Witam wszystkich serdecznie. Mąż zaczyna pracę w luxembourgu tutaj będzie ubezpieczony ,mieszkać będziemy natomiast w niemczech a nasze dzieci będą posyłane do niemieckich szkół.I tutaj moje pytania:czy musimy (ja z dziećmi)być ubezpieczeni w niemczech,gdzie dzieci będą obowiązane przechodzić bilansy zdrowia.
Czy znalazł się ktoś z formułowiczów w podobnej sytuacji albo ktoś coś wie na ten temat?Z góry dziękuję i pozdrawiam
Praca w lux a rodzina w niemczech
W Niemczech istnieje obowiazek posiadania ubezpieczenia chorobowego, nie znam sie specjalnie na ubezpieczeniach w Luksemburgu, ale jesli w Luksemburgu na niepracujaca zone i dzieci obowiazuje darmowe ubezpieczenie rodzinne, to procedura jest taka, ze na podstawie luksemburskiego zaswiadczenia o ubezpieczeniu spolecznym na odpowiednim formularzu unijnym (kiedys one sie nazywala E 100 iles, teraz maja inne krotsze nazwy)* idziesz do dowolnej tzw. ustawowej kasy chorych (gesetzliche Krankenkasse) w NIemczech, rejestrujesz sie tam, otrzymujesz niemiecka karte ubezpieczenia chorobowego i chodzisz z ta karta do niemieckich lekarzy, a niemiecka kasa chorych rozlicza sie bezposrednio z luksemburska
*jesli sie nie myle "S1"
*jesli sie nie myle "S1"
jeszcze trzeba odroznic czy bedzie pracowa w instytucjach unijnych czy nie bo sa rozne sytuacje
a sytuacja bedzie zblizona do tej kategorii
http://www.diegrenzgaenger.lu/
a sytuacja bedzie zblizona do tej kategorii
http://www.diegrenzgaenger.lu/
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
.. toż to nie piwo !
.. toż to nie piwo !
Nie będzie potrzeby specjalnego ubezpieczenia zdrowotnego w Niemczech. Wszystkie koszty medyczne będzie pokrywać kasa chorych, do której mąż będzie płacił składki. Bilanse zdrowia, do wykonania których wzywa raz po raz administracja niemiecka mogą być zrobione w ramach normalnej wizyty lekarskiej czy to u pediatry niemieckiego czy luksemburskiego. My na przykład mamy pediatrę luksemburskiego i jak przychodzi papiór z niemieckiego urzędu przypominający o bilansie zdrowia to podbija nam go ten luksemburski lekarz i tak to wysyłamy do urzędu. Nie było nigdy problemu.