Strona 1 z 1

INNA procedura ściągnięcia nowego auta z Polski

: 19-02-2013, 19:19
autor: Osol
Dealer w Polsce przedstawił mi dzisiaj jeszcze inną procedurę rejestracji auta nowego z salonu kupowanego w Polsce, niż proecedury przedstawione na oddzielnym forum:

1. Dealer przesyła do mnie do Luksemburga fakturę zakupu (kwota zapłacona za auto netto, bo VAT musi być opłacony w LU) wraz z certifiate of conformity tego auta.
2. Z tymi papierami idę do Urzędu Celnego w LU celem zapłaty 15% VATu i stosowne zaświadczenie dla SNCT
3. W SNCT proszę o wydanie numeru rejestracyjnego auta
4. Z numerem rejestracyjnym wykupuję polisę OC
5. Dokonuję opłaty skarbowej 50€ gdzieś jeszcze indziej
6. Udaję się do punktu wyrabiającego tablice rejestracyjne
7. Jadę do SNCT Sandweiler z tymi wszystkimi świstkami celem odbioru dowodu rejestracyjnego i karty pojazdu - auto nie musi przechodzić żadnych badań, bo nigdy nie było jeszcze zarejestrowane, stąd nie jest potrzebne do pokazania na "ścieżce zdrowia" w SNCT

Wreszcie krok nr 8: jadę z tablicami LU, dowodem rejestracyjnym LU i ubezpieczeniem OC LU do salonu polskiego celem nałożenia tych tablic na autko i szczęśliwy wracam autkiem do Luxu.

Ta opcja brzmi atrakcyjniej niż poprzednia, w której rejestruje się auto tymczasowo w Polsce.
Przerabiał to ktoś z Was na własnej skórze? Czy tak rzeczywiście da radę czy lepiej nie być tym pierwszym... :)

: 20-02-2013, 10:19
autor: Emil
zdaje mi się że tu przed 1 rejestracją auto musi przejechać się na sandwailer, inaczej nikt ci nie da dowodu podejrzewam. Najlepiej spytaj w snct , bo diler ci wmówi wszystko żeby sprzedać towar

: 20-02-2013, 11:10
autor: bamaza42
I mnie sie tak wydaje. Jak kupuje sie nowe auto tu, w Lux, to dealer to zalawia - jestem pewna, ze jada z autem do snct. Bo na zdrowy rozum, nikt nie wyda tablic/dowodu rejestracyjnego to badz co badz "wirtualnego" pojazdu. Mysle, ze do sprawdzenia u zrodla.

: 20-02-2013, 16:34
autor: gabrjel
bamaza42 pisze:I mnie sie tak wydaje. Jak kupuje sie nowe auto tu, w Lux, to dealer to zalawia - jestem pewna, ze jada z autem do snct. Bo na zdrowy rozum, nikt nie wyda tablic/dowodu rejestracyjnego to badz co badz "wirtualnego" pojazdu. Mysle, ze do sprawdzenia u zrodla.
Chyba że dealer ma prawo zrobić zerowy przegląd techniczny dla fabrycznie nowego samochodu (takie coś ma np. Renault Beggen).

Informacja od firmy leasingowej (cartrust.lu)

: 20-02-2013, 17:02
autor: bamaza42
A to ciekawe, bo juz Renault Luxembourg (Gasperich) jezdzi z nowymi autami do Sadnweiler - wiem, bo juz 2x tam kupowalam.

: 15-03-2013, 13:38
autor: zzz
gabrjel pisze:Chyba że dealer ma prawo zrobić zerowy przegląd techniczny dla fabrycznie nowego samochodu (takie coś ma np. Renault Beggen).
Ale jak dealer w Polsce może mieć uprawnienia do zrobienia zerowego przeglądu ważnego w Lux? Coś mi tutaj nie pasuje...

Osol, próbowałeś już tej procedury?

