Strona 1 z 2

badanie wody

: 18-11-2007, 22:19
autor: Agata
Czy w Luxemburgu jest jakis lokalny zaklad higieny, gdzie moge zaniesc butelke z moja kranowka i poprosic o zbadanie wody? Czy za to sie placi?

Czy ktos z Was sprawdzal wode?

Czy moge isc sama, czy musi to zrobic zarzad mojego bloku/cala ulica/dzielnica? Czy istnieje obowiazek kontroli wody? tak jak jest to na przyklad z windami?

Cos mi chodzi po glowie, ze ten tamat juz byl, ale nie moge nic znalezc...

Z gory dziekuje za wszystkie podpowiedzi.

: 18-11-2007, 22:26
autor: misio
Mi sie wydawalo ze oni tu maja tylko kilka ujec wody i te ujecia sa badane "panstwowo". Jesli tam woda jest ok, to u ciebie tez musi byc.

: 18-11-2007, 22:31
autor: Agata
misio pisze: Jesli tam woda jest ok, to u ciebie tez musi byc.
Niby tak, dlatego jakis czas temu byl zakaz w czesci miasta picia kranowki. Ale co, jesli w rurze gdzies po drodze jest jakis syf (ze to tak ladnie okresle), ktory jest 'niewykrywalny' przez miasto, bo to juz 'nie po drodze'. A moze rura blokowa daje wodzie cos od siebie?
Nie znam sie na tym, wiec pytam...

Pamietam, ze kolega w Warszawce wozil swoja kranowke do - chyba to sie wlasnie tak nazywalo - instytutu higieny. I oni badali wode za darmola.

: 18-11-2007, 22:39
autor: misio
Moze i tak, ale skoro juz jest ok to nie ma sie czym martwic. Jak widac nadal zyjesz i piszesz, wiec jest dobrze.

A z tym badaniem to uwazaj, bo cie "skasuja" jak za fototerapie.

: 18-11-2007, 22:56
autor: Agata
ha ha ha Nawet mi tego nie przypominaj, bo Cie przeklne na wieki :p

Pewnie, ze zyje, ale nie o to chodzi... Popytam jutro w biurze moich luksemburczykow, moze oni mi cos podpowiedza, chyba ze nie beda chcieli ze mna rozmawiac po niemiecku <mrgreen>

: 18-11-2007, 23:16
autor: misio
Zawsze mozna w Hoh... cos tam z nimi gadac <rotfl>

: 19-11-2007, 11:00
autor: minka
Ja tam bym tej wody nie badala. Lepiej czasami byc nieswiadomym... :>

: 19-11-2007, 14:54
autor: piastdp
Najczesciej jest tak że "smród" świadczy o tym że woda jest "udoskonalana" czy w inny sposób udoskonalana aby byc zdatną do picia. Woda w Luskemburgu jak sie domyślam jest pobierana z wód naziemnych a co za tym idzie bez chemii ani rusz <roll> Ja i tak musze stwierdzic ze smierdzi mniej nie ta z Wrocławia :p

: 22-11-2007, 09:33
autor: Agata
Znowu powinnam sobie dac punkt za pomoc ;-)

W Luxemburgu mozna poprosic o BEZPLATNE zbadanie naszej kranowki. Robi to :
"Laboratoire de l'Eau et de l'Environnement" (1a, rue Auguste Lumiere).

Probki sa przyjmowane od poniedzialku do czwartku w godzinach 8:00 - 11:30 po wczesniejszym uzgodnieniu terminu.

Badanie jest bezplatne, a wczesniej mozna z laboratorim pobrac buteleczke na probke wody.

Termin zaniesienia probek nalezy uzgodnic telefonicznie - tel. 262907-423.

Pozdrawiam

: 22-11-2007, 11:42
autor: bamaza42
I co wyniknelo z badania?....wiesz, ciekawi mnie ten temat - bo po sasiedzku....

: 22-11-2007, 11:50
autor: Agata
Jeszcze nie badalam. Dopiero dzis dostalam info, gdzie, co i ze za darmo.
Jak zbadam, to dam znac.

: 22-11-2007, 12:17
autor: bamaza42
ok, dobrze wiedziec....a moze lepiej nie wiedziec?.... <shock>

: 22-11-2007, 12:42
autor: piastdp
Ja przez grzecznośc nie napisze co wykazały ostatanie badanie wody w duzych miastach w Polsce a w Luksemburgu bedzie zapewne podobnie. Po prostub trzeba gotowac ! zawsze ! wode ! Jak Bamaza zauważyła czasami lepiej nie wiedziec, kto nie wie zyje dłużej ! Wiedza zabija <mrgreen>

: 22-11-2007, 14:26
autor: bamaza42
piastdp pisze:w duzych miastach w Polsce a w Luksemburgu bedzie zapewne podobnie
no nie....W DUZYCH miastach w Polsce MUSI byc inaczej niz w Luksemburgu.... :D

: 22-11-2007, 15:37
autor: piastdp
bamaza42 pisze:
piastdp pisze:w duzych miastach w Polsce a w Luksemburgu bedzie zapewne podobnie
no nie....W DUZYCH miastach w Polsce MUSI byc inaczej niz w Luksemburgu.... :D
Tak na pewno woda jest tańsza i to jest ta róznica :P ... i w sumie mam wrazenie (teraz) ze tu mniej woda smierdzi ;)