Moze troche dziennego ruchu!!!
: 13-11-2014, 20:39
Jak wstajemy rano, naszym codziennym zwyczajem szybko przyrządzamy sobie kawę. Ma dla nas magiczna moc przygotowania nas do codziennych czynności. Ma ona tez już tak wielka tradycje ze nie wyobrażamy sobie początku dnia bez gorącego kubka w rękach.
Jak już zawędrujemy na nasze stale miejsc pracy, nieraz kosztem nerwowego stania na autostradzie, czy w autobusie, na drodze dojazdowej , co pierwsze szukamy możliwości ponownego naparzenia kolejnej kawy.
Był okres kiedy ja starałem się trymować kawa, ponieważ po pewnym czasie odczuwałem senność i zmęczenie, które wpływało na zmniejszenie wydolności do pracy. Na moje szczęście pracuje jako trener , czyli możliwość ruchowa jest zapewniona.
Dzisiaj pije tylko jeden kubek dziennie i często tez zamieniam ja na kawę zbożowa.
Wielu z nas ma siedząca prace i prowadzi zmagania z komputerem czy wielkimi złożonymi pracami biurowymi. Ta grupa ludzi jest bardzo często narażona na spowolnienia krążenia krwi w obiegu krwionośnym. Ta grupa tez najczęściej sięga po kubek gorącej kawy.
Kawa praktycznie nie ma żadnych wartości odżywczych, zawiera jednak znaczną ilość kofeiny działającej stymulująco na nasz organizm, pobudzającej układ nerwowy i uwalniającej adrenalinę do krwiobiegu.
Wiadomo między innymi, że picie kawy prowadzi do wypłukiwania z organizmu magnezu, który jest nam potrzebny do prawidłowego funkcjonowania.
Osteoporoza. Nadmiar kofeiny zwiększa wydalanie wapnia, co powoduje „wykradanie” go z kości. Badania przeprowadzone w Harwardzie wykazały, że kobiety w średnim wieku, które piły 4 i więcej filiżanek kawy dziennie były trzykrotnie bardziej podatne na złamania kości niż te, które piły jej mało lub wcale.
Nadciśnienie. Kofeina nieznacznie podnosi ciśnienie tętnicze krwi, ale nie ma dowodów na to, żeby umiarkowane jej picie miało istotny negatywny wpływ na nadciśnienie. Należy jednak unikać picia kawy w okresie stresu, gdyż wtedy może znacząco podnieść ciśnienie krwi.
Cholesterol i nerwice. Ze względu na silne działanie pobudzające kofeiny, kawę powinni ograniczać wszyscy chorujący na nerwice i zaburzenia emocjonalne.
Jest ogromna ilość osób dla których picie kawy nie rzadko 5/6 kubków dziennie jest norma. Praktycznie ta grupa jest tez bardzo często skazana na bezsenne noce, co prowadzi do kolejnych problemów w następnym dniu.
Czy to nie prowadzi do trwałego uzależnienia się od produktu o tak mało znaczącym odżywczym faktorze, o tak negatywnych skutkach.
Nie chce tez więcej pisać zbyt dużo o kawie , nie chce tez całkowicie zniechęcić wielbicieli kawy do jej spożywania, chce bardziej zwrócić uwagę na możliwościach które wspomagają krążenie krwi a zarazem przywracają energie do życia, tak nam potrzebna w ciągu naszego aktywnego dnia.
Czy możemy poświecić rano na piec minut dynamicznej gimnastyki która poprawi nasze krążenie. Czy w czasie pracy jesteśmy gotowi się oderwać na piec minut co trzy godziny celem wykonania prostego marszu czy paru dynamicznych ruchów.Jak to wykonamy to stwierdzimy ze okres półdrzemki jest za nami .Do ciała wchodzi nowe życie i jesteśmy znowu gotowi do walki o lepsza przyszłość.
Można tez z zapałem w czasie wolnym od pracy korzystać z możliwości uprawiania sportu, co na pewno jest w konsekwencji zdrowsze jak korzystanie z używek.
Sa różne możliwości a uprawianie sportu. Od tych prostych jak marsze, bieganie czy kopanie piłki. Po tych bardziej skomplikowanych jak tenis, tenis stołowy, szermierka.
