Traktat Reformujący UE

Wszelkie dyskusje typu OffTopic

Moderator: LuxTeam

siemowit
Posty: 36
Rejestracja: 22-11-2007, 00:50
Lokalizacja: Wrocław/dawniej Weimershof

Traktat Reformujący UE

Post autor: siemowit »

Tylko prawda jest ciekawa.
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

Drogi Siemowicie, a kogo interesuja bezsenowne akcje kilku pieniaczy? I czemu one maja w ogole sluzyc? Do niedawna w naszym kraju "rzadzilo" takie zalosne ugrupowanie, chyba PiS sie nazywalo, nie pamietam dokladnie, jak wiekszosc Polakow, ktora dala mu poteznego kopa w kierunku smietniska historii.
Ty natomiast cytujac tego linka probujesz wygrzebywac idee z tegoz smietniska, rodem z 19 wieku, zupelnie nie przystajace do dzisiejszej rzeczywistosci.
Przed swietami wszyscy chyba forumowicze ekstywali sie faktem, ze po raz pierwszy w zyciu beda mogli przejecach granice naszego kraju bez zatrzymywania sie przy jakiejkolwiek budce i wyciagania paszportu.

Ja codziennie jadac do pracy przejezdzam przez mala rzeczke, ktora od lat juz LACZY a nie DZIELI dwa sasiednie narody. A pamietam czasy, gdy przed ta rzeczka trzeba bylo stac w kolejce, by ja przekroczyc. Czy cos sie zmienilo po "oddaniu suwernnosci" w postaci zniesienia kontroli granicznych? Czy Luksemburczycy w Wasserbillig sa teraz mniej luksemburscy a Niemcy w Wasserbilligerbrück mniej niemieccy?
Sadze ze 80% votum Polonii zagranicznej w ostatnich wyborach PRZECIW ksenofobicznej polityce PiSu bylo wyraznym znakiem, czego chca Polacy. Urzadzanie kolejnych referendow w oczywistych sprawach, to zalosna metoda ratlerkow szczekajacych na cos wiekszego od nich
siemowit
Posty: 36
Rejestracja: 22-11-2007, 00:50
Lokalizacja: Wrocław/dawniej Weimershof

Post autor: siemowit »

Czy obrażanie ludzi, którzy mają na jakiś temat inne zdanie niż my ("pieniacze", "ratlerki") to oznaka wysokiej kultury albo cywilizacji europejskiej?

Kolega zdaje się należeć do grupy tych, którzy uważają, że demokracja jest dobra, ale za dużo demokracji już nie, bo mogłoby się okazać, że pospólstwo może mieć inne zdanie niż panowie (politycy). Z logiką i kojarzeniem faktów też chyba nie za dobrze, co?

Co referendum na temat traktatu reformującego ma wspólnego z tym, która z dużych partii sprawuje w Polsce władzę? Czy to nie Kaczyński zgodził się na taką treść, pod jaką jaką Tusk się tylko potem tylko podpisał? Ani jeden ani drugi nie chce dać Polakom szansy na wypowiedzenie swojego zdania w tej sprawie. Osobną sprawą (niezwiązaną z tematem) jest czy PIS wyląduje na śmietnisku historii (to się jeszcze okaże i nie wiem skąd ta pewność - pobożne życzenia to jeszcze nie fakty), ale z całą pewnością tego "kopa" nie dała mu większość Polaków (24% to jeszcze nie większość, chyba że wśród rozumujących inaczej), ani nawet nie większość głosujących. Faktem jest natomiast, że na PO głosowała przytłaczająca większość osadzonych w zakładach karnych (tam PIS, z tego co wiem, nawet nie przekroczył progu wyborczego).

Co ma wspólnego wejście Polski do strefy Schengen z traktatem reformującym? Czy on już obowiązuje? Nie? A kontroli paszportowych nie ma? Czy gdyby się okazało, że jak jednak nie wejdzie w życie, to nam znowu wprowadzą kontrole? Czy Norwegia i lslandia nie należą do strefy Schengen? A członkami UE są? Czy kolega czasem nie obraża inteligencji forumowiczów?
Tylko prawda jest ciekawa.
Awatar użytkownika
wilqs72
Posty: 749
Rejestracja: 26-09-2006, 08:45
Lokalizacja: Zittig

