notariusz reinkarnacja

Dokumenty, pozwolenia, zwrot VAT, rejestracja samochodu...
Awatar użytkownika
j23
Posty: 220
Rejestracja: 19-10-2006, 08:18
Lokalizacja: Lux

notariusz reinkarnacja

Post autor: j23 »

Przeczytalem poprzednie posy o notariuszach.
Chcialem wiedziec czy ktos ma jakis update o przyjaznych polskiemu klientowi notariuszach?
Dziekuje z gory.
clematis
Posty: 79
Rejestracja: 26-09-2006, 17:30
Lokalizacja: Luxembourg

Re: notariusz reinkarnacja

Post autor: clematis »

j23 pisze:Przeczytalem poprzednie posy o notariuszach.
Chcialem wiedziec czy ktos ma jakis update o przyjaznych polskiemu klientowi notariuszach?
Dziekuje z gory.
A niby dlaczego notariusze w Luksie mieliby być z zasady Polakom nieprzyjazni?

:/
Awatar użytkownika
j23
Posty: 220
Rejestracja: 19-10-2006, 08:18
Lokalizacja: Lux

Post autor: j23 »

A niby dlaczego notariusze w Luksie mieliby być z zasady Polakom nieprzyjazni?

Skad taki wniosek?
Clematis, prosze nie nasladuj Moniki Olejnik.
clematis
Posty: 79
Rejestracja: 26-09-2006, 17:30
Lokalizacja: Luxembourg

Post autor: clematis »

To po co zadajesz takie pytania?

Może lepiej zapytaj się o notariuszy przyjaznych osobom "myślącym inaczej".
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

Nie dalej, jak miesiąc temu byłem u Pani Martine DECKER (dasty polecał, digilante przestrzegał), po tym co wyczytałem na forum byłem mile zaskoczony, kulturalnie, miło, profesjonalnie. Wizytę poprzedziłem e-mailem i telefonem. Korespondowaliśmy i rozmawialiśmy po francusku, od czasu do czasu używałem prostych słów luksemburskich (to działa, polecam). Ale żeby nie było zbyt uroczo, dokument miałem otrzymac pocztą w ciągu dwóch dni, miał być wysłany z Howaldu w piątek 29 lutego, a trafić do mnie w Sandweiler w poniedziałek 3 marca ... do dzisiaj nie przebył tej niebywałej trasy <hm>. Jutro interweniuję u Pani Martine DECKER i/lub na poczcie.

P.s. ... a mogłem odebrać osobiście <glupi2> , taka opcja wchodziła w grę
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

No, i dobrze Ci Panda, mowilem nie chodzic... ;)
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

tak, teraz już wiem, że to opóźnienie powstało z winy notariusza lub jej sekretariatu, bo de facto wysłali tydzień później niż obiecywali.
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
ODPOWIEDZ