Majorka - co warto zobaczyć?
Które dodam tylko znajdują się w Porto Cristo na wschodnim wybrzeżu, czyli niedalekoaga19748 pisze:No i koniecznie sie wybirzcie do GROTTES DU DRACH...
Waszego pobytu i gdzie oprócz podziemnych jezior podziwiać też można bajeczne stalagmity i stalaktyty.
Wprawdzie aga już o tym wspomniał ale powtórzę jeszcze, że warto naprawdę wpaść na sam północny kraniec wyspy, Przylądek Formentor (Cap de Formentor) zwieńczony latarnią morską, z którego aż nie chce się wracać, tak te widoki człowieka wciągają ;)
Po drodze można się jeszcze zatrzymać na sesję zdjęciową w ... nie pamiętam dokładnie nazwy, ale jest to praktycznie ostatnie miejsce gdzie można zaparkować samochód przed końcem drogi, zanim się dotrze na parking pod latarnią. Miejsce jest dobrze oznakowane i jadąc w stronę przylądka znajduje się po lewej stronie kilka kilometrów przed końcem. Albo inaczej i prościej, wracając stamtąd pierwszy parking po prawej z jakimś pomnikiem w kształcie kolumny.
A co do drogi to również polecam zmierzenie się z niesamowicie krętą i wąską trasą ale za to z bajecznymi widokami po obu jej stronach, która wije się między najwyższymi partiami gór na Majorce, a która łączy ze sobą Pollence z Soller, a później już w kierunku Valldemossy zbliża się ponownie ku morzu i w zależności od pory dnia i dysponowanego czasu, polecam wybranie dogodnego miejsca i zrelaksowanie się chwilę, no albo i dwie, przy pięknym zachodzie słońca.
Jeśli już było o Valldemossie to rzeczywiście miasteczko jest urokliwe z domami z kamienia i zielonymi okiennicami, a jak zasugerowała anwi, w tym roku szczególnie się warto tam wybrać, ze względu na Chopina, który pomieszkiwał tam chwilę z George Sand w miejscowym klasztorze.
Skoro już o Chopinie, to drugą pamiątką po nim można też znaleźć w samej Palmie na jednym z placów starówki jego imienia i z jego popiersiem. Ale tak szczerze to mało reprezentacyjne to miejsce.
Natomiast jak już pozwiedzacie stolicę od środka i z katedrą na czele, to później polecam też zrobić sobie krótki przystanek przy zamku który góruje nad Palmą i całą zatoką a który to zwie się Castell de Bellver i z którego rozciąga się wspaniały widok na całe miasto, port, no i morze z jednej, a góry z drugiej strony. Najłatwiej tam dotrzeć turystycznym, panoramicznym autobusem który polecała Wam bluetooth, a dzięki któremu pozwiedzać można wygodnie i szybko Palmę.
Cena za osobę dorosłą 13 €, bilet ważny 24 godz.
Pozdrawiam no i wielu wrażeń już życzę :)
- ogrodniczka
- Posty: 857
- Rejestracja: 10-08-2007, 15:49
- Lokalizacja: Kraków/Bridel
Wiem, że temat trochę "przydawniany" ale temat wakacji wciąż aktualny, mamy w planie z mężem pojechać na pierwsze w życiu prawdziwe wakacje... <aparat>
Ponieważ chcemy zorganizować to sobie sensownie i Majorca wydaje się punktem obowiązkowym programu wycieczek mam dużo pytań organizacyjnych:
lepiej sobie zorganizować wycieczkę z Lux czy z Polski ? <bezradny>
a językowo czytałam cały temat że warto zabrać rozmówki hiszpańskie ale czy po angielsku też da rade <?>
Ogrodniczko opisz jak to wyglądało w twoim przypadku ?
Wybaczcie takie denne pytania ale dla osoby która nigdy nie leciał samolotem, zwykła rezerwacja biletu lotniczego może być wielkim przeżyciem <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>
Ponieważ chcemy zorganizować to sobie sensownie i Majorca wydaje się punktem obowiązkowym programu wycieczek mam dużo pytań organizacyjnych:
lepiej sobie zorganizować wycieczkę z Lux czy z Polski ? <bezradny>
a językowo czytałam cały temat że warto zabrać rozmówki hiszpańskie ale czy po angielsku też da rade <?>
Ogrodniczko opisz jak to wyglądało w twoim przypadku ?
Wybaczcie takie denne pytania ale dla osoby która nigdy nie leciał samolotem, zwykła rezerwacja biletu lotniczego może być wielkim przeżyciem <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>
Rozmowki hiszpanski owszem beda milej widziane niz pol oficjalny jezyk niemiecki ewentualnie po francusku lub lepiej po mallorquina lub katalonsku <czyta>
duzo tez zalazy kiedy tam sie wybieracie ? w lecie czy na wiosne ?
bo w lecie i wczesniej tez mozna sie czuc jak w jakims dzikim landzie niemieckim z wszelkimi ekcessami
http://www.illesbalears.es/fra/majorque/home.jsp
duzo tez zalazy kiedy tam sie wybieracie ? w lecie czy na wiosne ?
bo w lecie i wczesniej tez mozna sie czuc jak w jakims dzikim landzie niemieckim z wszelkimi ekcessami
http://www.illesbalears.es/fra/majorque/home.jsp
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
.. toż to nie piwo !
.. toż to nie piwo !
Ech stary stary... Czytając twoje posty czasami mam ochotę połamać ci tą Twoją drewnianą "laskę" <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>stary pisze:Rozmowki hiszpanski owszem beda milej widziane niz pol oficjalny jezyk niemiecki ewentualnie po francusku lub lepiej po mallorquina lub katalonsku <czyta>
duzo tez zalazy kiedy tam sie wybieracie ? w lecie czy na wiosne ?
bo w lecie i wczesniej tez mozna sie czuc jak w jakims dzikim landzie niemieckim z wszelkimi ekcessami
http://www.illesbalears.es/fra/majorque/home.jsp
toć wiem że po chińsku się tam nie dogadam.... <rotfl> <rotfl>
W grę wchodzi sezon letni bo dopiero wtedy możemy liczyć na urlop <beksa> <beksa> no ale co zrobić <bezradny>
generalnie fajnie by było poleżeć na plaży <wanna> , pooglądać boskie widoki <aparat> i wieczorkiem pójść na jakąś potańcówke <peace> ale nie koniecznie z klimatem Remmstein czy Tokio Hotel <lol>