Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Kurcze, ja mowie po francusku, angielsku i mam dobra baze z niemieckiego i wloskiego i tez czegos szukam. Ale jesli Twoja kobieta nie moze nic znalezc, to ja wracam do kuchni i bede dalej swietnie gotowac

Ja sie przyznaje byc z Krosna Odrzanskiego

Czasami probuje luksemburskiej polowie przetlumaczyc to co sie dzieje w Polsce i zaraz zaluje. Bo on sie smieje, a potem patrzy jakos tak dziwnie jak na niedopieczona kaczke. I cale szczescie, ze mial mozliwosc pojechac ze mna do Polski i spotkac zwyczajnych Polakow, zobaczyc te piekne lasy i jezora...

Ja sie pisze , a tak serio to milo spotkac "swoich" na forum.
Czasem mi sie teskini mimo wszystko.

Pozdrawiam sasiada ! Ja tez z tych slicznych okolic pochodze

Polska polowa naszej dwojki bardzi sie cieszy <lol>

Hurrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <!> <!> <!> <!>

Hurrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <!> <!> <!> <!>

My jestesmy ekipa polsko - belgijska wiec:

0:0

Na poczatku sie smialam, ale potem jakos tak glupio mi sie zrobilo i poczulam litosc (nie do siebie, ja nie kandyduje) <shock>

hepi halołin tła mem <aniolek>

Ja dostalam opierdziel, ze piekarnika zapomnialam wylaczyc <evil>

A jesli ja jestem nieepsowa ani nawet nieepsowo polowkowa to tez sie moge zapisac?

<rotfl>
padlam

Najpraktyczniejsze sa na plazy <lol>