Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Witam
Gdyby ktoś był chętny poznać nowych ludzi i pokopać na boisku w Michelau (niedaleko Bourscheid) proszę o odpowiedz chętnie pobiegamy (Dla zabawy )

Pozdrawiam

Pizot14 pisze:Gdyby ktoś był chętny poznać nowych ludzi i pokopać na boisku w Michelau

Ale na ktorym? Tym nad rzeka, czy tym za cmentarzem?

tym nad rzeką

A to chyba trzeba bedzie poczekac az sie stamtad zaby wyniosa po miesiacu nieustajacych opadow. No i trawa chyba co najmniej do kolan tam jest teraz (choc dawno tam nie zagladalem). Ale boisko samo w sobie jest bardzo fajne, wiec jak sie pogoda w koncu zrobi, to ja chetnie.

w zeszłym tyg byliśmy i było całkiem ok trawka skoszona (z resztą dzisiaj przejeżdżałem tak że wszystko jest ok

a, no to jeszcze tylko slonca brakuje. Bo ja w deszczu nie mam przyjemnosci. No, ale jak sie pogoda zrobi, to ja bardzo chetnie haratnąłbym w gałę <mrgreen>

to sie zgadamy niestety tym roku straszna i przerażająca ta pogoda ?!?!?! Iście Angielska brrrr

Jest szansa, ze sie kiedys skonczy. Przynajmniej na chwile. I to bedzie wlasnie ta chwila, kiedy zagramy w piłę na boisku w Mechela.

oby jak najszybciej bo jak nie to wracam do Polski hehehe tam przynajmniej ciepło :P a tu na zimę zawsze warto wrócić :P

zaskakuje mnie zdziwienie ludzi którzy pytają czy mi nie jest zimno w samej bluzie a ja zawsze odpowiadam u Nas w Polsce jest -30 :P

no i MaWi się doczekałeś zgodnie z życzeniem piłki na własnym podwórku

za niedługo uruchomimy mini-ligę Północ-Centrum-Południe ...

marcin pisze:za niedługo uruchomimy mini-ligę Północ-Centrum-Południe ...

Nie ukrywam, ze bardzo na to licze. A w pojedynku Polnoc-Poludnie wezme udzial z prawdziwa przyjemnoscia! Oby tylko kolegom pary wystarczylo, bo zapal do gry juz nie raz na tym forum sie pojawial, ale niestety szybko sie okazywalo, ze slomiany... Moze tym razem jednak "zażre"? Bardzo bym sobie tego i Wam wszystkim zyczyl

ja łapie zadyszkę po 30 min gry tak że mi tu chodzi o to żeby sobie pokopać ot tak a nie ligowo ;p

....To ja ,jabby co moge wskoczyc na prawa pomoc,,,,gramy ofensywnie ? Nie ukrywam ,ze po ostatnich mistrzostwach, mam spore umiejetnosci teoretyczne

"Byle do przodu!!! " taka jest moja odpowiedź gdy ktoś pyta "ej co Ty robisz?" :P

Panowie, to ja mam taka propozycje: spotkajmy sie najpierw w Walfer. Ja sie na ten przyklad wybieram w te niedziele ( http://www.polska.lu/viewtopic.php?p=59150#59150 ). Jak sie juz towarzystwo pilkarskie rozkreci, to moze uda sie ich namowic na mecz Polnoc-Poludnie w Mechela.

Dla nieznajacych terenu: w Mechela jest pieknie polozone, pelnowymiarowe, trawiaste boisko. Zaden tartan, zadne tam jakies sztuczne cus. Do dyspozycji, bez ograniczen. Praktycznie puste caly rok, bo w tej samej wsi jakies 500 m dalej jest boisko "ligowe" - z trybunami i infrastruktura, tak wiec lokalny klub cwiczy wylacznie na tym drugim. No i przyroda zupelnie inna niz w miescie. Swieze powietrze - jak w gorach. Albo nawet nie jak. Bo to przeciez gory sa

No, ale we 4 to nie bardzo jest jak grac na pelnowymiarowym boisku. Wiec chyba lepiej poczekac, az sie chetnych zbierze wiecej i bedzie szansa na zebranie 2 druzyn przynajmniej po 5 osob (a jeszcze lepiej - po 6).