Szczególnie podczas długich jesiennych wieczorów Wasze życie wprost wymaga Waszej inicjatywy.
Życzę zdrowych sportowych emocji
Jak już zawędrujemy na nasze stale miejsc pracy, nieraz kosztem nerwowego stania na autostradzie, czy w autobusie, na drodze dojazdowej , co pierwsze szukamy możliwości ponownego naparzenia kolejnej kawy.
Był okres kiedy ja starałem się trymować kawa, ponieważ po pewnym czasie odczuwałem senność i zmęczenie, które wpływało na zmniejszenie wydolności do pracy. Na moje szczęście pracuje jako trener , czyli możliwość ruchowa jest zapewniona.
Dzisiaj pije tylko jeden kubek dziennie i często tez zamieniam ja na kawę zbożowa.
Wielu z nas ma siedząca prace i prowadzi zmagania z komputerem czy wielkimi złożonymi pracami biurowymi. Ta grupa ludzi jest bardzo często narażona na spowolnienia krążenia krwi w obiegu krwionośnym. Ta grupa tez najczęściej sięga po kubek gorącej kawy.
Kawa praktycznie nie ma żadnych wartości odżywczych, zawiera jednak znaczną ilość kofeiny działającej stymulująco na nasz organizm, pobudzającej układ nerwowy i uwalniającej adrenalinę do krwiobiegu.
Wiadomo między innymi, że picie kawy prowadzi do wypłukiwania z organizmu magnezu, który jest nam potrzebny do prawidłowego funkcjonowania.
Osteoporoza. Nadmiar kofeiny zwiększa wydalanie wapnia, co powoduje „wykradanie” go z kości. Badania przeprowadzone w Harwardzie wykazały, że kobiety w średnim wieku, które piły 4 i więcej filiżanek kawy dziennie były trzykrotnie bardziej podatne na złamania kości niż te, które piły jej mało lub wcale.
Nadciśnienie. Kofeina nieznacznie podnosi ciśnienie tętnicze krwi, ale nie ma dowodów na to, żeby umiarkowane jej picie miało istotny negatywny wpływ na nadciśnienie. Należy jednak unikać picia kawy w okresie stresu, gdyż wtedy może znacząco podnieść ciśnienie krwi.
Cholesterol i nerwice. Ze względu na silne działanie pobudzające kofeiny, kawę powinni ograniczać wszyscy chorujący na nerwice i zaburzenia emocjonalne.
Jest ogromna ilość osób dla których picie kawy nie rzadko 5/6 kubków dziennie jest norma. Praktycznie ta grupa jest tez bardzo często skazana na bezsenne noce, co prowadzi do kolejnych problemów w następnym dniu.
Czy to nie prowadzi do trwałego uzależnienia się od produktu o tak mało znaczącym odżywczym faktorze, o tak negatywnych skutkach.
Nie chce tez więcej pisać zbyt dużo o kawie , nie chce tez całkowicie zniechęcić wielbicieli kawy do jej spożywania, chce bardziej zwrócić uwagę na możliwościach które wspomagają krążenie krwi a zarazem przywracają energie do życia, tak nam potrzebna w ciągu naszego aktywnego dnia.
Czy możemy poświecić rano na piec minut dynamicznej gimnastyki która poprawi nasze krążenie. Czy w czasie pracy jesteśmy gotowi się oderwać na piec minut co trzy godziny celem wykonania prostego marszu czy paru dynamicznych ruchów.Jak to wykonamy to stwierdzimy ze okres półdrzemki jest za nami .Do ciała wchodzi nowe życie i jesteśmy znowu gotowi do walki o lepsza przyszłość.
Można tez z zapałem w czasie wolnym od pracy korzystać z możliwości uprawiania sportu, co na pewno jest w konsekwencji zdrowsze jak korzystanie z używek.
Sa różne możliwości a uprawianie sportu. Od tych prostych jak marsze, bieganie czy kopanie piłki. Po tych bardziej skomplikowanych jak tenis, tenis stołowy, szermierka.
Szczególnie podczas długich jesiennych wieczorów Wasze życie wprost wymaga Waszej inicjatywy.
Życzę zdrowych sportowych emocji