Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Czy ktos ma jakies doswiadczenia w tym wzgledzie? Wniosek o zwrot podatku zlozylam w sierpniu i do tej pory czekam na zwrot kasy. Jakies 3 tygodnie temu odeslali mi oryginaly faktur, ale pieniedzy dalej nie ma. Co prawda mowili mi, ze to moze dlugo trwac, nawet 3 miesiace, ale w moim przypadku, to juz ponad pol roku! bede wdzieczna za wszelkie info.

ja dostalem zwrot po jakichs 2 miesiacach. mniej wiecej w tym samym czasie list i przelew na konto. mysle ze trzeba dzwonic i pytac.
pozdrawiam

No wlasnie nie moge sie do nich dodzwonic juz od dluzszego czasu. Trzeba pewnie bedzie sie pofatygowac osobiscie, ale wolalam wczesniej dowiedziec sie o doswiadczenia Forumowiczow.

mnie oryginały faktur też za sierpniowe zakupy przysłali jakoś tak krótko przed świętami, a zwrot vat nastąpił w styczniu, więc cierpliwości

Powiem tak - normalnie zwracali w ciagu gora miesiaca...potem raz mialam taki przypadek - w czerwcu zlozylam papiery i dlugo-dlugo nic...pomyslalam - wakacje, urlopy, dalam spokoj. Ale w sierpniu, albo na poczatku wrzesnia dostalam wlasnie f-ry bez vatu...i dalej nic - wiec podczas kolejnej wizyty w sklepie bylam sie zapytac i oni wtedy dali mi numer tel. do ikei w Brukseli, bo tam trzeba dzwonic, do centrali. Jak zadzwonilam, to pani sie bardzo zdziwila, nie mogla odnalezc moich dokumentow i trwalo to kilka dni (!)...ale jak juz znalazla, to jakis tydzien-dwa pozniej mialam kase na koncie...Za zakupy z listopada dostalam zwrot w styczniu, na grudniowe - czekam, ale f-ry juz dostalam (dzisiaj)

bamaza42 pisze: dali mi numer tel. do ikei w Brukseli, bo tam trzeba dzwonic, do centrali.

a moglabys mi podac ten numer? Z gory serdecznie dziekuje.

Nie wiem, czy mam gdzies zapisany....ale poszukam