Strona 3 z 3

: 07-10-2008, 19:27
autor: szymbi
Brawa dla tej Pani, tak właśnie wygląda pomoc forumowa... Aż szkoda że z powodów technicznych, jako że nie założył tego wątku tylko kontynuował, davit nie może przyznać punktów "Pomogła"...

: 07-10-2008, 19:42
autor: davit
Marguerite2003 pisze:Co prawda kodeks pracy informuje, że specjalne warunki mogą być przewidziane dla małych rodzinnych przedsiebiorstw rolniczych itp, ale nie znalazłam żadnego odnośnika do prawa obowiązującego w tym przypadku.
Szkoda, że więcej nic nie można wyczytać, ale i tak bardzo dziękuje za pomoc.
Marguerite2003 pisze: -Jeżeli masz umowę spisaną ale nie podpisaną, to ona generalnie nie obowiązuje, więc wygląda na to, że gościu zatrudnia Cię na czarno.
No tak, kontrakt nie jest spisany, ale jestem zameldowany w kasie chorych, mam ubezpieczenie itp
Wiec juz sam nie wiem jak to jest.

: 07-10-2008, 20:06
autor: Marguerite2003
Dzięki Szymbi :)

Davit, jaki masz dowód, że jesteś ubezpieczony? Dostałeś jakieś papiery? Dostałeś kartę podatkową i kartę ubezpieczenia zdrowotnego?
Jak nie, i tylko pan Cię poinformował, że jesteś ubezpieczony, to jest duża szansa, że jesteś nabijany w butelkę.

Co do Twoich dodatków typu mieszkanie i wyżywienie, powinno być to zawarte w umowie i opodatkowane - wszystkie dodatki i obciążenia muszą być wymienione z nazwy i kwoty. Wygląda na to, że jakby na to nie patrzeć, Twój pracodawca jest nie w porządku i to mocno.

Według prawa europejskiego, nawet te kraje, które nie podlegają przepisom europejskim (klauzula opt-out) nie mogą zaakceptować czasu pracy dłuższego niż 60 - 65 h tygodniowo. Dobrze byłoby, gdyby Ci się udało zgromadzić jakieś dowody, że faktycznie tak długo pracujesz. Warto tez wiedzieć, że nawet jezeli istnieją przepisy regulujące czas pracy w rolnictwie, to takie wydłużenie czasu pracy nie jest dopuszczalne bez formalnego zezwolenia ministerstwa. Możesz zapytać pracodawcy, na jakiej podstawie prawnej twierdzi, że przepisy ogólne się nie stosują. Możesz też postraszyć go ITM-em.


Proponuję, żebys skontaktował się z OGBL - to takie tutejsze stowarzyszenie związków zawodowych. Oni mogą Cię poinformować jakie masz prawa, mogą też znać specyficzne rozwiązania dla różnych sektorów. http://www.ogbl.lu/

Drugie wyjscie to kontakt z hotline ITM 247-86145, może coś pomogą.

Życzę powodzenia!

: 07-10-2008, 20:16
autor: MaWi
szymbi pisze:Brawa dla tej Pani, tak właśnie wygląda pomoc forumowa... Aż szkoda że z powodów technicznych, jako że nie założył tego wątku tylko kontynuował, davit nie może przyznać punktów "Pomogła"...
Szymbi,

nie ma rzeczy niemozliwych. Voila – temat podzielony na dwa – przypadek anniki i davita roznia sie troche, wiec mysle, ze mozna je w ten sposob potraktowac. Dodatkowy adwentydż? Ze temat zaczyna sie od postu davita. On jest autorem i jego prawem jest przydzielenie punktu [Pomogl].

Davit – kliknij Margueritte punkt [Pomogl], bo ona odwalila niesamowity kawal roboty! Jestem pod wrazeniem!

I oczywiscie powodzenia w zwalnianiu sie z pracy! Az trudno uwierzyc, ze w czasach kiedy "robota na czarno" wydaje sie byc reliktem przeszlosci, pracodawcy w Luksemburgu posuwaja sie do takich nieuczciwych metod!

