Istniejący od zaledwie kilku lat w Luksemburgu Uniwersytet, na przekór wszechpanującemu kryzysowi ma się dobrze na wręcz – rozwija się niezwykle szybko. Liczba studiujących na tej uczelni w ciągu ostatniego roku wzrosła o ponad 10% – z 5700 do 6300. Dzięki funduszom unijnym oraz narodowym na badania naukowe rośnie także budżet wydatkowany przez Uni.lu na ten właśnie cel. Tylko w roku ubiegłym było to ponad 27 mln euro (w porównaniu do 20 mln w roku 2011).
Uniwersytet jest przy tym doskonałym odzwierciedleniem kraju, w którym się znajduje – niemal połowa wszystkich studentów uczęszcza na kierunki związane z finansami, ekonomią lub prawem. Na drugim miejscu zainteresowania studentów są nauki przyrodnicze. Podczas kiedy ok. 47% wszystkich studentów stanowią Luksemburczycy, prawie 43% to studenci z pozostałych krajów UE. Jedynie ¼ wszystkich studiujących realizuje studia magisterskie lub doktoranckie, co dla młodej uczelni wydaje się być dość typowe. Jednocześnie Uniwersytet Luksemburski zatrudnia 1240 pracowników naukowych i dydaktycznych (wliczając to stażystów oraz doktorantów).
Uniwersytet Luksemburski w roku 2014 wejdzie w drugi etap swojej działalności, który charakteryzować się ma nowymi kierunkami rozwoju. O tym, jakie to będą kierunki, dowiemy się nieco później (choć ponoć jeszcze w tym roku). Rolf Tarrach – rektor tej uczelni – zapewnia jednak, że priorytetem mają być badania naukowe oraz rozwój nowych kierunków, a co za tym idzie – poszerzenie kadry naukowej.