Filmik o Esch/Alzette
Moderator: LuxTeam
- michal1993
- Posty: 21
- Rejestracja: 27-08-2008, 10:23
- Lokalizacja: Esch\Alzette|Ostrów Wielkopolski
Filmik o Esch/Alzette
Witam i zapraszam do obejrzenia zrobionego przez zemnie pokazu zdjec o Esch Alzette
Link: http://www.youtube.com/watch?v=GoXKWckb ... annel_page
Prosze o oceny i komentarze tu i na YT
<hej>
Link: http://www.youtube.com/watch?v=GoXKWckb ... annel_page
Prosze o oceny i komentarze tu i na YT
<hej>
- michal1993
- Posty: 21
- Rejestracja: 27-08-2008, 10:23
- Lokalizacja: Esch\Alzette|Ostrów Wielkopolski
Nie. Nie mozna. Choc w zasadzie wiele zalezy od tego, co z tym filmem masz zamiar zrobic. Generalnie, jesli nie bedziesz tego sprzedawac, a prawa autorskie uszanujesz umieszczajac autora muzyki w napisach na koncu filmu, to wszystko wydaje sie byc OK. Jesli jednak dzielo staje sie wlasnoscia publiczna chocby przez umieszczenie go na YT, to wypadaloby miec przynajmniej zgode kompozytora, ze akceptuje on iz jego dzielo zostalo uzyte w innym celu niz wynika z jego pierwotngo przeznaczenia. Oczywiscie i od tego istnieje szereg wyjatkow. Jak chocby takie, ze wielu tworcow muzyki publikuje swoje dziela (na przyklad wlasnie na youtubie czy myspace) wlasnie z ograniczonymi prawami autorskimi lub w ogole na zasadzie pewnego tworczego "public domain" – istnieje nawet odpowiednik GNU License w tej branzy, rezygnujac z zalozenia z potencjalnie mozliwych (acz, coz – powiedzmy sobie prawde – nieosiagalnych w dobie powszechnego piractwa) tantiem, a rezerwujac sobie jedynie prawo do tego, iz ich autorstwo zostanie docenione w postaci odpowiednich "credits".dslonce pisze:Czy mozna wziąć sobie dowolny kawałek i dołączyć do filmu?
Sa takze plyty CD, ktore posiadaja licencje na wykorzystywanie zawartych w nich utworow w dowolny sposob, dopuszczajac takze umieszczanie nagranej tam muzyki w sciezce dzwiekowej filmu. Takimi plytami, jak tez licencjami do ich wykorzystania dysponuja wyspecjalizowane w tej branzy firmy. W Polsce jest to np. "Paris Music" a wczesniej (teraz juz chyba tego nie robia, albo juz nie sa "na fali"...) "Sonoria". Zwroccie uwage na tylowki polskich filmow, szczegolnie tych z ostatnich lat. Jesli muzyka do nich nie jest w calosci specjalnie skomponowana przez jedna osobe lecz sklada sie z roznych kawalkow (niekiedy nawet znanych z innych filmow i nie tylko ) to w 30–40% przypadkow zobaczycie tam informacje, ze w produkcji maczalo palce wlasnie "Paris Music". Do tego typu firmy zwrocic moze sie kazdy; nie tylko producent filmowy, a ceny u nich sa negocjowalne, w tym sensie, ze zaleza od pola eksploatacji dziela, ktore chcesz wykorzystac. Innymi slowy - zupelnie inaczej bedzie kosztowac licencja na uzycie kawalka jakiejs rockowej kapeli w superprodukcji, ktora idzie do kin, a inaczej w filmie pt. "u cioci na imieninach" puszczanej w domoym zaciszu. No, ale nie jestem tu od robienia kampaniii marketingowej dystrybutorom praw autorskich, tak wiec schodze z tematu w tym momencie.
I mala ciekawostka na koniec – w dobie, gdy dowolny kawalek mozna sobie "za darmola zassac z sieci", ludzie uwazaja powszechnie, ze jak juz zaplacili za muzyke, kupujac ja "po bozemu" w sklepie, to moga z tym CD zrobic co im sie zywnie podoba – skopiowac wszystkim kumplom, dodac do wlasnych mixow i umiescic na plytce podpisanej wlasnym nazwiskiem, podlozyc pod film i wrzucic go na youtube, zeby wszyscy mieli fun etc... otoz nic bardziej mylnego. Choc... z pewnoscia dzis prawa autorskie postrzegane sa zupelnie inaczej niz kiedys i sam tworca (o ile nie jest rozbestwiony na maksa nadmiarem kasy i popularnosci) gotow jest pojsc na wiele kompromisow; wystarczy z nim o tym pogadac
I na koniec maly disklajmer – to co powyzej, jest odpowiedzia na pytanie o sytuacje prawna. Ktos moze powiedziec – "ale o co chodzi? Przeciez ja tylko do wlasnego uzytku potrzebuje te kawalki; ani nie mam zamiaru tego filmu sprzedawac... nawet to, ze na YT obejrzy to (celowo czy przypadkowo) kilkaset/tysiecy osob, to nie moja wina i ja z tego zadnych korzysci czerpac nie bede..." Wszystko prawda, ale prawo pozostaje prawem. A o kwestii rachunku – tak teg ekonomicznego, jak i tego "sumienia", to juz nie ze mna, svp <mrgreen>
- michal1993
- Posty: 21
- Rejestracja: 27-08-2008, 10:23
- Lokalizacja: Esch\Alzette|Ostrów Wielkopolski
Tu mozna sie wszystkiego dowiedizec o prawach autorskichdslonce pisze:Film fajny...
Tylko zastanawiam się jak to jest z prawami autorskimi do muzyki? Czy mozna wziąć sobie dowolny kawałek i dołączyć do filmu? Pytanie praktyczne... robię filmy potomkom i chciałam je umieścić na YT coby rodzinka mogła obejrzeć, a z muzą są duzo fajniejsze, a sama nie komponuję [/i]
http://www.youtube.com/t/howto_copyright