Krowki
Krowki
Dzis w Auchanie znalazlem (i kupilem) "Krowki Milanowskie", sa tam na stronie coca coli itd, przy produktach azjatyckich. Nie sa specjalnie dobre, ale da sie zjesc. Ale nawet ostatnio w polsce nie znalazlem tak dobrych krowek jakimi sie obrzeralem jako dziecko, wiec moze juz tak jest.
Najlepsze krowki jakie jadlam to 'krowki popularne' produkowane w Bielsku-Bialej, opakowanie nie wygladaja zbyt zachecajaco- woskowy papierek ze stokrotka, troche taki komunistyczny,smutno-szary, klimat... ale w smaku hmmm pycha. U meza w pracy wszyscy rozplywali sie w zachwytach i jedynym zmartwieniem byly dodatkowe cm w pasie <lol> .
Sa dostepne w sklepach (w Polsce) ale przez wspomniane opakowanie nie przykuwaja uwagi.
Sa dostepne w sklepach (w Polsce) ale przez wspomniane opakowanie nie przykuwaja uwagi.
A, tak, krowki w Auchanie bywaja i to co najmniej od 3-4 lat. Nawet maja tam (albo mieli?) stoisko z artykulami z Polski z osobna "zakladka" – specialites polonaises czy jakos tak... Niewiele tam mozna dostac, ale od czasu do czasu bywaja takze slynne polskie ogorki kiszone!
A skoro juz jestesmy przy tym temacie – okazuje sie, ze coraz czesciej mozna spotkac w tych rejonach korzen pietruszki, do niedawna bardzo trudno dostepny! Bywa w Matchu w Beggen i pojawia sie od czasu do czasu w trewirskich sklepach. A w ostatni weekend upolowalem (uwaga!) grzybki marynowane. Nie – nie bezsmakowce w zalewie wodnej, ktore mozna kupic tu wszedzie, ale w prawdziwym occie. Co prawda nie sa to maslaki, tylko jakies mieszane talatajstwo, ale sprobowac warto!
A skoro juz jestesmy przy tym temacie – okazuje sie, ze coraz czesciej mozna spotkac w tych rejonach korzen pietruszki, do niedawna bardzo trudno dostepny! Bywa w Matchu w Beggen i pojawia sie od czasu do czasu w trewirskich sklepach. A w ostatni weekend upolowalem (uwaga!) grzybki marynowane. Nie – nie bezsmakowce w zalewie wodnej, ktore mozna kupic tu wszedzie, ale w prawdziwym occie. Co prawda nie sa to maslaki, tylko jakies mieszane talatajstwo, ale sprobowac warto!
MaWi pisze: A w ostatni weekend upolowalem (uwaga!) grzybki marynowane. Nie – nie bezsmakowce w zalewie wodnej, ktore mozna kupic tu wszedzie, ale w prawdziwym occie. Co prawda nie sa to maslaki, tylko jakies mieszane talatajstwo, ale sprobowac warto!
Ja rowniez "upolowalam" pyszne marynowane grzybki i inne pysznosci w sloikach... w piwnicy moich rodzicow podczas swiatecznej wizyty w Pl <mrgreen>
Ale dlaczego tak daleko szukać?...Co tydzień - w każdą środę i sobotę rano (do 13) można toto (i nie tylko, również np. seler w rozmiarze mniejszym od średniej dyni...) nabyć na targu na placu Guiliama...MaWi pisze:okazuje sie, ze coraz czesciej mozna spotkac w tych rejonach korzen pietruszki, do niedawna bardzo trudno dostepny! Bywa w Matchu w Beggen i pojawia sie od czasu do czasu w trewirskich sklepach
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
bama - w środy jeste o tej porze w pracy, a w soboty...hm dochodzę do siebie po cięzkim..hm.. tygodniu 

===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Oczywiście, że kupiłam - również świeżutki koperek, który jest tu jakimś rarytasem - bo rzdki i drogi, w porównaniu z masą innych ziółek. Rynek ten odwiedzam dość regularnie w soboty, w środę też byłoby możliwe, w przerwie lunchowej, ale ani mi się nie chce, ani nie mam potrzeby...A ile co kosztuje - nie pytaj - nie mam pojęcia, tzn. nie pamiętam takich rzeczy. Tak ogólnie nie jest raczej tanio - ale jest, i nie trzeba po pęczek koperku czy korzonek pietruszki jechać aż do Trewiru...misio pisze:Bamaza, powiedz... czy kupilas i ile dalas?
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
minka - jak pedzisz autem do Polandii to zapakuj większą ilość bo najwyraźniej miejscowy Auchan nie wyrabia się czasami logistycznie <mrgreen>
swoją drogą będziemy w połowie czerwca tez na południu kraju - więc jeśli ktos ma jakieś potrzeby zawiezienie/przywiezienia to słuzymy
swoją drogą będziemy w połowie czerwca tez na południu kraju - więc jeśli ktos ma jakieś potrzeby zawiezienie/przywiezienia to słuzymy

===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
minka pisze:e tam buraki sa wszedzie.
Demi zapytala o swieze buraki. W moim mniemaniu swieze buraki to takie, ktore sa poprostu wyciagniete z ziemi. W tutejszych sklepach widzialam( i kupilam) buraki ugotowane, obrane i zapakowane prozniwo(i nawet w takiej postaci nie sa dostepne wszedzie).
Co do krowek to towar specyficzny wdg. mnie, natomiast swieze buraki nie. Chociaz moze sie myle...?