
Chce spisywac historie kazdego egzemplarza siegajac mozliwie jak najdalej wstecz , jesli to mozliwe to do momentu zjechania pojazdu z tasm produkcyjnych do dnia dzisiejszego , a pozniej uaktualniac kazdy z tematow w przypadku jakichs ruchow typu remonty modyfikacje lub inne wazne wydazenia zwiazane bezposrednio z moimi Fiatami.
Witam
Postanowilem zawrzec historie modelu Polskiego Fiata 125p kombi i zapisac ja na kartach internetowych tak by byla ona w jednym miejscu ( no ok , jest zamieszczona na kilku forach ) od poczatku ( w miare mozliowosci ) az po dzien dzisiejszy.
Samochod ma tabliczke znamionowa na ktorej wybity jest rok produkcji 1973.
Kolor : niebieski grafit ( wlasciwy kod do ustalenia )
Dane z dowodu rejestracyjnego :
RODZAJ POJAZDU : Samochod Osobowy
MARKA : Fiat
TYP : 125p
ROK PRODUKCJI : 1974
POJEMNOSC SILNIKA : 1487 ccm
NR SILNIKA : 120551
NR PODWOZIA NADWOZIA : 220150
CIEZAR WLASNY POJAZDU : 970 kg
LICZBA MIEJSC : 5 siedzacych
DATA PIERWSZEJ REJESTRACJI : 11.02.1975
Wypelnione sa jedynie dwa pola na przeglady techniczne a ostani z nich stracil waznosc w styczniu 1977 roku.
Na ostatniej stronie DR w miejscu na adnotacje urzedowe widnieja dwie czerwone pieczatki o tresci :
1.Z uwagi na brak tablic tloczeniowych zezwala sie na posiadanie tablic rejestracyjnych wykonanych we wlasnym zakresie.
2.Obszar uzywania : PRL
Po wpisie z dowodu rejestracyjnego wnioskuje ze pierwszym wlascicielem bylo :
Poznanskie Przedsiebiorstwo Budowy Elektrowni I Przemyslu “ ENERGOBLOK “ z Konina.
Numer rejestracyjny tego wozu to 5252 BK co wedlug danych odnalezionych w internecie odpowiada powiatowi mogilenskiemu w owczesnym wojewodztwie bydgoskim. W danych wlasciela znajduje sie slowo Trzemeszno czyli miasteczko nieopodal Mogilna.
Ponoc samochod ten byl uzytkowany przez dyrektora wspomnianego przedsiebiorstwa a koniec koncow kierowca owego dyrektora przdzwonil prawym przodem w drzewo. Wypadek byl niegrozny. Stan licznika mowi iz w okresie 19 miesiecy Fiacik przebyl dystans ….. km. Po tym wydarzeniu przedsiebiorstwo wystawilo dnia 25 wrzesnia roku 1976 opisywane kombi do sprzedazy droga przetargu.
Tutaj pojawil sie czlowiek , mieszkaniec Poznania ktory po oplaceniu ludzi by ci nie licytowali , dokonal zakupu skladajac najwyzsza oferte w kwocie 113 000 zlotych ktora roznila sie od kwoty szacowanej ( wnisokuje ze od ceny wywolawczej ) niewiele bo jedynie 2670 zlotych.
Po uiszczeniu wylicytowanej kwoty oraz oplaty od nabycia praw majtkowych w wysokosci 2825 zlotych , samochod zostal przetransportowany na posesje nowego wlasciciela w Poznaniu celem naprawy. Zostal on wstawiony do garazu I tam pozostal. W rodzinie wlasciciela byl inny Fiat 125p I czesci z tego kombi byly pobierane jako z dawcy w przypadku gdy nastapila taka potrzeba , bylo to spowodowane brakiem dostepu do czesci zapasowych. Mimo to w miare mozliwosci z czasem czesci byly odkupowane I dokladane do kombika ale opisywany samochod nigdy nie doczekal sie swojej naprawy I doprowadzenia go do stanu uzywalnosci.
Po 30 latach stania w garazu , w roku 2006 , samochod pojawil sie na allegro. Zakupil go kolega zwiazany z klubem FSOAK.
Tak to wygladalo w dniu zakupu w 2006 roku :




Po zakupie zostal przetransportowany na dzialke w Poznaniu gdzie , niestety , stal pod chmurka przez okolo pol roku. Po tym czasie zostal przetransportowany do Krakowa I stanal w tadzikowej hali w towarzystwie innych samochodow klasycznych I czekal na swoja szanse na remont. Niestety kolega nie dal rady sprostac takiemu wyzwaniu I postanowil go sprzedac , tu pojawiam sie juz ja. Jest listopad 2007 roku , postanowiam go zakupic I byc tym ktory dokonczy dziela doprowadzajac auto do stanu nie tyle uzywalnosci ale “ dac “ mu pelna renowacje zachowujac mozliwie duzo z oryginalu.
Dobijam targu I finalizuje transakcje.
Oto kilka fotek z koncowki 2007 lub poczatku 2008 roku :



Samochod ma zostac rozebrany do przyslowiowej ostatniej srubki , kazdy element ma zostac przegladniety , karoseria przygotowana do porzadnego remontu blacharskiego , w koncu lakier oraz skladanie.
Olbrzymim problemem bylo znalezienie warsztatu ktoremu ufajac, powierzylbym cale auto do renowacji. Nie dysponuje budzetem rzedu 70 000 PLN na profi renowacje w zakladach zajmujacych sie renowacja samochodow zabytkowych , mimo to sadze ze caly projekt pochlonie I tak kilkadziesiat tysiecy zlotych , ja niewiele jestem w stanie zrobic przy aucie sam , tak wiec musialem znalezc kogos komu moglbym powierzyc zadanie odnowy tego wehikulu.
W sierpniu 2009 roku podejmuje w koncu decyzje o miejscu w ktorym ta renowacja ma sie odbyc , z poczatkiem sierpnia przekazalem auto w rece warsztatu znajdujacego sie nieopodal Grojca.
Specjalnie zakupiona laweta ( uklony dla chlopakow z OLSZA RALLYE GARAGE za profi robote oraz pomoc ) ktora sluzy mi do wozenia Fiatow 125p - wytargalem kombika z tadzikowej hali ( wielkie podziekowania za bezinteresowna pomoc dla kolegi Jula ) znajdujacej sie nieopodal Krakowa , oraz przetransportowalem go do Grojca.
Kilka fot z tego przelomowego wydarzenia :



Uklad napedowy w postaci silnika oraz skrzyni biegow trafil do mojego znajomego I ma byc tam przeprowadzony jego remont.
Obydwaj wyzej wymienieni jesli tylko zechca wziac czynny udzial w ukladaniu kart historii tego pojazdu niech czuja sie zaproszeni w tym temacie.
Niebawem maja sie pojawic pierwsze rezultaty po rozebraniu auta oraz informacja jakie czesci nalezy skompletowac by moc dokonczyc ten remont.
Zaparlem sie wiec CIAG DALSZY NASTAPI
