FAQ: Samochody

Dokumenty, pozwolenia, zwrot VAT, rejestracja samochodu...
Awatar użytkownika
LuxTeam
Posty: 255
Rejestracja: 04-08-2006, 17:08
Lokalizacja: Luxembourg

FAQ: Samochody

Post autor: LuxTeam »

Rejestracja, podatek drogowy – auto nowe

No, to jak już udało się nam kupić wymarzone auto, warto by je zarejestrować w stosownym urzędzie. I teraz mamy miłą niespodziankę, ponieważ tym zajmuje się za nas dealer, który nam samochód sprzedał. Oczywiście nie robi tego za darmo, ale cena jest zwykle wliczona w cenę samochodu, a często, choć nie zawsze, można się trochę potargować i uzyskać rabacik w postaci darmowej rejestracji. LuxTeam zna jeden taki przypadek ;-) Nasz samochód będzie miał 20-dniową winietkę uprawniającą nas do poruszania się po drogach publicznych – tzw. vignette provisoire. Podczas tych 20 dni nasze dane są wprowadzane do Krajowej Centralnej Bazy Danych. Na koniec tych 20 dni dostaniemy pocztą informacje oraz rachunek dotyczący tzw. opłaty drogowej, uprawniającej nas do poruszania się po drogach publicznych i autostradach na terenie Wielkiego Księstwa. Kwota ta jest inna dla każdego samochodu. Począwszy od 1 stycznia 2007 roku będzie ona obliczana na podstawie rodzaju stosowanego paliwa oraz ilości wydalanego dwutlenku węgla.

UWAGA 1: posiadacze samochodów diesla z filtrem cząstek stałych mogą liczyć na zniżkę przy tej opłacie. Wszelkie informacje można znaleźć tu.
UWAGA 2:
Może się zdarzyć, że nabywcą samochodu jest zamężna kobieta. Takie osoby traktowane są tu specjalnie, a wyjątkowość polega na tym, że SNCT w Sandweiler ma zwyczaj wydawać w takim przypadku dowód rejestracyjny samochodu na nazwisko panieńskie mężatki i to niezależnie od tego, czy delikwentka takowe w ogóle nosi i ma wpisane w dokumencie tożsamości. Znamy co najmniej kilka takich przypadków. Jeśli więc mężatce z jakiegoś powodu to nie pasuje (bo np. ani w prawie jazdy, ani w paszporcie nie ma takiego nazwiska), to powinna się upewnić, czy i w stosunku do niej nie planuje się podobnego manewru i ewentualnie uprzedzić ;-)

Kontrola techniczna – auta nowe i używane

W przypadku nowego pojazdu obowiązek wykonywania kontrolnego badania technicznego zawieszony jest na okres 3 lat. W praktyce pierwsze badanie wykonywane jest na zlecenie dealera tuż przed tym, zanim nasze nowe auto zostanie zarejestrowane, a my o jego przeprowadzeniu dowiadujemy się jedynie z certyfikatu homologacyjnego, jaki powinna zawierać dokumentacja wręczana nam przy odbiorze samochodu. Oznacza to, że przez okres 3 lat od momentu rejestracji nie mamy obowiązku jeździć na przegląd techniczny robiony w stacji kontroli pojazdów w Sandweiler. Po tych 3 latach otrzymamy informację z Sandweiler, że danego dnia, o danej godzinie musimy się stawić na badanie techniczne. Aby zapoznać się z przepisami odnośnie rejestracji samochodu używanego należy zajrzeć na stronę internetową stacji kontroli technicznej w Sandweiler.

Prawo jazdy. Rejestrować, wymieniać czy może nie robić nic?

Od 1. maja 2004 roku wymiana polskiego prawa jazdy NIE JEST wymagana. Jednakże zaleca się rejestrację prawa jazdy na lokalnym posterunku policji. Dlaczego? Ano dlatego, że w przypadku jazdy autem po Luxie bez tego papierka nie zostaniemy obciążeni mandatem drogowym – nasze dane są w centralnej bazie.

