Nieporozumienia nad logo UE: Francuzi wolą po francusku
Nieporozumienia nad logo UE: Francuzi wolą po francusku
Zapewne wszyscy doskonale pamiętamy radosną wiadomość o zwycięstwie naszego rodaka, Szymona Skrzypczaka, jednego z 1700 młodych twórców z całej Unii Europejskiej, biorących udział w konkursie na logo UE. Wybrany przez międzynarodowe jury w wieloetapowym konkursie symbol stworzony przez polskiego artystę, zdobić miał przede wszystkim przyszłoroczne uroczystości jubileuszowe 50-lecia podpisania Traktatu Rzymskiego.
Tymczasem przedstawicielka Francji, pani minister Catherine Colonna, w swoim liście adresowanym do przewodniczącego KE Jose Barroso zgłosiła wiele zastrzeżeń co do zwycięskiego logo. Jednym z głównych zarzutów jest to, że projekt przygotowany został wyłącznie w języku angielskim. Oczywiście zarzut ten z ust przedstawicielki narodu francuskiego raczej nie dziwi nikogo, mimo to (lub może właśnie dlatego) rzecznik p. komisarz Margot Wallstroem, Michał Dowgielewicz, wyjaśnia, że wkrótce pojawi się wariant logo we wszystkich 23 oficjalnych językach UE (włączając w to języki Bułgarii i Rumunii, a więc krajów, które do akcesji dopiero się przygotowują). Francuska opozycja wobec decyzji jury konkursu nie jest co prawda odosobniona – miały już miejsce głosy, że istnienie różnych wariantów loga osobno w różnych językach nie jest najlepszym sposobem na eksponowanie integralności UE. Prócz tego kwestionowano zasadność stworzenia „pierwowzoru” loga w języku angielskim, który nie był ani językiem państw-założycieli EWG – antenatki UE – ani nawet nie należał do listy pierwszych oficjalnych języków Wspólnoty na etapie Traktatu Rzymskiego (stał się nim dopiero przy wejściu do Unii Wielkiej Brytanii).
Coż można na to powiedzieć – czyżby inne hasło przewodnie Unii Europejskiej – „Jedność w różnorodności” dawało tutaj o sobie znać w sposób, mówiąc delikatnie, nieco bolesny?
Tymczasem przedstawicielka Francji, pani minister Catherine Colonna, w swoim liście adresowanym do przewodniczącego KE Jose Barroso zgłosiła wiele zastrzeżeń co do zwycięskiego logo. Jednym z głównych zarzutów jest to, że projekt przygotowany został wyłącznie w języku angielskim. Oczywiście zarzut ten z ust przedstawicielki narodu francuskiego raczej nie dziwi nikogo, mimo to (lub może właśnie dlatego) rzecznik p. komisarz Margot Wallstroem, Michał Dowgielewicz, wyjaśnia, że wkrótce pojawi się wariant logo we wszystkich 23 oficjalnych językach UE (włączając w to języki Bułgarii i Rumunii, a więc krajów, które do akcesji dopiero się przygotowują). Francuska opozycja wobec decyzji jury konkursu nie jest co prawda odosobniona – miały już miejsce głosy, że istnienie różnych wariantów loga osobno w różnych językach nie jest najlepszym sposobem na eksponowanie integralności UE. Prócz tego kwestionowano zasadność stworzenia „pierwowzoru” loga w języku angielskim, który nie był ani językiem państw-założycieli EWG – antenatki UE – ani nawet nie należał do listy pierwszych oficjalnych języków Wspólnoty na etapie Traktatu Rzymskiego (stał się nim dopiero przy wejściu do Unii Wielkiej Brytanii).
Coż można na to powiedzieć – czyżby inne hasło przewodnie Unii Europejskiej – „Jedność w różnorodności” dawało tutaj o sobie znać w sposób, mówiąc delikatnie, nieco bolesny?
- Załączniki
-
- logo_zaprojektowane_przez_szymona_skrzypczaka_623.jpg (3.82 KiB) Przejrzano 5642 razy
Ostatnio zmieniony 04-11-2006, 13:05 przez Redakcja, łącznie zmieniany 1 raz.
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
Francuzi jak to Francuzi - jak nie wygrają to wszystko i wszytskich krytykują.
I pewnie pani minister nie słuchała uważnie wypowiedzi pani komisarz Wallstrom mówiącej, że logo to będzie rónież w językach narodowych - tylko czcionka dla każdej litery musi zgadzać się we wszytskich krajach...
I pewnie pani minister nie słuchała uważnie wypowiedzi pani komisarz Wallstrom mówiącej, że logo to będzie rónież w językach narodowych - tylko czcionka dla każdej litery musi zgadzać się we wszytskich krajach...
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Ciężko pojmują albo po prostu nie chcą pojmować...
