień i znowu była złota jesień, cieplutko, słoneczko. I do tej pory się zastanawiam, czy lepiej było przejeździć ten tydzień w śniegu na letnich, czy kolejne 2 tygodnie na zimówkach przy 20 stopniach.wilqs72 pisze:data 1 października jest wyłącznie datą wejścia przepisu w życie
A jak jest tutaj z oponami "całorocznymi"? Czy prawo uznaje, że takie też wystarczą w przypadku opadów śniegu?
Uznaje - opony muszą mieć oznaczenie M+S (a takie mają zarówno opony zimowe jak i całoroczne)zzz pisze:A jak jest tutaj z oponami "całorocznymi"? Czy prawo uznaje, że takie też wystarczą w przypadku opadów śniegu?
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain
zzz pisze:A jak jest tutaj z oponami "całorocznymi"? Czy prawo uznaje, że takie też wystarczą w przypadku opadów śniegu?
Zdaje sie, ze tresc artykulu sama w sobie przestala w ogole miec jakiekolwiek znaczenie <mrgreen> A moze zbyt trudnym jezykiem napisany? <roll>Redakcja pisze:Dozwolone jest natomiast poruszanie się w warunkach zimowych pojazdem wyposażonym w opony całoroczne, jak też każde inne oznaczone symbolami "MS", "M+S" lub M&S".
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 11-03-2012, 12:49
- Lokalizacja: Ettelbruck
Poszperaj w internecie to znajdziesz więcej na ten temat. Z tego co pamiętam to nawet przy niższych temperaturach jak +3C opona letnia już spisuje się lepiej niż zimowa.Borys pisze:A kolega skad takie rewelacje posiada ?jespere pisze:...nie zwracajac uwagi na to, ze nawet przy +10 w czasie deszczu lepiej miec dobre opony letnie niz zimowki.
np.tu:
http://www.opony.com.pl/artykul/7-stopn ... we/?id=143
Kolego - dla mnie internet nie jest wykladnikiem, tutaj moze napisac kazdy i na dodatek co chce. Ale jak juz przeczytac co pisza, np tam gdzie podales linke to widze na ten przyklad :Patryk_MAY pisze:Poszperaj w internecie to znajdziesz więcej na ten temat. Z tego co pamiętam to nawet przy niższych temperaturach jak +3C opona letnia już spisuje się lepiej niż zimowa.Borys pisze:A kolega skad takie rewelacje posiada ?jespere pisze:...nie zwracajac uwagi na to, ze nawet przy +10 w czasie deszczu lepiej miec dobre opony letnie niz zimowki.
np.tu:
http://www.opony.com.pl/artykul/7-stopn ... we/?id=143
Dobór opon ma znaczenie
Wśród opon zimowych znane są modele, które doskonale radzą sobie na suchej nawierzchni przy temperaturach do 10 stopni, natomiast wśród opon letnich są takie, które nawet w okolicach zera spisują się przyzwoicie.
Z czego to wynika? W składzie mieszanki opon zimowych stosuje się krzemionkę, która powoduje, że opona utrzymuje swoją elastyczność w niskich temperaturach. Krzemionka, nie tylko nie pozwala gumie stwardnieć – obniża ona również opory toczenia. Z tego właśnie powodu, krzemionkę stosuje się również w niektórych oponach letnich. I takie opony, z dużą dozą krzemionki, w temperaturach około 7 stopni wciąż będą zachowywały względną przyczepność.
W przypadku opon zimowych decydujące znaczenie ma rzeźba bieżnika. Im mniej agresywna rzeźba bieżnika, z mniejszą ilością nacięć lamelkowych, tym lepsze osiągi opona zimowa będzie wykazywała w temperaturach dodatnich.
Ja bardzo bylem zaskoczony tym co napisal Jespere, a wtorowal mu agent j23 i Ty sam. Nie patrze na wyniki testow tylko jezdze, srednio-duzo mozna powiedziec, moze nie jestem jakims tam wybitnym kierowca ale w miare dobrze czuje auto i zauwazylem ze np moje wezsze zimowki lepiej trzymaja moje auto na zakretach ( w obecynch warunkach czyli raz mokro, raz sucho a temp pomiedzy 4 a 15 stopni Celsjusza ) niz szersze nieco letnie opony ( dodac nalezy iz wciaz w dobrym sa stanie a nie zjechane lyse
![;)](images/smilies/icon_wink.gif)
Oczywiscie nie jestem w stanie zmierzyc drogi hamowania i tego na codzien nie testuje, rowniez chcialem nadmienic za zachowuje w tym przypadku prawo do tego by sie mylic i to Wy moze macie wszyscy racje, niemniej, zmienilem opony na zimowe kilka dni temu ( wcale nie z powodu nowego przepisu ) i uwazam to za sluszne.
HOUK
![:D](images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ura Bura Szef Podwóra