Rejestracja auta w gminie – parkowanie w Lux-Ville

Zanim zaparkujemy nowo nabyty (lub przywieziony z Polski) samochód przed naszym domem w Luksemburgu, warto się upewnić czy nie jest wymagana jego rejestracja w gminie lub dzielnicy – dotyczy Lux-Ville, większych miast Wielkiego Księstwa (np. Esch) oraz tych mniejszych gmin, które wprowadziły już obowiązek parkowania płatnego (np. Walferdange). Jeśli tak, to musimy udać się do lokalnego wydziału komunikacji (w przypadku Lux-Ville załatwia się to na Hamiliusie) lub osoby odpowiedzialnej za te sprawy w merostwie i zgłosić fakt posiadania przez nas samochodu. W wydziale komunikacji przedstawiamy dowód rejestracyjny – carte grise – i dostajemy winietkę z kodem dzielnicy lub miasta, w którym mieszkamy. Tę oczywiście umieszczamy na przedniej szybie samochodu. Pierwsza winietka jest ZA DARMO. Jeśli dorobimy się większej liczby samochodów, to druga winietka będzie nas kosztować 48 euro a trzecia i następne po 96 euro. Należy przy tym zaznaczyć, że darmowych winietek należy się nam tyle, ilu kierowców mamy w rodzinie zameldowanych pod naszym luksemburskim adresem.

Można dostać winietkę także na samochód z rejestracją z PL. Jednakowoż winietka taka (provisoire czyli tymczasowa) ważna jest 6 miesięcy i nie może być przedłużana. Po upływie tego okresu powinniśmy auto przerejestrować na miejscowe numery i wtedy zgłosić się po winietkę „prawdziwą”, oczywiście zdając tę tymczasową.

Winietka pozwala na parkowanie w strefie oznaczonej tym samym skrótem, który na tejże winietce widnieje. Jeśli mamy na winietce ME, to parkowanie przy rue Marie-Adelaide (HO) jest traktowane jako podlegające opłacie, nawet jeśli uważamy, że to nadal jest Merl i mamy na to dowody w postaci licznych postów na tym forum ;-)

Można natomiast z winietką Lux-Ville (dowolnej dzielnicy) parkować w dowolnej innej strefie parkingowej miasta, ale przy użyciu tzw. „zegara” i na zasadach ściśle określonych przez ustawodawcę.

Kilka faktów dotyczących parkowania w mieście:

1. „Zegar” uprawnia do parkowania w dowolnej dzielnicy Luksemburga, innej niż zamieszkiwana przez nas, w czasie do 2 godzin, jednak nie dłużej niż czas określony na odpowiednim znaku drogowym wskazującym maksymalny dopuszczalny czas parkowania w danej strefie.

2. W dzielnicy, której winietkę posiadamy, możemy parkować w dowolnym miejscu i dowolną ilość czasu bez potrzeby ustawiania „zegara”.

3. „Zegar” ustawiamy zawsze na planowaną godzinę ODJAZDU, a nie na godzinę, o której przyjechaliśmy.

4. Przeparkowanie pojazdu na odleglość mniejszą niż 150 m nie uprawnia do „wyzerowania” zegara. To jest napisane na odwrocie „zegara”, na wszelki wypadek, by ostrzec ewentualnych „kombinatorów” ;-)

5. Parkowanie (nawet „na zegar”) zabronione jest we wszystkich miejscach oznaczonych bezwzględnym zakazem parkowania, zakazem parkowania z dopuszczeniem wyłącznie pojazdów uprzywilejowanych (szpital, policja, służby miejskie etc.) oraz przy wyjazdach/podjazdach do rezydencji oznaczonych zółtą linią namalowaną wzdłuż krawężnika. Na te linie trzeba bardzo uważać, bo nie zawsze towarzyszą im znaki zakazu parkowania, a zawsze takie pozostawienie samochodu równa się jego zwiezieniu za całkiem sporą sumę ok. 650 euro.

6. Można parkować (uwaga!), korzystając z „zegara” przez więcej niż 2 godziny (jednak nie dłużej niż wyznacza to limit postoju w danej strefie), pod warunkiem że resztę tego czasu opłaci się w parkomacie.