Post autor: wilqs72 »

siemowit pisze:Faktem jest natomiast, że na PO głosowała przytłaczająca większość osadzonych w zakładach karnych (tam PIS, z tego co wiem, nawet nie przekroczył progu wyborczego).
Przytłaczająca informacja, ostatnio widziałem jak p. Cymański w bardzo żywiołowy sposób tłumaczył tę dość zawiłą zależność. Swoją drogą zastanawiam się kto zadał sobie trud (a może nie zadał?), żeby ten niewątpliwie sensacyjny fakt wyłuskać?
Ja zadałem sobie trud i sprawdziłem, jak wyglądały wyniki głosowania w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Pruszkowie, ul. Partyzantów 2/4, znanym również pod nazwą Tworki (do sprawdzenia o tu).
I tak:
  • PPP - 5
    LPR - 3
    PiS - 37
    PO - 36
    PSL - 14
    Samoobrona - 1
    LiD - 10
Czy coś z tego faktu wynika? Bo przecież tylko prawda jest ciekawa, czyż nie.
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

Dziwie sie Siemowicie, ze podnosisz argument "inteligencji". Otoz autorzy tego dziwacznego apelu pisza:

Referendum powinno odbyć się od nowa jednego dnia we wszystkich krajach członkowskich jednocześnie.

Prawda, ktora tutaj tak postulujesz, jest jednakze taka, iz w wielu krajach czlonkowskich konstytucja narodowa nie przewiduje w ogole mozliwosci referendum w takich sprawach (taka sytuacja ma miejsce m.in. w Niemczech).
Jaki wniosek wysuwamy wobec powyzszego?
- albo autorzy apelu sa przyglupami
- albo politycznymi pieniaczam, bo wiedzac, iz ich apel jest niemozwliwy do zrealizowania praktycznie, mimo wszystko szczekaja jak wymienione przeze mnie ratlerki.
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

siemowit pisze:ale z całą pewnością tego "kopa" nie dała mu większość Polaków (24% to jeszcze nie większość, chyba że wśród rozumujących inaczej), ani nawet nie większość głosujących.
Uwielbiam tę manipulację liczbami. Jak PiS wygrał wybory, to zwolennicy krzyczeli, że głosowała na nich większość Polaków (co, biorąc pod uwagę niską frekwencję w tamtych wyborach, było cokolwiek zabawne :-) A teraz oczywiście odwracają kota ogonem. Cudne <mrgreen>
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

byly pisze:Jaki wniosek wysuwamy wobec powyzszego?
- albo autorzy apelu sa przyglupami
- albo politycznymi pieniaczam, bo wiedzac, iz ich apel jest niemozwliwy do zrealizowania praktycznie, mimo wszystko szczekaja jak wymienione przeze mnie ratlerki
byly, a nie wystarczyloby powiedziec, ze po prostu sa ignorantami - to nie obraza (pod warunkiem, ze sie rozumie znaczenie tego slowa...), albo chca politycznej rozroby?...
A tak nawiasem, to traktat ratyfikowany jeszcze nie jest i ktos (ale nie pamietam kto) rozwazal referendum w PL przed ratyfikacja....
Awatar użytkownika
simmo
Posty: 118
Rejestracja: 02-10-2006, 10:53
Lokalizacja: Lux

Re: Traktat Reformujący UE

Post autor: simmo »

siemowit pisze:http://x09.eu/pl/?c=pl
Nie za bardzo rozumiem o czym mowa w podanym linku - o Traktacie z Lizbony czy o Konstytucji? Sami autorzy chyba dobrze nie wiedza.

Tak czy inaczej nazwisko pana Czarneckiego jako jednego z inicjatorow przekresla sensownosc takiej akcji. W ogole idea referendum, w sytuacji w ktorej ludzie nie wiedza na co glosuja, wydaje mi sie sporym naduzyciem.
Awatar użytkownika
piastdp
Posty: 136
Rejestracja: 29-10-2006, 09:24
Lokalizacja: Hundsfeld / Weimerskirch

Post autor: piastdp »

To zwykła gra pod publiczke i pewnie pod przyszłe wybory Czarnecki był już w kilku partiach i kazda kończyła źle :P. Podjęcie tego tematu źle świadczy o inicjatorze, zresztą aby referendum było wiążące w Polsce musi wziąść w nich udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania, jakoś trudno sobie wyobrazic te 50 % które ia do wyborów za namową takich pajaców !
ODPOWIEDZ