: 07-10-2008, 21:25
autor: davit
W końcu mogę konkretnie podziękować za pomoc. Dziękuje, punkty oczywiście przyznane :)
Tak mam karte ubezpieczenia zdrowotnego, więc jestem przyjety legalnie, co do tego to w sumie nigdy nie mialem watpilowsci, no ale nie podpisalem zadnego kontraktu.
Co do Twoich dodatków typu mieszkanie i wyżywienie, powinno być to zawarte w umowie i opodatkowane - wszystkie dodatki i obciążenia muszą być wymienione z nazwy i kwoty. Wygląda na to, że jakby na to nie patrzeć, Twój pracodawca jest nie w porządku i to mocno
No tak tego nie mam.
Ale prawda jest taka, ze praca u rolnika rządzi sie w Luksemburgu swoimi prawami i ciezko walczyc o swoje....
Najbardziej rozgoryczony jestem tym, ze wyglada na to ze nie jest do mnie wporządku jeśli chodzi o wszystkie formalności, ale jeśli chce już odejść (a miałem odejśc za porozumieniem stron) to zasłania sie zasadami prawny i musze pracowac cały ten okres wypowiedzenia :(
Cóz napewno go zapytam teraz dlaczego brakuje tyle formalnosci w moim zatrudnieniu i zastanowie sie co dalej z tym zrobic....
Dzięki za rozdzielenie tematów i za genialna nazwe <rotfl>

: 08-10-2008, 05:48
autor: man
Widzisz davit, wiecej konkretow o Twoim problemie i od razu masz konkretna pomoc.
Wielkie brawa dla Marguerite <brawa>

: 08-10-2008, 11:21
autor: davit
Witam
Złożyłem wypowiedzenie, dostałem na kopi także potwierdzenie przyjęcia.
Czy to już wszystko i czy 14 listopada to mój ostatni dzień w pracy tak jak jest zaznaczone na wypowiedzeniu. Czy musze jeszcze na coś uważać, co powinienem otrzymać od szefa gdy bede odchodził z pracy, kiedy mam sie wymeldować w gminie <?> <?> <?>
I czy to prawda ze mój szef wysyła wypowiedzenie do jakiegos urzędu?

Chetnie bym zerwał umowe (której i tak nie mam) ze skutkiem natychmiastowym ale totalnie nie wiem jak do tego sie zabrać. Tymbardziej też, że nie jestem w stanie przedstawić dowodów na to ile godzin faktycznie pracuje lub pracowałem.
-Powinienes też dostawać tzw. fiche de paie, bo jest to potwierdzenie, ze są za Ciebie odprowadzane składki i jesteś objęty ubezpieczeniem.
nie dostaje tego <!> czy to jest mi potrzebne do czegoś w PL albo potem w Lux <?>
Dzięki za wszelaką pomoc, myśle ze taki temat o rezygnacji z pracy jest tak samo ważny jak o przyjęciu do pracy.

: 08-10-2008, 13:27
autor: Marguerite2003
Zgodnie z prawem dotyczącym umowy o pracę z 24.05.1989 ( http://www.legilux.public.lu/leg/a/arch ... ht=travail ) art. 39 pracodawca jest zobowiązany wystawić Ci "Certificat de travail" podający WYŁĄCZNIE:
- datę rozpoczęcia i zakończenia pracy
- rodzaj pracy/nazwe stanowiska
Pracodawca nie ma prawa umieścić w tym zaświadczeniu żadnych uwag (tym bardziej negatywnych) na temat pracownika.

Ponieważ w certyfikacie nie podaje się informacji o wysokości wynagrodzenia, czy odprowadzonych składek, "fiches de paie" mogą być potrzebne do Twojej dokumentacji emerytalnej. Nie wiem jak długo pracowałeś w Lux...

UWAGA! Znalazłam informację w cytowanej ustawie, że obowiązek wystawienia fiche de paie nie dotyczy "domestiques agricoles" - pytanie jak zostałeś zatrudniony... Jeżeli w Twojej "nieistniejącej" umowie pełnisz taką funkcję (jak rozumiem, chodzi o osoby pracujące W DOMU u rolnika, ale w razie czego można się dowiedzieć dokładnie w inspekcji pracy) to pracodawca NIE MA obowiązku ich wystawiania. W innym przypadku wystawienie fiche de paie jest obowiązkiem pracodawcy i zawsze można zagrozić nasłaniem inspekcji pracy... Niedopełnienie tego obowiązku grozi mandatem (zgodnie z art. 40 tej samej ustawy).

Co do wypowiedzenia, jest ono faktycznie wysyłane do urzędu w celu wyrejestrowania Cię z ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego. Nie wiem czy chodzi o coś więcej.

