Przyciśnięty do muru kryzysem oraz ofensywą tanich linii lotniczych Luxair próbuje odzyskać pozycję na rynku lokalnych przewoźników reformując swoją ofertę cenową. Ażeby móc sprzedawać tańsze bilety, konieczne są inwestycje. Te w Luxairze będą oznaczać przede wszystkim przestawienie się z Boeingów 737-500 na, mogące zabrać na pokład o ponad 50 osób więcej, 737-800. Ponadto loty krótkodystansowe w większym stopniu niź dotychczas obsługiwane być mają przez Bombardiery, które wyprą szybsze i bardziej komfortowe, ale mniejsze i droższe w eksploatacji Eurojety.
To tyle po stronie wyrzeczeń, mieliśmy jednak pisać o korzyściach. Te, to przede wszystkim większa oferta tanich połączeń. Po sukcesie oferty przelotów za 49 euro do Porto (18% ogółu biletów na te połączenia) oraz sporej puli bietów Primo za 99 euro, ta praktyka cenowa rozszerzona zostanie na loty do Dublina i Barcelony. Ponadto taniej będzie można polecieć do Paryża i Hamburga. Wprowadzone mają być także taryfy specjalne dla osób rezerwujących bilet z dużym wyprzedzeniem. Czy jednak będzie można liczyć kiedykolwiek na bilet w Luxairze za przysłowiowego centa (+ oczywiście opłaty lotniskowe)? Chyba jeszcze nie tym razem...
wiadomość za www.station.lu
Luxair stawia na taniość
Re: Luxair stawia na taniość
oferta "primo" zostala tez rozszrzona na Paryz, calkowita cena biletu w taryfie primo special wynosi 79.54 EUR, natomiast w taryfie primo zwyczajnej o 20 EUR wiecej...