Chyba masz jednak swoje "ranczo" w Polsce? czy zle pamietam?
Ja nie mam...
Nie jestem zwolennikiem PIS choc pogladowo rzeczywiscie duzo blizej mi do nich niz do PO.
A za granica mieszkam bo tak sie zlozylo, bo rozsadniej bylo zrobic wlasnie tak, o czym doskonale wiesz.
W Polsce mialam fajna prace i wybory samorzadowe za chwile, niewazne.
Wiesz, kiedys chcialam "bawic sie" w polityke, zarazona przez ojca potrzeba rezalizacji pewnej wizji idei panstwa demokratycznego. Po syfie kominizmu, ktory doskonale pamietam, chcialam czynnie uczestniczyc w procesie tworzenia niepodleglej Polski.
Los chcial inaczej... Nad czym czasem ubolewam...
I nie wolno glosowac to "jedyne sluszne" jakiekolwiek by ono nie bylo, bo to najzwyczajniej w swiecie zwykle lenistwo... przeanalizowac za i przeciw, przyjrzec sie programom i dotychczasowym osiagnieciom, albo ich brakiem nie mowie tylko PO... choc w tym przypadku nie jest to bardzo trudne...
moglabym oczywiscie jeszcze pisac i zrobic to za Ciebie ale musze isc spac.
polecam wiec takie podsumowania:
http://www.youtube.com/watch?v=ynEMWLvzWeQ&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=SXTJuWVc0O0&NR=1
i jeszcze wisienka:
http://www.youtube.com/watch?v=skwcPwk3 ... re=related
Pozdrawiam!
oni pojda na wybory....a Ty?...
Moderator: LuxTeam
Ale niestety na pana JKM nie zagłosujemu tutaj.Sabina pisze:
i jeszcze wisienka:
http://www.youtube.com/watch?v=skwcPwk3 ... re=related
Pozdrawiam!
Przez "jedyne sluszne" rozumiem fakt, ze kazdy ma swoje przekonania i wiare, ze to czy inne ugrupowanie spelni pokladane nadzieje na oczekiwane (takze przez kazdego inaczej rozumiane, do czego przeciez ma prawo) zmiany w panstwie....i chyba to jest poprawne myslenie, czy tez nie?...Sabina pisze:I nie wolno glosowac to "jedyne sluszne" jakiekolwiek by ono nie bylo, bo to najzwyczajniej w swiecie zwykle lenistwo... przeanalizowac za i przeciw, przyjrzec sie programom i dotychczasowym osiagnieciom, albo ich brakiem nie mowie tylko PO... choc w tym przypadku nie jest to bardzo trudne...
Jeszcze raz podkresle, ze nie zamierzalam tu prowokowac jakiejkolwiek propagandy wyborczej....poza taka, by na wybory w ogole pojsc i sie wypowiedziec - tak czy inaczej, wg wlasnego uznania/wiary/preferencji/przekonan...czy czego tam jeszcze...
PS
I zupelnie nie rozumiem Twoich docinkow na temat "rancza"....Acha, i jak podpierasz sie tata - moj tez jest i byl zaangazowany politycznie, ze wzgledu na wiek obecnie niezbyt aktywnie, i ugrupowanie, ktore popieral i popiera, z tego, co wiem, nie uczestniczy w tych (i poprzednich?...) wyborach, wiec tez bedzie musial dokonac jakiegos wyboru z "tego, co jest w ofercie"....i dokona, tak jak ja, czego i wszystkim pozostalym zycze
No tak...JK-M...zerknelam tylko na tytuly zalaczonych filmikow...teraz wszystko rozumiem, juz nic wiecej nie musisz mowic....
<rotfl>Bamaza, czy to było może PZPR? Bo oni jako nazwa nie startowali i nie startują.
