Miescina, a ty skad jestes? Miasto pow 100tys mieszkancow? Teraz napiszesz ze tak <roll>franck pisze: Arlon (najblizsza 25 tys. miescina w Belgii zaraz przy granicy luksemburskiej) i wg mnie nie sa zbyt rozgarnieci (w porownaniu z Polakami, z ktorymi pracowalem w poprzedniej firmie w Luksie).
A z ta rozgarnietoscia to nie przesadamy? Polacy narod wybrany, tak? To powiedz mi kochaniutki, czmu, skoro jestesmy tacy Boscy, ciagniemy ogony nie tylko w Europie, ale zaliczamy sie do sredniakow w skali swiatowej? Taka Belgia czy Francja, jak by nie bylo, maja sie lepiej od nas. Bzdury piszesz kolego i tyle. Wszedzie znajdziesz rozgarnietych oraz mniej rozgarnietych. To ze ludziom sie malo tutaj chce, to dlatego ze nigdy nie mieli tutaj 20% bezrobocia i nie wiedza co to jest walczyc o prace. Nawet kryzys nie spowodowal paniki ani wiekszych zwolnien. Zyja w utopii i tak tez sie zachowuja.
A co do nauki. Powiedz, ale tak szczerze, do czego ci jest potrzebene te 5 lat mgr?