Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

...A wlasnie, Trian...co tak milczysz?....

bamaza42 pisze:Danka, no nie ma sprawy....!...Zreszta Trian, gdyby sie wybieral - to moze nas wszystkich zabrac, lacznie z graczem z Canach...i jeszcze jakas para...nieprawdaz?...

Nie wiedziałam, że Trian jeździ autobusem <shock> Jeżeli będzie taka potrzeba, to zgłoszę się do was.

Poczułem się wywołany.
Może po naszym ostatnim występie czas na zakończenie kariery ? - wszyscy będą pamiętali , że dobrze grałem w brydża

Ale ponieważ ponad osiągnięcia sportowe i związany z nimi splendor cenię sobie dobre towarzystwo i miło spełniony czas - więc oczywiście zgłaszam akces do zbliżającego się turnieju (oczywiście w parze z Bamazą, która sie już zadeklarowała).

Bardzo chciałem aby również moja niedawno przybyła rodzinka mogła się nacieszyć atmosferą Vianden, ale widzę, że młodzież nie będzie zbyt licznie reprezentowana <cry>
(A przy okazji : Danka - co robisz z dziećmi ?). Moje dzieciaczki mogłyby tam trochę zabawić, ale potrzebują towarzystwa!
Na razie więc nie wiem czy pojedziemy wszyscy <bezradny>

Jeżeli nie będziemy mieli własnego samochodu (niestety pozbylismy sie starego, a na nowy czekamy juz 4 miesiące), to i przywiezienie dzieci stoi pod znakiem zapytania. Może dla nas znajdzie się gdzies miejsce

Sluchajcie - ja na pewno z Kasia pojade, wiec jeszcze 3 miejsca mam.... A Trian, nawet jak zapakuje cala rodzine, to 2 miejsca jeszcze znajdzie... To taki autobus
No, autobusik

A poza tym dzieci Danki (i moje), to nie sa jedyne dzieci, ktore beda obecne

Acha, i jeszcze jedno - nie wiem, czy ten wlasnie weekend to nie jest swieto orzecha w Vianden?... Jezeli tak, to ja bym chciala pojechac wczesniej, bo nie bylam na tymze swiecie w roku ubieglym i obiecalam sobie, ze w tym to juz na pewno....ale moze to jest tydzien wczesniej?...

Trian pisze:Może po naszym ostatnim występie czas na zakończenie kariery ? - wszyscy będą pamiętali , że dobrze grałem w brydża

ty wiesz, ze ja o tym nie pomyslalam <hm> ...trzeba sprawe przemyslec...zawsze dobrze wiedziec, kiedy sie wycofac.... Ale...z drugiej strony - jeszcze nie wszystko osiagnelismy... <cwaniak2>

bamaza42 pisze: ...moze ksiadz Kruszewski?....ostatnio mial do nas zal, ze gonie zawiadomilismy o turnieju... (choc i tak w tamtym terminie byl zajety/wyjechany...)

Jak nabardziej, tylko zeby nie gral swieconymi kartami, bo to nieuczciwe <mrgreen>

No wlasznie szukam dobrej duszyczki ktora by zabralo zesoba jeszcze jedna dobra duszyczke :-)), ale tylko (az) w droge powrotna.

Najlepiej do stolicy, a dokladnie do Walferka :-))

Para Marcin - Xtheo7 oficjalnie zglasza swoje uczestnictwo w najblizszym turnieju. A coby nam bylo nieco latwiej, to przyjdziemy w trojke.

Do wszystkich szukajacych transportu (sorry za kiepski refleks, ale nie bylo mnie pare dni na forum). Jedno miejsce mamy na pewno... W obie strony. Trasa LuxVille - Vianden. Zainteresowanych prosze o wiadomosc.

Czolem!

Juz w najblizsza sobote turniej w Vianden!

Podsumowujac, mamy 9 par (wedlug kolejnosci zgloszen)

Bozka/Krzys
Mawi/Szymbi
Bamaza/Trian
Zbyszek/Wojtek
Felo/Sabina
Xteo/Marcin junior
Danka/Pawel
Aquilone/Marcin senior
Lezard z partnerem

Wiec szykuje sie najwiekszy z dotychczasowych turniejow. Poniewaz jest nas ilosc nieparzysta, to najprawdopodobniej jedna para bedzie palzowala. Co jak pokazala praktyka z przedostatniej edycji, nie bylo takie najgorsze. Wreszcie bedzie mozna sobie zapalic na spokojnie.
Chyba - tu jako prezes kola brydzowego apeluje do wszystkich brydzystow i brydzystek, ktorzy kiedys u nas grali, albo sa czlonkami naszego kola , a ktorych nie ma wsrod uczestnikow, albo pisali do mnie ostatnio w sprawie sparringow o zgloszenie sie. Piec stolikow to juz impreza klasy krajowej (przynajmniej w Luksemburgu .

Marcin senior to oczywiscie zapowiedziany juz wczesniej tata Marcina. Rozumiem, ze to czarny kon imprezy, bo synowi chyba nie wypada ograc ojca na wyjezdzie goscinnym...


Pozdrawiam,
h

ps. nie mam zadnych zgloszen a propos noclegu/ gdyby jednak ktos sie zdecydowal w ostatniej chwili, nie bedzie problemu.

hurakami pisze:Marcin senior to oczywiscie zapowiedziany juz wczesniej tata Marcina. Rozumiem, ze to czarny kon imprezy, bo synowi chyba nie wypada ograc ojca na wyjezdzie goscinnym...

No, tylko zeby nie bylo potem "Tata, a Marcin powiedzial..." czy innych rownie niewyszukanych wymowek! <mrgreen>

krzys1970 pisze:Do wszystkich szukajacych transportu (sorry za kiepski refleks, ale nie bylo mnie pare dni na forum). Jedno miejsce mamy na pewno... W obie strony. Trasa LuxVille - Vianden. Zainteresowanych prosze o wiadomosc.

To czy ja mogę się z Wami umówić na podwiezienie 2 osób? Dajcie znać, o której wyruszacie i gdzie możemy sie spotkac.

A bamazę w takim razie poproszę o zabranie reszty składu. Zadzwonie, żeby sie dogadac.