Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

bamaza42 pisze:..Jeszcze bys sie zdziwil co ow tygrys potrafi..... ..

Najlepiej byłoby, żebyś pożyczyła kota marcinowi. Zobaczymy, co potrafi i kto wygra w pojedynku - kot czy kuna?

My kupujemy od Mathey Mazout, w grudniu płaciliśmy po 0,4930

Szkoda, że nie wiedziałam, na pewno bym się wybrała.

Drożdże w kostce są tu normalnie w sprzedaży np. w Auchanie w lodówce z ciastami w prawym górnym rogu, stojąc tyłem do pieczywa. W Cactusie też są, o ile pamiętam również w okolicy ciast, tych w lodówce.

Na stronie nie ma jeszcze terminów, ale podejrzewam, że zapisy będą pod koniec stycznia. Z tego co pamiętam, trzeba mieć jakiś dokument tożsamości, najlepiej paszport. Dają do wypełnienia formularz. Potem drukują termin spotkania - dla początkujących spotkanie ogranicza się do podania kraju, z które...

wilqs72 - potrzebujesz pewnie elektryczną. Ja mam metalową, aż wstyd się przyznać ale jeszcze ją używam. Nie wiem do czego potrzebujesz, jeśli do maku to sitka niestety nie mam.

Na pierogi zawsze jestem chętna

Może ten targ ma miejsce na parkingu Belle Etoile?

A może taka stronka

Deutsch als Fremdsprache

.TUTAJ POLACY TYLKO RYWALIZUJą MIEDZY SOBA , Są ZAZDROSNI , niestety tak jest <bezradny> Zauważylem tu rownież ,jezeli ktos jest troche więcej wyksztalcony probuje skompromitowac osobę ktora jest mniej wyksztalcona Myślę, że nigdy nie należy generalizować. Ja mam całkiem inne niż Ty doświadczenia. ...

Szkoda tylko, że najczęściej ten sztandar na barykady wystawia Polak przeciwko innemu Polakowi... Jak najbardziej się z tym zgadzam. Ja np. zamiast "zero szacunku dla tych którzy nie mogli poświęcić trochę czasu dla Polski. <!>" napisałabym raczej "Koncert był bardzo wzruszający, utw...

Szczepicie się czy nie?(oczywiście jak szczepionki będą dostępne dla wszystkich). Jest tyle kontrowersji dotyczących tej szczepionki, że chyba nie byłabym taka odważna, żeby zaszczepić swoją rodzinę

kotka211 pisze:Witam daje namiary na fryzjerkie ewe 661820529

Czy ten telefon to luksemburski czy niemiecki? Pytam się, bo wątek był o fryzjerze w Trier.

Przeliczylem sie.. sadzilem, ze jak sie rozmawia o ksiazkach i jest sie ortodoksyjnym czytelnikiem (wylacznie wersja papierowa) to zna sie polska klasyke. Nie jestem ortodoksyjnym czytelnikiem, napisałam tylko, że "przyjemność z czytania normalnej, papierowej książki jest nieporównywalna"...

Ja również się dopisuję