Redakcji udało się upolować dwie ciekawostki – w jednym z położonych na najdalszej północy sklepów sportowych przecenione towary z etykietkami w jęz. polskim (!) z napisem „Mega Cena” (cóż... jakoś ta nazwa nie kojarzy się z „taniością”, a wręcz przeciwnie...), zaś w innym sklepie powszechnie znanej sieci odzieżowej swojsko brzmiący napis reklamowy: „Wyprzedaż”. Człowiek od razu czuje się jak w domu i tym chetniej wyciąga z portfela ostatni grosz
