Jak szukac mieszkania w Trier?

Lokum na początek, wynajem, zakup nieruchomości...
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Jak szukac mieszkania w Trier?

Post autor: byly »

Ponieważ forum bardzo mi pomogło – last but not least dzięki ostrej dyskusji – w podjęciu decyzji o miejscu zamieszkania oraz częściowo w jego poszukiwaniu, chciałbym się jakoś zrewanżować i przedstawić moje wrażenia i tipy dotyczące polowania na lokum w Trewirze (Trier). Mieszkam długo w Niemczech, kilka razy zmieniałem mieszkanie, wiec postaram się przekazać kilka ogólnych rad plus słownictwo. Może komuś się to przyda.
Prosiłbym jednak, by nie zamieniać tego wątka w dyskusję typu „Lux jest lepszy niż Tier” lub odwrotnie. Chętnie podejmę dyskusję na ten temat, ale w osobnym wątku, żeby nie rozmydlać tego, pomyślanego jako poradnik. Przy czym proszę jak najbardziej o uwagi merytoryczne na temat Trewiru, bo sam jeszcze nie znam dobrze okolicy, więc mogłem popełnić jakieś błędy.

Umowa najmu:
W przeciwieństwie do Luksemburga umowy najmu w Niemczech są zawierane z reguły na czas nieokreślony. Tzn. z reguły jest 3-miesięczny okres wypowiedzenia i tyle. UWAGA: czasami w umowie najmu jest klauzula, ze jeśli ktoś wyprowadzi się w ciągu pierwszego roku, to będzie musiał zapłacić dodatkową opłatę manipulacyjną. Jest to zgodne z prawem, więc trzeba na to uważać, jak ktoś nie jest pewny, czy chce mieszkać w danym mieszkaniu rzeczywiście przez cały rok.

Szukanie mieszkanie przez pośrednika z biura nieruchomosci (po niem. Makler):
W odróżnieniu od Luksemburga prowizja dla maklera wynosi z reguły dwa czynsze podstawowe plus VAT (o ile dobrze rozumiem jako antytalent matematyczny, jest to mnożnik 2,38, bo taki z reguły się spotyka w ogłoszeniach). Maklerzy mają jednak prawo pobrać prowizję wynoszącą trzy (!) czynsze, jest to rzadkością, ale się zdarza, więc proszę się nie oburzać, że to przekręt. Ale można negocjować.
Istnieją 2 popularne strony-wyszukiwarki, na których w 90% spotyka się właśnie ogłoszenia maklerów. Są to:
http://www.immowelt.de/Immobilien/Mieten_Inland.aspx
http://www.immobilienscout24.de
Można się na tych stronach zarejestrować bezpłatnie i zlecić automatyczne szukanie nowych ofert przez serwer w oparciu o wyznaczone kryteria (typu: minimum 2, maksimum 3 pokoje, czynsz maksimum tyle a tyle). Ta funkcja to tzw. Suchagent albo „Suche speichern”. Nowe oferty są przysyłane wtedy mailem, jak tylko się pojawią.

Szukanie od osób prywatnych:
Doskonałą stroną poleconą mi przez tubylca jest:
http://www.hunderttausend.de/anzeigenm/
tam w lewym górnym rogu: Wohnungssuche-Wohnen biete.
Na tej stronie ogłaszają się z reguły osoby, które szukają tzw. Nachmieter, czyli osoby, która przejmie ich kontrakt najmu. Motywy takiego poszukiwania to:
a) chęć sprzedaży mebli/wyposażenia tego mieszkania, z reguły kuchni (niemieckie mieszkania z reguły nie są wyposażone w kuchnię) lub kosztów drobnego remontu przeprowadzonego przez dotychczasowego najemcę (np. ktoś sobie położył na własny koszt parkiet w sypialni i rok później się wyprowadza, więc stara się odzyskać część wtopionych pieniędzy). Szczególnie w przypadku wbudowanej kuchni jest to deal opłacalny dla obu stron, bo kuchnie są w Niemczech bardzo drogie i trzeba czekać z reguły minimum 6 tygodni na ich zainstalowanie.
W praktyce wygląda to tak, że faktyczny właściciel mieszkania zostawia najemcy wolną rękę, ten musi znaleźć 3-4 kandydatów spełniających jakieś tam kryteria (np. osoba samotna, bez zwierząt itd.), robi „casting” i wybiera te osoby, rekomendując oczywiście na pierwszym miejscu takiego chętnego, który zgodził się odkupić od niego wszystkie przedmioty wyposażenia.
b) Chęć wyprowadzenia się jak najszybciej, przed upływem terminu wypowiedzenia. Tutaj jest jeszcze łatwiej, bo kto powie od razu „ok., biorę to mieszkanie”, ma najlepsze szanse.
Oczywiście podpisanie formalnej umowy najmu odbywa się w obu przypadkach u faktycznego właściciela mieszkania wzgl. jego pełnomocnika/zarządcy.
Jest jeszcze strona:
www.zwischenmiete.de
Tutaj ludzie szukają kogoś na czas określony, w stylu student romanistyki wyjeżdża na 1 semestr do Francji, podnajmuje swoje mieszkanie na ten czas.
Może to być też wygodny model, jak ktoś przyjeżdża na ostatni dzwonek przed podjęciem pracy i szuka lokum prowizorycznego na kilka miesięcy, ale i tu trzeba uważać, by najemca miał pisemną zgodę właściciela mieszkania na podnajęcie, bo inaczej można mieć jakieś niepotrzebne scysje.