Nie znam francuskiego, a miałam okazję uczestniczyć tutaj w kilkudniowym szkoleniu i poznać ciekawe (ciężkie) "przypadki" z Francji oraz ich stosunek do angielskiego. Na prośbę zrobienia prezentacji po angielsku (jako że nie wszyscy uczestnicy szkolenia mówili po francusku) jedna pani odpowiedziała oburzona: "Nie, nie zrobię, bo muszę bronić mojego języka! Poza tym to nie mój problem, że są tutaj osoby, które nie znają francuskiego" <figiel> . Żeby było jasne, znała perfect angielski. No comment <dobani>
Nie znam francuskiego, a miałam okazję uczestniczyć tutaj w kilkudniowym szkoleniu i poznać ciekawe (ciężkie) "przypadki" z Francji oraz ich stosunek do angielskiego. Na prośbę zrobienia prezentacji po angielsku (jako że nie wszyscy uczestnicy szkolenia mówili po francusku) jedna pani odpowiedziała oburzona: "Nie, nie zrobię, bo muszę bronić mojego języka! Poza tym to nie mój problem, że są tutaj osoby, które nie znają francuskiego" <figiel> . Żeby było jasne, znała perfect angielski. No comment <dobani>
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
a ty się dziwisz prostej francuskiej kobiecie?
nie tak dalej jak pare miesiecy temu na jakimś ekstra ważnym szczycie ekonomicznym prezydent Francji ostentacyjnie wyszedł z sali gdy moderator (Francuz) rozpoczął dyskusję po angielsku.... a wiadomo, że Monsieur Chirac zna angielski świetnie....
a przykłady zawsze idą z góry....
nie tak dalej jak pare miesiecy temu na jakimś ekstra ważnym szczycie ekonomicznym prezydent Francji ostentacyjnie wyszedł z sali gdy moderator (Francuz) rozpoczął dyskusję po angielsku.... a wiadomo, że Monsieur Chirac zna angielski świetnie....
a przykłady zawsze idą z góry....
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Wszystko byłoby OK, zrozumiałabym gdyby np. baba nie mówiła po angielsku, ale to nie był ten przypadek. Najgorsze było to, że jak już skończyła te swoje wypociny, zwróciła się do nas z szyderczym uśmieszkiem, pytając (już po angielsku): "Is it OK for you? Did you understand everything?" No co za złośliwość! Francja pępek świata!
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
no niestety mary - to typowo francuskie zachowanie - proponuję je ignorować i uparcie mówić po angielsku, nawet jeżeli się zna francuskimary_81 pisze:Wszystko byłoby OK, zrozumiałabym gdyby np. baba nie mówiła po angielsku, ale to nie był ten przypadek. Najgorsze było to, że jak już skończyła te swoje wypociny, zwróciła się do nas z szyderczym uśmieszkiem, pytając (już po angielsku): "Is it OK for you? Did you understand everything?" No co za złośliwość! Francja pępek świata!
To ja jeszcze dodam od siebie tyle: znam wielu Belgow z czesci francuskojezycznej. Ku mojemu zdziwieniu wielu z nich jednoznacznie negatywnie odnosi sie do Francuzow, eksponujac tym samym jeszcze bardziej krytyczne zdanie na ich temat niz niejeden z Polakow. Ostatnio uslyszalem od moich belgijskich znajomych zdanie nastepujacej tresci:
"Francja to piekny kraj, tylko dlaczego tam mieszka tylu Francuzow!"
To tak, zebysmy sobie nie mysleli, ze jestesmy odosobnieni w swoich antypatiach i krytykanctwie
"Francja to piekny kraj, tylko dlaczego tam mieszka tylu Francuzow!"
To tak, zebysmy sobie nie mysleli, ze jestesmy odosobnieni w swoich antypatiach i krytykanctwie
Ja mam lepsza taktyke. Jak widze francuskiego betona, ktory mimo ze zna angielski ale na upartego nie chce w nim mowic, to ja zaczynam mowic po francusku. Zwykle po 2-3 minutach maja dosc i sami grzecznie przechodza na angielski... hehehe Takich to mam w d.
Szanuje takich, co uczciwie mowia, ze rozumieja po angieslu ale nie potrafia mowic. Z takimi zwykle dogaduje sie w takie sposob, ze ja mowie po ang a oni odpowiadaja po fra. To uwarzam za honorowe wyjscie z sytuacji dla obu stron, a i wszyscy sa zadowoleni.
Szanuje takich, co uczciwie mowia, ze rozumieja po angieslu ale nie potrafia mowic. Z takimi zwykle dogaduje sie w takie sposob, ze ja mowie po ang a oni odpowiadaja po fra. To uwarzam za honorowe wyjscie z sytuacji dla obu stron, a i wszyscy sa zadowoleni.
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
jak podaje GW - Francuzi są wściekli na polskie logo : http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34209,3718031.html
powiem krótko - bez łaski :P
powiem krótko - bez łaski :P
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu