Towarzystwo Niemiecko-Polskie w Trewirze zostało oficjalnie założone 13 stycznia 1998 roku. W rzeczywistości jego początkiem był jednak kurs języka polskiego w jednej z prywatnych szkół językowych w Trier, podczas którego jesienią 1996 roku narodził się pomysł założenia towarzystwa wspierającego pojednanie i współpracę niemiecko-polską. Ideę tę poparli trewirski pionier szkolnych wymian polsko-niemieckich, nauczyciel z Gimnazjum Augusty Wiktorii (AVG), urodzony w Nysie Śląskiej Anton Wyrobisch, a także specjalista od spraw polskich na miejscowym uniwersytecie, prof. Klaus Ziemer. Po kilku miesiącach pierwsi zapaleńcy doprowadzili do zwołania zebrania założycielskiego i podpisania statutu przez ok. 70 osób zebranych w auli AVG. Liczba zainteresowanych przerosła najśmielsze oczekiwania grupy inicjatywnej. Pierwszym i do dziś urzędującym prezesem Towarzystwa został Anton Wyrobisch.
[center]
Anton Wyrobisch, prezes Towarzystwa Niemiecko-Polskiego w Trewirze[/center]
Przez 10 lat działalności Towarzystwu udało się utrzymać stały wysoki poziom aktywności, a także jeszcze poszerzyć grono członków. Mimo ogromnego oddalenia geograficznego trewirski oddział DPG jest liczniejszy i bardziej aktywny od wielu kół położonych dużo bliżej Odry. Jego działalność skupia się przede wszystkim na kulturze (np. wieczór autorski Andrzeja Szczypiorskiego, wykłady prof. Ziemera czy Janusza Tycnera, współorganizowany w zeszłym roku ze Stowarzyszeniem Studentów Polskich w Trewirze występ Steffena Möllera, koncerty muzyki poważnej, jazzowej, czy klezmerskiej, wystawy malarstwa polskiego). Drugim ważnym aspektem jest integracja między Niemcami a Polakami (wsparcie wymian szkolnych między AVG a XII LO w Krakowie, „Trewirskie Bale Narodów”).
Także imprezy jubileuszowe DPG były sukcesem tak organizacyjnym, jak i programowym. Rozpoczęły się one w czwartek 10.01. otwarciem wernisażem wystawy „Nolite timere – nie lękajcie się”, następnie w piątek w TuchFabrik odbył się koncert polskiego duetu jazzowego SnubCube. Natomiast w sobotę miała miejsca uroczysta akademia, podczas której niezwykle ciekawe wykłady wygłosili wspomniany wcześniej politolog i historyk, specjalista od spraw polskich, prof. Klaus Ziemer (obecnie dyrektor Niemieckiego Instytutu Historycznego w Warszawie), a także dr Tomasz Niewodniczański – fizyk, przedsiębiorca (przez długie lata współzarządzający browarem Bitburger) oraz kolekcjoner. Wcześniej jednak przybyłych gości powitał prezes Towarzystwa Anton Wyrobisch a gratulacje okolicznościowe złożył konsul RP z Kolonii, Andrzej Koczorowski.
[center]
Konsul RP w Kolonii Andrzej Koczorowski[/center]
Oba wykłady były bardzo obszerne, ale przy tym bardzo interesujące. Prof. Ziemer mówił o najnowszej historii stosunków polsko-niemieckich, ze szczególnym uwzględnieniem problemów narosłych w tych stosunkach w ostatnich kilku latach. Nie wahał się on w tym kontekście skierować zdecydowanej krytyki pod adresem rządu Jarosława Kaczyńskiego. Jednocześnie jednak podkreślił niezależną od nastawienia i woli polityków niezmiennie bardzo dobrą współpracę zwykłych ludzi, stowarzyszeń, uczelni a także przedsiębiorstw z obu krajów. Owocem tych oddolnych kontaktów jest znacząca pozytywna zmiana nastawienia obu narodów do siebie nawzajem, która wyraża się we wzajemnym docenianiu się i zaufaniu. Pokazują to przedstawione przez profesora wyniki badań ankietowych, opublikowanych w ubiegłym roku w tygodniku „Der Spiegel”. Także historycy z obu krajów nie mają już obecnie właściwie punktów spornych.