Mam pytanie: czy masz kopię tej swojej "spisanej ale nie podpisanej" umowy? Warto sprawdzić w jakim zakresie Twój pracodawca nie dotrzymał prawa pracy. Nie wiem czy to pomoże, bo pewnie sprawa jest dawna, ale w ustawie, którą podałam jest ładny zapis, że jeżeli którakolwiek ze stron odmawia podpisania umowy sporządzonej zgodnie z prawem, druga ze stron może, w ciągu trzech dni po odmowie, ale nie później niż 30 dni po rozpoczęciu pracy, rozwiązać umowę bez wypowiedzenia. (art. 4)

: 08-10-2008, 22:02
autor: davit
Marguerite2003 pisze:
UWAGA! Znalazłam informację w cytowanej ustawie, że obowiązek wystawienia fiche de paie nie dotyczy "domestiques agricoles" - pytanie jak zostałeś zatrudniony... Jeżeli w Twojej "nieistniejącej" umowie pełnisz taką funkcję (jak rozumiem, chodzi o osoby pracujące W DOMU u rolnika, ale w razie czego można się dowiedzieć dokładnie w inspekcji pracy) to pracodawca NIE MA obowiązku ich wystawiania. W innym przypadku wystawienie fiche de paie jest obowiązkiem pracodawcy i zawsze można zagrozić nasłaniem inspekcji pracy... Niedopełnienie tego obowiązku grozi mandatem (zgodnie z art. 40 tej samej ustawy).
Zostałem zatrudniony właśnie w ten sposób mieszkam u niego i pracuje....
Mam pytanie: czy masz kopię tej swojej "spisanej ale nie podpisanej" umowy? Warto sprawdzić w jakim zakresie Twój pracodawca nie dotrzymał prawa pracy. Nie wiem czy to pomoże, bo pewnie sprawa jest dawna, ale w ustawie, którą podałam jest ładny zapis, że jeżeli którakolwiek ze stron odmawia podpisania umowy sporządzonej zgodnie z prawem, druga ze stron może, w ciągu trzech dni po odmowie, ale nie później niż 30 dni po rozpoczęciu pracy, rozwiązać umowę bez wypowiedzenia. (art. 4)
Szef mi tłumaczył ze nieważne ze nie mamy umowy, wiąze nas prawo pracy i nie moge odejśc bez wypowiedzenia.... Wiec chyba musze to jakoś ścierpieć :/
Była to umowa ktora dotyczy ludzi pracujacych u rolników, jakis druk z ministerstwa, było tam napisane ze ci którzy pracuja u rolnika maja nie unormowalny czas pracy, ale nie pisało tez jaki jest limit, a na tym mi zależy, zeby to wiedziec. Nie chciałbym już przekraczac tych norm....
Umowa była po francusku wiem tyle co mi szef tłumaczył, nie mam juz tej kartki, nikt z nas jej nie podpisal, w sumie nie wiem dlaczego....
Wiec jeśli nie ma żadnego kontraktu między nami to rozumiem ze jestem na zasadach jakie narzuca tutejsze prawo pracy,(ale tez sa inne zasady dla rolników, z kolei nie wiem jakie dokładnie) chce sie ograniczyc do takiego wymiaru godzin jak jest zapisane w kodeksie...
Dziękuje kolejny raz za pomoc, to bardzo przydatne informacje :) [/quote][/code]

: 08-10-2008, 22:17
autor: davit
Co grozi mi z kodeksu pracy jeśli postanowie poprostu stad wyjechać zanim minie okres wypowiedzenia? jakieś konsekwencje finansowe?
Pytam bardziej z ciekawości, może komuś się też przyda taka wiedza jak będzie chciał zrobić taki krok :/

: 09-10-2008, 09:17
autor: Marguerite2003
Generalnie jeżeli zerwiesz umowę bez uzasadnienia, niezgodnie z prawem, Twój pracodawca może Cię podać do sądu o odszkodowanie.
Jak masz wątpliwości, co do Twojej sytuacji, to naprawdę najlepiej skontaktować się ze związkami zawodowymi, oni kwestię praw pracowniczych mają w małym palcu.

Powodzenia.

: 13-10-2008, 07:57
autor: davit
Okazało sie ze faktycznie moje dokumenty nie są w porządku... Podpisalismy w koncu po wielu kłotniach wypowiedzenie z pracy za porozumieniem stron, a wcześniej rękami i nogami zapierał się ze nie jest to możliwe w Luksemburgu... Czas na szukanie nowej, uczciwej mam nadzieje :)
Nikomu nie życze takiego odejścia z pracy, ale niestety u mnie musiało sie tak stać...