: 15-03-2013, 18:14
autor: gabrjel
zzz pisze:
gabrjel pisze:Chyba że dealer ma prawo zrobić zerowy przegląd techniczny dla fabrycznie nowego samochodu (takie coś ma np. Renault Beggen).
Ale jak dealer w Polsce może mieć uprawnienia do zrobienia zerowego przeglądu ważnego w Lux? Coś mi tutaj nie pasuje...

Osol, próbowałeś już tej procedury?
A Renault Beggen jest w Polsce ? <bezradny> <bezradny> <bezradny>

: 15-03-2013, 22:02
autor: Osol
zzz pisze:
gabrjel pisze:Chyba że dealer ma prawo zrobić zerowy przegląd techniczny dla fabrycznie nowego samochodu (takie coś ma np. Renault Beggen).
Ale jak dealer w Polsce może mieć uprawnienia do zrobienia zerowego przeglądu ważnego w Lux? Coś mi tutaj nie pasuje...

Osol, próbowałeś już tej procedury?
Próbowałem i nie zadziałało...
W rzeczywistości trzeba zamawiać tymczasowe tablice w SNCT Sandweiler na sprowadzenie autka. Dostajesz je, jedziesz do Polski po odbiór auta i udajesz się nim do Urzędu Celnego w LU, a potem do SNCT na przegląd techniczny auta mając już wcześniej wyrobione żółte tablice LU i wykupione ubezpieczenie OC.

Generalnie to lypa, że da radę wszystko załatwić przed odebraniem auta z polskiego salonu...

: 21-08-2013, 12:09
autor: zzz
Odświeżam temat
Osol pisze:W rzeczywistości trzeba zamawiać tymczasowe tablice w SNCT Sandweiler na sprowadzenie autka.
Tymczasowe to te tzw. czerwone tablice, tak? Musiałbym sprawdzić, czy akurat taki przypadek (prywatny import nowego samochodu z innego kraju członkowskiego) podpada właściwe użycie czerwonych tablic. SNCT ma na stronie listę, w jakim celu mogą wydać takie tablice, ale właśnie prywatnego importu na tej liście nie ma.

Przegrzebałem jeszcze trochę procedury rejestrowania nowego samochodu z zagranicy. Oczywiście (co zostało już wspomniane wcześniej), zerowy przegląd rejestracyjny skutecznie utrudnia sprowadzanie nowych aut z zagranicy, ale nie jest to jedyny problem. Nawet gdyby to się dało jakoś obejść, to dodatkowo lux urząd celny nie wyda nam winietki 705 bez dowodu rejestracyjnego oraz opłacenia VAT-u w Lux (jeśli auto jest młodsze niż 6 miesięcy albo ma mniej niż 6000km przebiegu, w świetle prawa jest nowe i trzeba zapłacić VAT). Wniosek z tego taki, że nowe auto i tak trzeba gdzieś najpierw zarejestrować (np. tymczasowo w Lux, albo normalnie w PL). A jak zarejestrujemy w PL, to od razu zapłacimy VAT 23%, a do tego jeszcze VAT w Lux 15%. Może później można się starać o zwrot VAT z PL, chociaż pewny nie jestem - tak czy inaczej, kolejna przeszkoda.
bamaza42 pisze:Bo na zdrowy rozum, nikt nie wyda tablic/dowodu rejestracyjnego to badz co badz "wirtualnego" pojazdu.
Ależ oczywiście, że tak - tak jest chociażby we Francji. Koleżanka kupiła nowe auto w salonie w Lux, mieszka na stałe we Francji. Przed odebraniem samochodu z salonu, opłaciła we Francji VAT, a na podstawie faktury z salonu dostała dowód rejestracyjny i tablice. Być może potrzebowała także przedstawić certyfikat homologacji, ale to każdy salon powinien wydać od ręki. We Francji (podobnie jak w Polsce) nie ma obowiązku robienia zerowego przeglądu, więc żaden urzędnik tego auta na oczy nie widział. Czyli da się zarejestrować "wirtualny" pojazd.