: 05-08-2008, 08:56
Witam!
Odświeżam informację- gdyż dziś finalnie udało mi się zarejestrować....
Że tak powiem - chcę kupić auto, wczoraj już wszystko zorganizowałem - ale tak mnie tykło żeby zadzwonić do Sandweiller do kontroli technicznej - a tam "Sorry Man..."
Więc co robić, wykonałem około 30-40 telefonów, finalnie dochodząc do zwierzchniczki komuny w ministerstwie...służę namiarami na PW (na panią Vice-Minister d/s rejestracji czy cuś... - Cut Francois - czy jakoś tak)
dziś byłem w ministerstwie - burgmeister został także wezwany... i razem z Panią Vice-Minister pomagali mi wypełniać kartę rejestracyjną... (jedyny problem ze musiałem jeszcze do komuny pojechać... bo im transport uciekł?! i poza tym muszą mieć moje dokumenty osobiście....?!)
JEDNAK UPÓR I DETERMINACJA DAJE EFEKTY....
Odświeżam informację- gdyż dziś finalnie udało mi się zarejestrować....
Że tak powiem - chcę kupić auto, wczoraj już wszystko zorganizowałem - ale tak mnie tykło żeby zadzwonić do Sandweiller do kontroli technicznej - a tam "Sorry Man..."
Więc co robić, wykonałem około 30-40 telefonów, finalnie dochodząc do zwierzchniczki komuny w ministerstwie...służę namiarami na PW (na panią Vice-Minister d/s rejestracji czy cuś... - Cut Francois - czy jakoś tak)
dziś byłem w ministerstwie - burgmeister został także wezwany... i razem z Panią Vice-Minister pomagali mi wypełniać kartę rejestracyjną... (jedyny problem ze musiałem jeszcze do komuny pojechać... bo im transport uciekł?! i poza tym muszą mieć moje dokumenty osobiście....?!)
JEDNAK UPÓR I DETERMINACJA DAJE EFEKTY....