Łódzka ''Filmówka'' w Vianden. Recenzja
: 20-03-2009, 09:57
W zeszłą niedzielę naprawdę warto było wybrać się do Vianden na pokaz polskich filmów krótkometrażowych w Ancien Cinema. Publiczności nie było może za wiele i przeszkadzały trochę hałasy z baru, ale była to zupełnie wyjątkowa okazja zobaczenia etiud i filmów absolwentów łódzkiej filmówki.
Projekcję poprowadził Marcin Władyniak (aktor filmowy, teatralny i operator), który zaprezentował dwa własne filmy: „Pan Much” i „Lena”. Dodajmy, że etiuda „Pan Much” jest już laureatką dwóch nagród i została wyselekcjonowana do sekcji Konkurs młodego kina na 33. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w zeszłym roku ( http://www.youtube.com/watch?v=7dH8cUjRbB4 ). W etiudzie „Lena” natomiast, operatorskim ćwiczeniu, zainspirowanym, jak przyznał autor, „Nożem w wodzie” i „Trzecim” - wystąpiła Maria Seweryn z córką.
Na projekcji obecna była też operatorka Marta Resiak, z której filmów zobaczyliśmy czarno-białą etiudę „Babie lato” i krótki film „Pożegnania” inspirowany twórczością Haliny Poświatowskiej.
Trudno wymienić wszystkich, ale warto wspomnieć też o Arturze Sienickim (etiudy „Trzy miesiące później” i „Trzy złote”), o Tomaszu Naumiuku, którego etiuda „Magdalence” wywarła na mnie spore wrażenie, o inspirowanym twórczością Davida Lyncha filmie Dawida Rymara pt. „Dym” etc. Podsumowując, warto byłoby żeby na tym jednym pokazie się nie skończyło, bo naprawdę rozbudził on nasze apetyty na więcej i gorąco zachęcamy organizatorów i autorów do kolejnych projekcji!
Iwona Komór
Projekcję poprowadził Marcin Władyniak (aktor filmowy, teatralny i operator), który zaprezentował dwa własne filmy: „Pan Much” i „Lena”. Dodajmy, że etiuda „Pan Much” jest już laureatką dwóch nagród i została wyselekcjonowana do sekcji Konkurs młodego kina na 33. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w zeszłym roku ( http://www.youtube.com/watch?v=7dH8cUjRbB4 ). W etiudzie „Lena” natomiast, operatorskim ćwiczeniu, zainspirowanym, jak przyznał autor, „Nożem w wodzie” i „Trzecim” - wystąpiła Maria Seweryn z córką.
Na projekcji obecna była też operatorka Marta Resiak, z której filmów zobaczyliśmy czarno-białą etiudę „Babie lato” i krótki film „Pożegnania” inspirowany twórczością Haliny Poświatowskiej.
Trudno wymienić wszystkich, ale warto wspomnieć też o Arturze Sienickim (etiudy „Trzy miesiące później” i „Trzy złote”), o Tomaszu Naumiuku, którego etiuda „Magdalence” wywarła na mnie spore wrażenie, o inspirowanym twórczością Davida Lyncha filmie Dawida Rymara pt. „Dym” etc. Podsumowując, warto byłoby żeby na tym jednym pokazie się nie skończyło, bo naprawdę rozbudził on nasze apetyty na więcej i gorąco zachęcamy organizatorów i autorów do kolejnych projekcji!
Iwona Komór