Nie podpieram sie tata, tylko chce zebys wiedziala, ze troche mam pojecie o czym pisze, o ludziach w roznych ugrupowaniach, walce wyborczej jej mechanizmach i takich tam innych...I zupelnie nie rozumiem Twoich docinkow na temat "rancza"....Acha, i jak podpierasz sie tata - moj tez jest i byl zaangazowany politycznie, ze wzgledu na wiek obecnie niezbyt aktywnie, i ugrupowanie, ktore popieral i popiera, z tego, co wiem, nie uczestniczy w tych (i poprzednich?...) wyborach, wiec tez bedzie musial dokonac jakiegos wyboru z "tego, co jest w ofercie"....i dokona, tak jak ja, czego i wszystkim pozostalym zycze
Niektorych tych ludzi znam osobiscie, innych z bezposrednich relacji, nie tylko na podstawie karmy z mediow, wiec na szczescie moglam sobie wyrobic wlasne zdanie na ich temat. I rzeczywiscie w ofercie jest niewiele... Na tym tez polega polski zonk polityczny...
Malo do wyboru i niestety male szanse na wiecej przez najblizsze pewnie 15 -20 lat...
Jestem pelna nadziei, ze mlodsze pokolenie, nie umoczone bezposrednio w system poprzedni i jego obalanie, cos zmieni w tej kwestii.
Szkoda, ze nie zobaczylas filmikow, Pan Korwin-Mikke jest głownym bohaterem tylko jednego z nich - ostatniego, i nie jest moim idolem, ale jak nigdy trafil w sedno...
No bo dosc mam walki wsciekych psow... Wychwalania Pana Tuska i jego rzad za nie wiem co... Takie podejscie "jest jak jest byle nie bylo Kaczynskego"... to beznadziejne...
tak jak mowie licze, ze kilkanascie lat i bedzie wiecej do wyboru...
Dwa pierwsze filmiki podsumowuja "osiagniecia" ostatnich lat, nie JK-M tylko P.Tuska i jego rzadow. zobacz bo warto... Kiedy Holdys prowadzi swoj monolog P. Tusk kurczy sie, poci i chudnie z sekundy na sekunde i zwroc uwage jak bardzo sie wstydzi ten zasluzony premier Polski...
Co do docinkow.
To ja nie rozumiem Twoich odnosnie sluchania przeze mnie Radia Maryja czy czytania Gazety Polskiej...
Hmmm... No bo ja w przeciwienstwie do Ciebie nie minelam sie specjalnie z prawda w swoich insynuacjach stwierdzilam pewien fakt, czemu probowalas zaprzeczac,, natomiast Ty jak kazdy kto krytykuje PO i jej rzad, przechodzisz od razu rzeczy i jak kazdy PorzadnyObywatel wyzywasz od, ze tak sie wyraze, "pań w beretach"...
Ale to PIS nie ma klasy, to Pisowski elektorat to plebs...
Co do jednego sie zgadzam, kazdy powinien isc na wybory i zaglosowac zgodnie z wlasnym sumieniem.
I tym optymistycznym akcentem chyba zakoncze.
Milego popoludnia!
Sabina
Przypominam o wyborach komunalnych w Luksemburgu w tę niedzielę. Ich wpływ na życie szanownych formowiczów wydaje się być duży, sądząc po licznych pytaniach zadawanych w ostanich i nie tylko ostatnich postach:
institutions communales qui régissent la vie des habitants.
Leurs compétences peuvent être regroupées en plusieurs pôles :
la scolarisation
le logement
la vie associative, culturelle et sportive
l’ordre, la sécurité et la tranquillité
les services divers (comme le transport, l’hygiène, l’entretien des routes, la distribution d’eau, de gaz et d’électricité)
Głosujcie! W wyborach luksembskich by poprawić swoją polską codzienność tutaj. Głosujcie! W wyborach polskich w tym samym celu - które to ugrupowanie broni interesów Polonii? Chętnie na nie zagłosuję.
institutions communales qui régissent la vie des habitants.
Leurs compétences peuvent être regroupées en plusieurs pôles :
la scolarisation
le logement
la vie associative, culturelle et sportive
l’ordre, la sécurité et la tranquillité
les services divers (comme le transport, l’hygiène, l’entretien des routes, la distribution d’eau, de gaz et d’électricité)
Głosujcie! W wyborach luksembskich by poprawić swoją polską codzienność tutaj. Głosujcie! W wyborach polskich w tym samym celu - które to ugrupowanie broni interesów Polonii? Chętnie na nie zagłosuję.
Kończy się kampania wyborcza , niedługo cisza ...