Dzielnice itd.
Ja jestem osobą niezmotoryzowaną. Interesowało mnie tylko i wyłącznie wynajęcie mieszkania leżącego na trasie autobusu nr 118 z Trewiru na Kirchberg (firma Emile Weber) lub dworca głównego wzgl. dworca południowego (Trier / Bahnhof Süd). Przejazd autobusem z centrum na Kirchberg trwa około 55 minut, pociągiem trochę dłużej, chyba ze skorzysta się z shuttle busu z bodajże Munsbach na Kirchberg, który kursuje 2x rano i 2x po poludniu, skracając całą podróż niby o 15 minut.
W związku z tym w rachubę wchodzą
- okolice Porta Nigra, Theodor-Heuss-Allee w centrum. Ta dzielnica to albo „Trier-City”, Trier-Innenstadt”, albo ulice położone na północ „Trier-Nord” albo „Inennstadt-Nord” wzgl. „Maximin” od nazwy kościoła się tam znajdującego.
- dzielnica Trier-Süd, szczególnie boczne ulice od Saarstr. typu Nikolausstrasse, Gilbertstrasse, bo wiem stamtąd jest równie blisko do dworca kolejowego, co do przystanku autobusu nr 118 o nazwie „Pacelliufer”.
Dzielnica Trier-Sued jest może bardziej taka robotnicza z wyglądu, ale też i spokojniejsza, szczególnie atrakcyjne może być położenie w okolicach Nikolausstr. /Wilhelmstr., gdzie buduje się luksusowe osiedle „Herz-Jesu-Garten”, gdzie obok apartamentowców mają być jakieś ośrodki usługowe, prywatne gabinety lekarskie itp.

Ceny:
Zaletą mieszkań w Trier są ceny, zdecydowanie niższe od luksemburskich. Miejscowi (studenci i ludność miejscowa) szukają głównie mieszkań do ok. 600 euro, powyżej jest nawet dużo ofert i można wybierać.
Zdarzają się oferty typu 135 m2 w dzielnicy Maximin, 5 pokoi plus dwie łazienki, za 950 euro, rzecz nie do pomyślenia w Luksemburgu.
Ponieważ Niemcy zainteresowani ew. droższym mieszkaniem, chcą mieć z reguły taras albo balkon, dosyć łatwo jest znaleźć duże mieszkanie bez balkonu za sensowną cenę.

Oglądanie mieszkania:
Z reguły zarówno maklerzy jak i osoby prywatne aranżują „spęd zbiorowy” dla wszystkich zainteresowanych, z reguły jest to sobota między godz. 10 i 14.00. Tabun przechodzi przez mieszkanie, wszyscy mogą zadawać pytania, zainteresowani są proszeni o wypełnienie krótkiego formularza kontaktowego. UWAGA: jeśli jesteś zainteresowany takim mieszkaniem na 110%, polecam pozostanie w nim do końca spędu, aż wyjdą wszyscy inni i zakomunikowanie „jestem zdecydowany wziąć to mieszkanie bez dalszego zastanawiania”. Przy odrobinie szczęścia, właściciel od razu je Wam wynajmie.
Uwaga generalna: w Niemczech dobre wrażenie robi praca w służbie publicznej. Proszę podkreślić fakt, że jest to praca w charakterze urzędnika dożywotniego (Beamter auf Lebenszeit) w Komisji Europejskiej. Będziecie mieli na starcie od razu przewagę na innymi kandydatami.