[center]
Prof. Klaus Ziemer[/center]
Po prezentacji, której wielkim walorem była dogłębna znajomość spraw polskich przez mówcę i przystępność przekazania tej wiedzy niekoniecznie zorientowanym w ich niuansach niemieckim słuchaczom, profesor Ziemer odpowiedział na kilkanaście pytań z sali, które dotyczyły przede wszystkim kwestii Rurociągu Północnego (tu profesor ostro skrytykował okoliczności podpisania umowy o powołaniu niemiecko-rosyjskiej spółki, a także dyplomatyczne wpadki zaangażowanych stron), rozwoju stosunków polsko-niemieckich za czasów rządu Kaczyńskiego, a także nastawienia Polaków do Stanów Zjednoczonych.
Kolejny wykład wygłosił dr Tomasz Niewodniczański z Bitburga. Przedstawił on na 123 slajdach fragmenty swoich zbiorów map, dokumentów, rękopisów, autografów i zdjęć. Niezwykle interesujące są różnorodne dedykacje w książkach tak znanych postaci jak Adenauer, Grass, Jan Paweł II, Jaruzelski, Gorbaczow, Mussolini, gen. Sikorski, Słowacki, Wyspiański, Różewicz, a nawet Hitler, Göring, Göbbels i Himmler.
[center]
Dedykacja Wojciecha Jaruzelskiego[/center]
Jeszcze większe wrażenie robią chyba oryginalne dokumenty z historii Polski, Rosji i Niemiec, podpisane przez monarchów takich jak Władysław Jagiełło, Kazimierz Wielki, czy caryca Katarzyna.
[center]
List carycy Katarzyny do przyszłego króla polskiego Stanisława Poniatowskiego, w którym obiecuje mu ona tron Polski[/center]
Dr Niewodniczański pokazał też zdjęcia starych map przedstawiających obszary Polski, Niemiec i Luksemburga. Część z tych map podarował już regionalnym muzeom w Szczecinie i Wrocławiu. Osobna część kolekcji to Mickiewicziana, czyli rękopisy utworów i listy wielkiego poety. Dr Niewodniczański posiada też cenne rękopisy Juliana Tuwima oraz „tajną” korespondencję Jarosława Iwaszkiewicza ze swoim kochankiem. Ten ogromny zbiór dzieł kultury polskiej i europejskiej zaprezentowany w jakże wielkim skrócie wzbudził wielki podziw słuchaczy, a szczególne poruszenie wywołało powtórzenie przez dr. Niewodniczańskiego deklaracji o woli ich przekazania Zamkowi Królewskiemu w Warszawie, pod warunkiem jednak zwrotu przez Polskę tzw. „Berlinki”, czyli dóbr kultury niemieckiej, wywiezionych pod koniec II wojny światowej z Berlina i częściowo przechowywanych obecnie w Krakowie. Prezentacja zakończyła się aplauzem słuchaczy.
[center]
Dr Tomasz Niewodniczański i jego prezentacja[/center]
Generalnie cała uroczysta akademia jubileuszowa była dużym sukcesem Towarzystwa. Oprócz członków DPG wzięło w niej udział kilkadziesiąt osób „z zewnątrz”, zainteresowanych tematyką polską. Podniosłą ale ciepłą atmosferę współtworzyła też warstwa muzyczna – dzieła Wieniawskiego, Bacha i Mozarta, wykonywane przez dwóch młodych muzyków. Całości dopełniło też okolicznościowe przyjęcie kulinarne po zakończeniu sobotnich wykładów oraz polska msza św. w kościele św. Gangolfa w niedzielne popołudnie.
[center]
Młodzi niemieccy muzycy[/center]