
Żeby nie było jednak zbyt optymistycznie, musimy pamiętać, iż kraj ten nie jest ani członkiem Unii Europejskiej, ani unii celnej, co w praktyce oznacza, że celnicy nie opuszczą swoich budek przy granicznych terminalach. Nadal prowadzona będzie odprawa towarów (a więc nie zniknie kolejka TIRów). Ponadto celnicy będą mogli zatrzymać dowolnie wybrany przez siebie samochód osobowy, by sprawdzić, czy jadący nim pasażerowie nie wwożą niedozwolonej lub podlegającej ocleniu ilości dóbr, takich jak np, alkohol czy papierosy.
Musimy też pamiętać, iż póki co należy mieć przy sobie paszport wybierając się do Szwajcarii samolotem. Jest on nadal wymaganym dokumentem przy odprawie paszportowo-bagażowej w przypadku pasażerów udających się do tego kraju drogą powietrzną.
wiadomość za www.wort.lu