Słowniczek przydatnych słów i skrótów:
Kaltmiete (KM): czynsz podstawowy („na zimno”)
Nebenkosten (NK): opłaty
Warmmiete (WM); czynsz podstawowy z opłatami (jak jest ogrzewanie centralne, to z reguły z ogrzewaniem, jak gazowe, to z reguły bez ogrzewania)
ZKB: Zimmer, Küche, Bad, popularny skrót na mieszkanie plus kuchnia i łazienka
Np. 2 ZKB = mieszkanie dwupokojowe z kuchnią i łazienką (dwa pokoje to jak w Polsce dwa pokoje a nie jakieś fanaberie typu 2 sypialnie plus living).
Ablöse /Abstand: „odstępne“ za meble, kuchnie itp.
Courtage: prowizja dla posrednika od nieruchomosci
WG = Wohngemeinschaft, forma mieszkania faworyzowana glownie przez studentow: kilka osob wprowadza sie razem do duzego mieszkania, kazdy ma swoj pokoj a kuchnia i lazienka sa wspolne dla wszystkich.
Jak zobaczycie bardzo niska cene, to bedzie to z reguly tzw. WG-Zimmer, czyli pokoj w takim wspolnym mieszkaniu.

Dla orientacji bardzo przydatny jest wirtualny plan miasta, ktory wyszukuje nie tylko ulice, ale nawet nr domu:
http://www.trier.de/cityguide/html/de/Index.html


To tyle, co mi wpada do głowy tak na razie.
Ostatnio zmieniony 23-10-2007, 20:20 przez byly, łącznie zmieniany 3 razy.
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

Byly, no po prostu jestem pod wrazeniem! Absolutny profesjonalizm!

Jestes wielki (nawet jesli to tylko metafora ;) )
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Nie przesadzajmy z tym, bo jeszcze wpadnie w jakas manie wielkosci.
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

wiecej nie mozna wpadac, ja juz tak jestem zarozumialy ;-)
Eneko
Posty: 249
Rejestracja: 31-12-2006, 08:41
Lokalizacja: NNN

Post autor: Eneko »

A ja się zastanawiam, kim są owi tajemniczy "maklerzy" <lol>
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

DUŻA GARŚĆ użytecznych informacji, mam tylko dwie wątpliwości:
byly pisze:ZKB: Zimmer, Küche, Bad, popularny skrót na mieszkanie plus kuchnia i łazienka

Rozumiem, że chodzi o mieszkanie składające się z pokoju, kuchni i łazienki, a nie pokój do wyłącznej dyspozycji + kuchnia i łazienka wspólne dla lokatorów (takie studenckie warunki ;) albo jeszcze spotykane w niektórych kamienicach w Polsce).

W ramach sprostowania, jeśli pozwolisz, co do tych "maklerów" to zgaduję, że chodzi o 'agentów' ew. 'brokerów' nieruchomości. Maklerzy operują na rynkach giełdowych, choć w j.niemieckim może właśnie słowo 'Makler' ma takie rozszerzone znaczenie.

Jeszcze jedna uwaga - czy Niemcy nie są przesadnie dbali o porządek ? Miałem raz taki "casting" w Luxembourgu u Niemców i muszę przyznać, są bardzo czyści (ja też do niechlujnych nie należę), niemniej ich "dbałość" była paraliżująca, wtedy boisz się przenosić szklankę z miejsca na miejsce <lol>
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

eneko, w kazdym kraju uzywa sie pewnego zargonu.
W Belgii na wyprzedaze mowi sie "soldy", w Niemczech wsrod polonii "makler" na "posrednika z biura nieruchomosci" (bo to niewygodne slowo). Mysle, ze nawet nie znajac niemieckiego, latwo sie domyslic, o co konkretnie chodzi :p

Ale dla purystow jezykowych poprawilem

@ Panda: ZKB to skrot uzywany w odniesieniu do mieszkan kompletnie samodzielnych. To, o czym Ty piszesz, to "Wohngemeinschaft" ("komuna"), tam rzeczywiscie masz tylko pokoj, a kuchnia i lazienka sa wspolne. Zaraz uzupelnie moj slowniczek
Z ta czystoscia bym nie przesadzal, widzialem kilka mieszkan, wszedzie byl lekki balagan, ja sam jestem ogromnym balaganiarzem i nikt sie mnie nigdy nie czepial.
Awatar użytkownika
LuxTeam
Posty: 255
Rejestracja: 04-08-2006, 17:08
Lokalizacja: Luxembourg

Post autor: LuxTeam »

Aby dać szansę potomności na znalezienie cennych porad Byłego podzieliliśmy wątek. Dyskusja o kawie w Trier i zaletach i wadach Byłego przeniosła się na Polankę:)
LuxTeam
ODPOWIEDZ