Od dawna nie oglądam telewizji , przepraszam za wyrażenie , publicznej , ale wczoraj obejrzałem wywiad z panem Premierem (oby żył wiecznie) i nie żałuję. Sporo się nauczyłem , a jak miło było ...
Najbardziej podobał mi się p. Gugała , dla niepoznaki nazywany dziennikarzem.
Żadne tam trudne pytania, ale łagodnie , chociaż stanowczo. I dawał się przekonywać.
Ale jak miał to robić , skoro pan Premier (oby żył wiecznie) mówił do pytajacych „kochani” ?
Więc nie było denerwujących pytań o prywatyzację Lotosu , czy o stan finansów , o tanie państwo , o dług publiczny , jakieś obietnice czy afery – nic z tych rzeczy ...
Nawet takie drobiazgi jak malutkie kłamstewka pana Premiera (oby żył wiecznie) , że zainwestował w gaz łupkowy (może w te licencje , co rozdał ?) , albo , że rurę co blokowała Świnoujście obniżyli , prowadzący łyknęli jak gęsi.
I słusznie , po co ? Jak jest i jak będzie dowiemy się po wyborach.
Po co teraz denerwować siebie i pana Premiera (oby żył wiecznie) ?
Najlepsze pytanie było o polskie specjalności . No to pan Premier (oby żył wiecznie) powiedział: INOWACYJNOŚĆ , no i tu był aplauz ... ale nie do końca .
No bo wyszła sprawa ... bezrobocia , szczególnie wśród młodych , wykształconych.
Ale tu pan Premier (oby żył wiecznie) dał mocny opór : w Hiszpanii jest gorzej !
A poza tym połowa ostatnio wykreowanych miejsc pracy jest w Polsce !
Tylko nie powiedział ile tych miejsc , ani gdzie (bo jak w administracji , to kiszka) .
Ale skoro tylko w mojej firmie w Luksemburgu było z kilkadziesiąt no to w Polsce co najmniej tyle. Prawda ? Nie ma co się czepiać,
Za to jakie programy edukacyjne , że hej ! A nasi młodzi tacy inteligentni , zagranicą zdobywają nagrody .
Ale Gugała drązył : no dobrze , studia , ale potem co ?
No i chyba wychodzi , że na eksport będziemy kształcić , bo pan Premier (oby żył wiecznie) nie powiedział.
A ten Gugała znowu: a jaka wizja gospodarki , a jakie polskie specjalności.
No i tutaj pan Premier (oby żył wiecznie) zaprosił dziennikarzy do wytężenia własnej wyobraźni ...
Czyli powiedział grzecznie: sami wymyślcie co chcecie , ja nie mam pomysłu.
No i co ?
I "dziennikarze" zamyślili się .. i odpowiedzieli za premiera !
Bardzo mi się podobało !
I wyszło , że ... transport samochodowy , co nie znaczy , że produkcja ciężarówek , to nie to , tylko logistyka.
No i takie obserwatoria astronomiczne , i kształcenie , ale tylko znowu wyszło , że to bezrobocie wykształconych , czyli nie do końca dobrze.
Czyli tylko logistyka , znaczy nasi kierowcy są najlepsi.
Potem Gugała ze zgrozą w głosie cytował zarzuty opozycji .
Oburzenie oczywiście podzielił pan Premier (oby żył wiecznie) , a co ?
Potem obejrzałem jak p. Gugała prowadził debatę z opozycją , znaczy rzecznikiem PiSu , niejakim Hoffmanem. No i tutaj juz tak nie było miło ...
Pan Gugała się zdenerwował , bo nie lubi krytyki legalnych władz Polski , tak , że mówił więcej niż przesłuchiwany , pardon , zaproszony.
No i racja .
Powinien być zadowolony , że jeszcze jest niedorżnięty , a nie krytykować !
No !
No to kończę już te moje impresje o końcu kampanii wyborczej w telewizji , bo mnie kolana bolą na nich pisać.
Pozdrawiam , życzę przyjemnej ciszy wyborczej i dobrych wyborów
PS Właśnie wyczytałem na stronie ”wPolityce” , że Gugała został zawieszony w Polsacie.
Za wywiad z Hoffmanem . Jaka szkoda i jaka niesprawiedliwość ...
