Borys pisze:Na Wawelu ?
Borysie, Wawel? Pod palmami i wsrod pomaranczoywch gajow? <mrgreen>
Oj, dobra, juz Cie nie mecze i odpowiadam:
Borys pisze:Juz objasnie skad sie pojawilo to pytanie , jak sie pojawil news o tej imrezeie to bardzo sie ucieszylem ze takie cos bedzie mialo miejsce. Po dwoch tygodniach od rozpoczecia sprzedazy nawet sie zdecydowalem kupic bilet

i zaraz po kupnie biletu pojawily sie kolezanki ze swoimi sugestiami/zyczeniami stad pojawily sie we mnie pewne obawy.
Po pierwsze – gratuluje Ci zakupienia biletu na te impreze. Powody do gratulacji sa co najmniej trzy:
1) bedzie to najlepsza impreza tego roku w Luksemburgu; bez najmniejszej watpliwosci!
2) widac, ze wiesz, co dobre, chlopie!

3) udalo Ci sie niemal w ostatniej chwili, bowiem do koncertu jeszcze tydzien, tymczasem w przedsprzedazy zostalo juz niespelna 20 biletow!!! Widzieliscie kiedys "sold out" na imprezie polska.lu? Jak byliscie na Novice to pewnie widzieliscie

Teraz jest duza szansa na powtorke
Ale do rzeczy:
Borys pisze:Bedzie to impreza dotyczaca historii buntu przeciwko wspolnemu wrogowi ( jednemu ) i prawdziwym przelomie czy jednak mam sie bardziej nastawiac na to ze bede spiewal z Bamaza i Agnieszka piosenki typu "Konik , z drzewa kon na biegunach" "Jolka Jolka , pamietasz..." czy np "mialem 10 lat, gdy pier*olnal we mnie Fiat z rejestracja MOS"
No, wiec przede wszystkim nie bedzie to impreza z gatunku popularno-naukowych z komentarzem p. Krystyny Czubowny w stylu "Mlody fan muzyki punk jest zwierzeciem stadnym, a jego tereny zerowania znajduja sie w okolicach takich aglomeracji, jak Jarocin, etc..."

Przygotuj sie raczej na wyszał przy donrej muzyce, niz eksplorowanie tematyki weteransko-martyrologicznej. Zreszta jesli nawet – na to bedzie czas podczas "Zewu (zwu?) wolnosci". Potem na scene wyjdzie T.Love, i od tej pory Luksemburg juz nigdy nie bedzie taki jak wczesniej
Impreza didzejska to z zalozenia ostra jazda, ale stylistyka bedzie rozna. Jesli DJe zdecyduja, to beda nawet miksowac "Konika" z "Defektem muzgó" albo chocby takimi dzielami epoki postkomunistycznej jak "Nawalil mi dekoder Telewizji Trwam"

To juz ich brocha, zeby Cie zabawic, a jesli bedziesz nieusatysfakcjonowany, to masz prawo zadac zwrotu kasy za impreze DJska (szczegolnie, ze wjazd na DJ Party po koncercie Munka jest za zupelnego darmola <mrgreen> )
Pamietaj jednakowoz, ze jest to impreza (ta DJ-ska) nie wylacznie PL, tak wiec niewykluczone, ze uslyszysz remiksy Karela Gotta, Vondrackovej czy zespolu Lokomotiv

Mysle, ze to z cala pewnoscia bedzie niezapomniany koktajl. Nie przyjdziesz – sie nie dowiesz, wiec nie marudz wiecej, tylko zabieraj ze soba kolezanki i dżojn de party!
