Rzeczywiscie Etapy sa chyba najlepsza opcja w dziale tanich hoteli. Formula1 bije je jeszcze cenowo na glowe, ale tez i jakosc jest nieporownanie gorsza, no i zdaje sie, ze o ile Etapy mozna znalezc w Paryzu przy samej Peripherique, to Formuly sa na kompletnych zadupiach, ale moge sie mylic...
Co wazniejsze – niektore Etapy w Paryzu maja wlasne parkingi podziemne. Parkowanie tam, nawet dla gosci hotelowych, nie jest za darmo, ale tez cena nie jest przytlaczajaca (cos ok. 7-8 euro za dobe), no i duze prawdopodobienstwo, ze samochod jednak przetrwa te przygode.
Inna jeszcze tansza oferta bywaja liczne, szczegolnie w okolicach Bastylii oberże (Auberges); to sa bardzo klimatyczne miejsca (nie chodzi bynajmniej o to, ze maja tam klimatyzacje, ale ze czlowiek wchodzac tam przenosi sie niemal w czasy Nedznikow V. Hugo

Polecam jedynie dla żądnych przygod, ktorym nie straszne sa pchly, calonocne libacje na korytarzach oraz nocleg w 8-osobowym pokoju bez okien, za to z 3 Marokanczykami, 2 studentami z Wietnamu oraz Albanczykiem i szukajacym pracy Arabem nie-do-konca-wiadomo-skad. Ceny rzeczywiscie symboliczne, szczegolnie, jesli sie uwzgledni, ze przygody gratis!
