Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Jest taka usługa w TANGO, która nazywa się Mobile ADSL i którą ze wszystkich sił odradzam. Za „jedynie” 18.40 euro otrzymuje się niewielki modem, do którego po wsadzeniu karty SIM powinno się mieć Internet 7,2 Mb. To tyle teorii. W praktyce przeważnie nie sposób się połączyć z internetem, a jeśli się to nam uda, to połączenie jest tak żałosnej jakości, że można kawę wypić, zanim jakakolwiek strona się wczyta…
Ostatnio przez szereg dni w ogóle nie było dostępu do Internetu w okolicy, w której mieszkam (Walferdange). Kiedy dzwoniłem do BOK, to mówili mi, że będzie OK za dwa dni, a za dwa dni, że w weekend. I tak w kółko. Po którymś razie pan z Tango przyznał, że jeśli chce mieć normalny Internet, to powinienem z Mobile ADSL czym prędzej zrezygnować. Tak też postąpiłem.
Jeśli cenisz sobie swoje nerwy, nawet nie bierz Mobile ADSL pod uwagę.

Po raz kolejny baaardzo sie ciesze, ze przez zwykle lenistwo nie zamienilam Coditela na Tango.... <lol>

Ja odradzam wszelki internet od Tango - od czasu zmiany operatora powrócił spokój i internet zawsze działa

Ja to w ogloe odradzam Tango. Zmiana opaeratora i mam wiecej za 50% ceny

Aha, ciekawe, ale maja w nosie wyslane im pisma o wypowiedzeniu i licza za abonament jak by klient nigdy nie zrezygnowal. Do diabla z nimi.

O tak. Ja i moja wspollokatorka mamy rowniez same problemy. Od stycznia internet przewaznie nie dziala.

Probowalam do nich dzwonic, ale chyba angielski nie wystarczyl, wiec zadzwonila wspollokatorka. Powiedziala w czym rzecz i uslyszala ze przebudowuja siec. Zapytala wiec, jak to jest ze ja przebudowuja od stycznia i czy w takim razie zwroca nam abonament za styczen i luty. W tym momencie polaczenie zostalo przerwane. Zdziwilysmy sie, ale pomyslalysmy ze to przypadek i zadzwonilysmy ponownie. Odebral ktos inny i wspollokatorka powtorzyla cala historie od poczatku. I wiecie co? Jak tylko poprosila o zwrot kasy za abonament, wylaczyli sie znowu. WTF? Az mi sie wierzyc nie chce, zeby mogli miec klienta w powazaniu tak bardzo...

Rowniez nie polecam...

misio pisze:maja w nosie wyslane im pisma o wypowiedzeniu

Jak nalezy zrobic wypowiedzenie, listem poleconym? I kiedy? Miesiac, dwa (?) przed uplywem kontraktu? Bo tez mam juz serdeczne dosc!

misio pisze:Ja to w ogloe odradzam Tango

Tak w ogole to nie odradzam...od juz ponad 3 lat uzywam komorki w tej sieci, w taryfie"knock-out" i jestem bardzo zadowolona! - zero abonamentu, place tylko to co wygadam, a nie musze pamietac o doladowaniach....

Opsalem juz kiedys problemy z TANGO MOBIL ADSL:

http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=4896

i odradzam bardzo ale staly dostep do internetu przez kabelek jest ok

Zrezygnowalem z opcji mobilnej na rzecz INTEGRALA i dostalem

34,90 oplaty miesiecznej i w tym wliczone (lacznie z abonamentem telefonicznym):

Internet 4 MB/s
Telefon stacjonarny z rozmowami gratis na wszystkie stacjonarne w kraju + 2 godziny gratis na cala europe i Stany
Abonament telefoniczny na komorke + gratis rozmowy do wszystkich w TANGO
Do tego dorzucili modem gratis

Internet uzywam od 3 miesiecy bez zarzutu dziala zawsze Rachunki za komorke spadly znaczaco bo wiekszosc znajomych mam w tango a pozatym te stale oplaty za wszystko byly wczesniej ponad 70 euro a teraz 34,90 wiec jestem zadowolony

Pozdrawiam

asiunia pisze:

misio pisze:maja w nosie wyslane im pisma o wypowiedzeniu

Jak nalezy zrobic wypowiedzenie, listem poleconym? I kiedy? Miesiac, dwa (?) przed uplywem kontraktu? Bo tez mam juz serdeczne dosc!

Poleconym - miesiac wystarczy. Tak tez zrobilem, a tu po uwaga 2 miechach przerwy dostaje fakture do zaplaty za 3 miesiace???!!!

Na szczescie znalazlem odcinek nadania listu poelconego i bede walczyl.

polecam lepsze rozwiazanie:list polecony z tzw.potwierdzeniem(po niemiecku to jest mit rückantwort)wtedy nie dosc ze jest polecony to jeszcze dostajesz potwierdzenie do domu odbioru listu przez adresata.

Ja przez tydzien nie mialam internetu a ich help line byla wylaczona,wciaz slysze ze te problemy to zmiana anten-slyszalam to juz miesiac temu. No i oczywiscie nikt sie nie skarzyl na takie problemy-oprocz mnie ha ha ha cactus bertrange!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Na chybil trafil codziennie a nawet jak sie polacze toza 5 sec musze odlaczyc i polaczyc od nowa-masakra jakas!!!Skandal normalnie .Czy trzeba miec lacze z poczty zeby skorzystac z ich modemu i wreszcie sie normalnie polaczyc z internetem przez kabelek???
Sam stres zero pozytku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mlody pisze:polecam lepsze rozwiazanie:list polecony z tzw.potwierdzeniem(po niemiecku to jest mit rückantwort)wtedy nie dosc ze jest polecony to jeszcze dostajesz potwierdzenie do domu odbioru listu przez adresata.

nie rückantwort tylko rückschein

a wiec Einschreiben mit Rückschein

bo Rückantwort to znaczy cos innego (to jest ofrankowa koperta wysylana klientowi, zeby za darmo mogl wyslac odpowiedz, czyli rückantwort), chyba ze po luksembursku jest innaczej niz po niemiecku

ja tez niestety dalam sie nabrac na "internet" z tele 2...

wybralam sie ostatnio do salonu i okazalo sie, ze miesieczne wypowiedzenie nie jest konieczne - trzeba wybrac sie do salonu i mozna rozwiazac umowe w trybie natychmiastowym.

szkoda tylko, ze na instalacje kolejnego dostawcy czeka sie wieki...