Strona 3 z 3

: 03-04-2011, 23:36
autor: stary
Do zębatego ( nie wiem czy jeszcze na długo )

ci małżonkowie którzy tu przybyli na lepsze posady z luksemburskimi pensjami to niech siedzą w chałupie bo jeden pracujący w KE czy PE lub banku ma więcej niż polski dyplomata z pracującym małżonkiem

a jeśli mu się nie podoba to zawsze może wrócić do Pl

podać ci link ???

<zwariowal> <hm>

: 04-04-2011, 10:10
autor: anwi
Zębaty pisze:Na pewno mieliby, dość cenną chyba, znajomość miejscowych realiów.
Oczywiście, za to pracownik okienka w konsulacie nic nie musi wiedzieć na temat spraw konsularnych, bo niby po co. Na konsula też powinien być konkurs otwarty, dla wszystkich, a jakże, i na ambasadora tym bardziej. No i oczywiście na sprzątaczkę w ambasadzie również, bo taka sprzątaczka z gruntowną znajomością miejscowych realiów to naprawdę skarb. Ech Szczerbaty, napij się ziółek na uspokojenie.

: 05-04-2011, 08:19
autor: dslonce
A moze to nie "Zebaty" tylko troll....

: 05-04-2011, 21:51
autor: stary
dslonce pisze:A moze to nie "Zebaty" tylko troll....
gdyby brać pod uwagę % jego wszystkich postów nie tylko w tym wątku.......

to dslonce nie jest w błędzie <czyta>

: 06-04-2011, 10:51
autor: szymbi
Wydaje się, że niczego odkrywczego w tym wątku się nie należy już spodziewać, więc temat zamykam. W razie gdyby ktoś chciał podzielić się praktycznymi doświadczeniami z pracą konsulatu po zmianie warty zapraszam do otwarcia nowego wątku.