7. Mandat za przekroczenie czasu parkowania (także tego wskazanego przez „zegar”) wynosi 12 euro za pierwsze 30 min., a powyżej tego czasu 24 euro. Tyle też wynosi mandat za brak w widocznym miejscu w samochodzie dowodu opłaty lub nastawionego prawidłowo „zegara”. Recydywistom zakładają klamry, a samochody blokujące ruch lub wjazd/wyjazd są zwożone.

UWAGA: W czasie Schueberfouer parkowanie płatne jest rozszerzone do godz. 1.00 w nocy i działa także w soboty/niedziele, a samochody zaparkowane bez biletu lub „zegara” są z założenia zwożone! (w ślepej uliczce naprzeciwko Glacis mają tam wtedy zaistalowaną bazę „samochodów-pułapek” do zwożenia delikwentów, więc są bardzo szybcy w działaniu.


Ubezpieczenie auta

Kupiony samochód trzeba ubezpieczyć. Stawki ubezpieczeniowe są w Luksemburgu dosyć wyrównane, choć zdarzają się „niezwykłe” oferty i okazje na to, żeby samochód ubezpieczyć ciut taniej. Przed podpisaniem umowy ubezpieczeniowej warto wspomnieć ubezpieczycielowi lub brokerowi o tym, że posiadamy zniżki (jeśli je naprawdę mamy) w polskim lub jakimkolwiek innym ubezpieczeniu. Dlaczego? Ano dlatego, że są one HONOROWANE przez lokalne towarzystwa ubezpieczeniowe. Aby takowe uzyskać, należy przedstawić stosowny dokument z Polski lub innego kraju, z adnotacją o przysługującej nam zniżce. Czasem wystarczy dać do skserowania swoją obecną polisę, bez potrzeby uzyskiwania dokumentu z kraju pochodzenia. Znane są przypadki problemu oraz niechęci wydawania takiego dokumentu od poprzedniego ubezpieczyciela – zwłaszcza z Polski – ale nie wolno się poddawać, bo taki dokument się nam po prostu należy i kropka. UWAGA!!! Jeśli auto w Polsce lub innym kraju, z którego pochodzimy, było zarejestrowane na kogoś innego np. tatę, mamę, brata, a my byliśmy jego użytkownikiem, to zniżki są także honorowane. Warto się więc o taki dokument postarać, bo można naprawdę sporo zaoszczędzić.

Kilka dni przed odebraniem auta trzeba poinformować dealera, gdzie samochód będzie ubezpieczony. Trzeba także powiadomić agenta ubezpieczeniowego, u którego mamy zamiar ubezpieczyć auto, o dniu, w którym je odbieramy. W dniu odbioru będzie na nas czekała zielona karta, która jest wydawana na okres 3 miesięcy, podczas których załatwiamy resztę formalności związanych z ubezpieczeniem, czyli pokazujemy stosowne dokumenty o zniżkach, płacimy stawkę ubezpieczeniową itp.

Tips & Tricks:

1. Warto ubezpieczyć samochód w tej samej firmie ubezpieczeniowej, w której ubezpieczamy mieszkanie, ponieważ można liczyć na dodatkowe kilka procent zniżki.

2. Warto przemyśleć ubezpieczenie samochodu w firmie poleconej przez dealera. Dlaczego? Ponieważ samochód jest ubezpieczony wtedy na kwotę jego wartości rynkowej, a nie na kwotę, jaka zapłaciliśmy za niego.

3. Warto zapytać ubezpieczyciela, czy polisa obejmuje wymianę samochodu na koszt ubezpieczyciela na egzemplarz fabrycznie nowy, w przypadku gdy nasz ulegnie trwałemu zniszczeniu lub kradzieży w pierwszym roku trwania polisy ubezpieczeniowej. Taka klauzula powoli staje się tu standardem. Oczywiście nie życzę nikomu takiego nieszczęścia, ale jeśli już sie stanie, to procedura powyższa często znacznie ułatwia życie i oddala obawy, że ubezpieczyciel wyliczy sobie, jak bardzo mało może nam wypłacić za niemal nowe w końcu auto.

