Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Naszukałem się i natrafiłem jedynie na wzmiankę o normach stosowanych przez Ministerie du Logement, za późno bym badał konkretny kontekst itd. Besoin normatif ( Ministère du Logement ) personnes critère appliqué surface par personne 1 52 m2 52 m2 2 65 m2 33 m2 3 80 m2 27 m2 4 100 m2 25 m2 5 116 m2 2...

xtheo7 pisze:celny strzal, Eneko, bardzo celny !
Chapeau bas !

Lepiej uwazaj, bo narazisz się bylemu i jego psiapsiule

Btw. przypomniał mi się news jak na 94% hiszpańskich banknotów odkryto ślady koki. Czyli jednak nie palą ich tylko skrzętnie chowają na następną działkę. Choć w tej sytuacji w sumie lepiej, żeby jednak palili je w diabły.

A to dziwaki, robić dyktanda w nieistniejącym języku, przecież to tylko jakiś marny dialekt, tak tu sam słyszałem.

A na Howaldzie jak zwykle Ameryka. Na Shellu mają czytnik i nie wahają się przyjąć żadnego banknotu

digilante pisze:
Moze to jest roznica miedzy Angielskim a Amerykanskim? W szkolach brytyjskich bardzo tepia slowo "got", i koniec

A to nie jest tak, że w angielskich szkołach tępią raczej amerykańskie samo "got"? Typu I got ya?

Chyba tak jak wszędzie, np. internetowo. Są też oczywiście specjalne punkty z telefonami i internetem.

Jednym z możliwych sposobów jest porozumienie z kierowcą autobusu międzynarodowego. Cena zależy od indywidualnego uzgodnienia, ale jest to sposób szybki i pewny.

Tak okołotematowo:
http://tech.wp.pl/kat,1009789,title,Gar ... caid=14dcd

Jak się widzi ostanie Quick Delivery Volvo to można pomyśleć, że działają charytatywnie.

Zdaniem biegłej anglistki podstawowa funkcja "got" polega na nadaniu wypowiedzi rytmu. Samo w sobie nie znaczy dokładnie nic. Jeżeli chodzi o sferę etymologiczną, są teorie, które wywodzą ten element od wyrażenia "I have got" (dostałem), czyli mam (ma za tym przemawiać fakt, że g...

misio pisze:
Albo nic - czasem odstepuja od tej oplaty ze niby w promocji.

Następnym razem poproszę Cię o wspólną wizytę w salonie

kajapapaja pisze:ale jak kuoujesz auto w salonie - wszytsko (oprócz ubezpieczenia) załatwia za ciebie diler....

...kosztuje to ok. 200 EUR albo coś w tych okolicach.

Ja jeżdżę codzinnie, dwa razy zdarzył się wypadek i było nieco stania, ale na ogół jest zdecydowanie ok. Wszystko zależy kiedy ruszasz, tak przed 17 jest jeszcze w miarę. A trasa po tunelu w dół i w górę jest w porządku, z tym, że tak trochę po 8 jak pojedziesz po tunelu w lewo to wychodzi na to sam...

Borys pisze:
NO OFFENCE

Lekcja polskiego: teraz mówimy NIE UWŁACZAJĄC <lol>