Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Ponieważ spotkania Polaków w stolicy cieszą się popularnością, więc może by ktoś był chętny na spotkanko przy piwku np. w Diekirch, Ettelbruck?Nie sugeruje miasta, szczegóły można zawsze zmienić. Byłam ostatnio na spotkanku Polaków w stolicy, było super, atmosfera miła
Zainteresowanych proszę o wpisy tu lub na priv. Pozdrawiam

Takie spotkania sa przynajmniej raz na miesiąc we Vianden w Ancien Cinema - połączone z brydżem i Jam Session. Wszyscy Polacy (i nie tylko) są...mile widziani. Jako ze obsługa tez jest po polsku + polskie napoje to można poczuć się jak w domu.

Będę mieć na uwadze....

....i to jest sluszna koncepcja, droga asterko - mozesz liczyc na moja skromna osobe !

To super. Mam nadzieję, że troszkę więcej ludzi będzie chętnych. Myślę,że w Ettelbruck i Diekirch jest troszkę Polaków...

Ja, jak zwykle bardzo chetnie. Z tym, ze najwczesniej za tydzien. Ktos jeszcze chetny? Przeciez Polnocnikow jest u nas dostatek?

To już są 2 osoby chętne:) skoro najwcześniej za tydzień, to poczekamy:)może do tego czasu ktoś jeszcze będzie chętny ....

To kiedy idziecie na to piwo???????? to bym się zabrał z wami!!!!!!!!!!!!!!!!!! <okok> <okok> <okok>

Jak się zbierze kilka osób na brydża to gramy w sobotę, więc kilkoro polaków być powinno.

Jeśli ktoś może zaproponować dzień...Może piątek wieczór? Miejsce do ustalenia.Pozdrawiam

To gdzie w końcu w Ettelbruk czy w Dikirch sie spotykacie ???????

Ok, więc co do konkretów.Nam pasuje sobota wieczór.Może być Ettelbruck. Może ktoś zna fajne miejsca gdzie można posiedziec?

asterka pisze:Ok, więc co do konkretów.Nam pasuje sobota wieczór.

No, niestety ze mna w te sobote klopot. Mam wlasnych gosci i to takich, ktorzy raczej na spotkanie Polnocnikow sie nie wybiora. Musialem nawet z tej okazji odmowic brydza ( http://www.polska.lu/viewtopic.php?p=46281#46281 ), tak wiec jak dla mnie termin najgorszy z mozliwych

Umowmy sie zatem, ze tym razem beze mnie. Mam nadzieje przy tym, ze na nastepny raz nie bedzie trzeba czekac dlugo (sam postaram sie tego dopilnowac ).

Gdybym mial rekomendowac jakis lokal, to chyba znacznie wiecej ciekawych miejsc znalezc mozna w Diekirch niz w Ettelbrucku. Zreszta kto powiedzial, ze musi to byc polnocna "metropolia" Niewielkie miejscowosci, szczegolnie w okolicach kempingow na Surze lub Ourze bywa, ze miewaja duzo wiecej do zaoferowania niz wieksze miasta. Szczegolnie w sezonie turystycznym. No, ale nie bede sie wtracal, skoro sam tym razem skorzystac nie moge. Raz jeszcze – sorki – i mam nadzieje, do nastepnego razu.

Skoro już dwie osoby nie mogą w tą sobotę, więc przełóżmy to na 20 czerwca?(poniedzialek). Wieczorem chyba kazdy moze. Pozdrawiam

Janp mieszkam w ettelbruck wiec bylo by idealnie