4. Warto czasem poprosić o rozłożenie sumy ubezpieczenia na raty. Oczywiście będzie to trochę drożej, ale bywa że lepiej jest zapłacić 4 x 500 euro (+ jakies 1,5% za rozłożenie kwoty na raty) niż 1 x 2000 euro. Ale to już jak kto woli.

Tutaj znajdziecie obowiązujące w Luksemburgu stawki ubezpieczeń.
LuxTeam
mil.ka
Posty: 209
Rejestracja: 26-09-2006, 10:36
Lokalizacja: Luksemburg / Polska

Post autor: mil.ka »

Jesli mieszkamy poza Lux-Ville, to jak wyglada sprawa parkowania w Lux-Ville z zegarem? Nie mamy na szybie zadnej winietki, czy nadal mozemy kupic zegar i parkowac do 2 godzin za darmo w miescie?
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

mil.ka pisze:Jesli mieszkamy poza Lux-Ville, to jak wyglada sprawa parkowania w Lux-Ville z zegarem? Nie mamy na szybie zadnej winietki, czy nadal mozemy kupic zegar i parkowac do 2 godzin za darmo w miescie?
Z informacji jakie ja posiadam wynika, ze nie <zalamka>
Awatar użytkownika
kajapapaja
Posty: 1875
Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
Lokalizacja: Opole

Post autor: kajapapaja »

zgadzam się z misiem - ci spoza Lux-ville płacą od początku parkowanie - od pierwszej sekundy.... niestety :/
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

Deifinitywnie potwierdzam. Pas de chance! Zegarek jest zastrzezony wylacznie dla LuxVillakow, co szczegolnie wkurza tych co mieszkaja na Howaldzie (w czesci nalezacej do Hesperange) oraz w Bereldange i podobnych lokalizacjach. Dlaczego? Bo maja blizej do Hamiliusa wzgl. Gara niz ci z Kirchbergu czy dalszego Merla, a sa traktowani jak wsioki, co to do stolycy przyjezdzaja, wiec placic, placic! Oraz dlatego, ze dom dalej zaczyna sie juz LuxVille i sasiad zza plota ma prawo do Lux-Vinietki! :/

Dla pocieszenia powiem, ze mieszkajac np. w Bereldange, mozna na zegar parkowac i w Berel i w Walfer, czego np. LuxVillaki nie moga. Tylko po co to komu, skoro z jednego konca gminy na drugi jest 15 minut na piechote? ;)
Bartek
Posty: 3
Rejestracja: 03-10-2006, 09:00
Lokalizacja: Krakow/Warszawa/Luxembourg

Post autor: Bartek »

Zegar dostaje sie razem z winietka, pierwsza winietke na parkowanie na 6 miesiecy dostaje sie bezplatnie kolejne winietki tez sa bezplatne ale jak przerejestrujesz samochod na luxembourskie numery.
Inaczej chyba nawet nie wzdaja
Bartek
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Ale, ale...mozna kupic winiete, jak na przyklad ktos przyjedzie autem - na 3 miesiace max, za 50 eur....sprawdzone, przecwiczone...wprawdzie nie przeze mnie, ale pewne.
Awatar użytkownika
dslonce
Posty: 591
Rejestracja: 02-10-2006, 18:39
Lokalizacja: LU

Rejestracja prawa jazdy

Post autor: dslonce »

A propos "rejestrowania" prawa jazdy.

To w przypadku zgubienia polskiego dokumentu, tutejsze "władze" wystawią dokument na podstawie którego będzie można nadal prowadzić auto nie czekając na wyrobienie nowego.

Nie wiem co prawda czy wyrabianie na nowo polskiego dokumentu jest konieczne czy nie ? w takim przypadku.
natolin
Posty: 115
Rejestracja: 27-10-2006, 18:36
Lokalizacja: Warszawa/Luksemburg

Re: Rejestracja prawa jazdy

Post autor: natolin »

Limit 6ciu miesiecy nie dotyczy studentow. Majac polskie numery mozna spokojnie przedluzac winetke ponad ten okres.
Awatar użytkownika
Anika
Posty: 72
Rejestracja: 27-03-2007, 12:44
Lokalizacja: Sandweiler

Post autor: Anika »

Nie wiem ile kosztuja uslugi tej firmy, ale byc moze moga pomoc przy rejestracji zabieganym i zapracowanym.

http://www.immatriculation.lu/
/AS/
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

2 lata temu chcieli 55Euro o ile dobrze pamietam.
Awatar użytkownika
Re-Nata
Posty: 18
Rejestracja: 25-07-2007, 09:43
Lokalizacja: Brussels-Lux

kupno samochodu uzywanego

Post autor: Re-Nata »

Witam, zamierzam kupic samochod uzywany od prywatnego wlasciciela. Zgodzilismy sie co do ceny i ... co dalej. Czy Ktos moglby mi wyjasnic krok po kroku jak jest dalsza procedura... czy najpierw podpisuje umowe kupna, czy staram sie o ubezpieczenie itd...
Z gory dziekuje....
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Re: kupno samochodu uzywanego

Post autor: gabrjel »

Re-Nata pisze:Witam, zamierzam kupic samochod uzywany od prywatnego wlasciciela. Zgodzilismy sie co do ceny i ... co dalej. Czy Ktos moglby mi wyjasnic krok po kroku jak jest dalsza procedura... czy najpierw podpisuje umowe kupna, czy staram sie o ubezpieczenie itd...
Z gory dziekuje....
1. najpierw ubezpieczenie (stare wygasa w momencie podpisania umowy)
2. jeśli auto z LU i Ty zameldowana w LU to udajesz się to odpowiedniego urzędu komunikacji (dla mnie było to Sandwailler, jest jeszcze Esch-sur-Alzette i chyba Ettelbruck)

garść dodatkowych informacji:
1. możesz zmienić rejestrację ale nie musisz.. dodatkowe koszty
2. możesz zrobić nowy przegląd ale możesz także zachować stary - o ile jest ważny
3. winietka ekologiczna o ile masz te same numery jest ważna po starym właścicielu i warto ją wynegocjować jeśli auto jest mało ekologiczne (ja płace 384€ na rok)
4.bezwzględnie od właściciela musisz dostać:
a) karte gris (dowód rejestracyjny)
b) karte yellow - to samo co wyżej tylko w innym kolorze (pełni rolę karty pojazdu)
c) swoją część umowy
Te 3 rzeczy są bezwzględnie niezbędne do rejestracji (+certyficate de residence z komuny nie starsze jak 30 dni)
czasami przyda się też ksero ID card właściciela, i stare ubezpieczenie (nie wiem po co ?), warto też dostać wszystkie dokumenty z salonu (książka serwisowa, certyfikat zgodności z fabryki - aby na przeglądzie nie było zabawy jak coś zostało zmienione w aucie, instrukcję, fakturę za ostatni przegląd)

chyba o niczym nie zapomniałem - jak zapomniałem pewnie mnie ktoś poprawi :)

resztę znajdziesz na forum - szukaj "rejestracja", "samochód" "auto"....
temat był wałkowany wielokrotnie....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Stare numery mozesz zatrzymac o ile wyrazi na to zgode wlasciciel. Jak nie to musisz przerejestrowac a numery obcene zatrzymuje sprzedajacy.

A co do zoltego dowodu. To jest duplikat i pojazdy chyba starsze niz 2 lata moga go nie posiadac.

Ja bym takze wpierw poszedl do ubezpieczyciela i zalatwil ubezpieczenie, no ale musisz podac numer rej etc.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

misio pisze:A co do zoltego dowodu. To jest duplikat i pojazdy chyba starsze niz 2 lata moga go nie posiadac.
...ciekawe...ja czegos takiego nie mam...to dopiero od 2 lat wydaja przy zakupie nowego auta?....moje ma juz prawie 3...
ODPOWIEDZ