Od dawna nie oglądam telewizji , przepraszam za wyrażenie , publicznej , ale wczoraj obejrzałem wywiad z panem Premierem (oby żył wiecznie) i nie żałuję. Sporo się nauczyłem , a jak miło było ...
Najbardziej podobał mi się p. Gugała , dla niepoznaki nazywany dziennikarzem.
Żadne tam trudne pytania, ale łagodnie , chociaż stanowczo. I dawał się przekonywać.
Ale jak miał to robić , skoro pan Premier (oby żył wiecznie) mówił do pytajacych „kochani” ?
Więc nie było denerwujących pytań o prywatyzację Lotosu , czy o stan finansów , o tanie państwo , o dług publiczny , jakieś obietnice czy afery – nic z tych rzeczy ...
Nawet takie drobiazgi jak malutkie kłamstewka pana Premiera (oby żył wiecznie) , że zainwestował w gaz łupkowy (może w te licencje , co rozdał ?) , albo , że rurę co blokowała Świnoujście obniżyli , prowadzący łyknęli jak gęsi.
I słusznie , po co ? Jak jest i jak będzie dowiemy się po wyborach.
Po co teraz denerwować siebie i pana Premiera (oby żył wiecznie) ?
Najlepsze pytanie było o polskie specjalności . No to pan Premier (oby żył wiecznie) powiedział: INOWACYJNOŚĆ , no i tu był aplauz ... ale nie do końca .
No bo wyszła sprawa ... bezrobocia , szczególnie wśród młodych , wykształconych.
Ale tu pan Premier (oby żył wiecznie) dał mocny opór : w Hiszpanii jest gorzej !
A poza tym połowa ostatnio wykreowanych miejsc pracy jest w Polsce !
Tylko nie powiedział ile tych miejsc , ani gdzie (bo jak w administracji , to kiszka) .
Ale skoro tylko w mojej firmie w Luksemburgu było z kilkadziesiąt no to w Polsce co najmniej tyle. Prawda ? Nie ma co się czepiać,
Za to jakie programy edukacyjne , że hej ! A nasi młodzi tacy inteligentni , zagranicą zdobywają nagrody .
Ale Gugała drązył : no dobrze , studia , ale potem co ?
No i chyba wychodzi , że na eksport będziemy kształcić , bo pan Premier (oby żył wiecznie) nie powiedział.
A ten Gugała znowu: a jaka wizja gospodarki , a jakie polskie specjalności.
No i tutaj pan Premier (oby żył wiecznie) zaprosił dziennikarzy do wytężenia własnej wyobraźni ...
Czyli powiedział grzecznie: sami wymyślcie co chcecie , ja nie mam pomysłu.
No i co ?
I "dziennikarze" zamyślili się .. i odpowiedzieli za premiera !
Bardzo mi się podobało !
I wyszło , że ... transport samochodowy , co nie znaczy , że produkcja ciężarówek , to nie to , tylko logistyka.
No i takie obserwatoria astronomiczne , i kształcenie , ale tylko znowu wyszło , że to bezrobocie wykształconych , czyli nie do końca dobrze.
Czyli tylko logistyka , znaczy nasi kierowcy są najlepsi.
Potem Gugała ze zgrozą w głosie cytował zarzuty opozycji .
Oburzenie oczywiście podzielił pan Premier (oby żył wiecznie) , a co ?
Potem obejrzałem jak p. Gugała prowadził debatę z opozycją , znaczy rzecznikiem PiSu , niejakim Hoffmanem. No i tutaj juz tak nie było miło ...
Pan Gugała się zdenerwował , bo nie lubi krytyki legalnych władz Polski , tak , że mówił więcej niż przesłuchiwany , pardon , zaproszony.
No i racja .
Powinien być zadowolony , że jeszcze jest niedorżnięty , a nie krytykować !
No !
No to kończę już te moje impresje o końcu kampanii wyborczej w telewizji , bo mnie kolana bolą na nich pisać.
Pozdrawiam , życzę przyjemnej ciszy wyborczej i dobrych wyborów
PS Właśnie wyczytałem na stronie ”wPolityce” , że Gugała został zawieszony w Polsacie.
Za wywiad z Hoffmanem . Jaka szkoda i jaka niesprawiedliwość ...
bardzo dobry wpiskrakus pisze:Kończy się kampania wyborcza , niedługo cisza ...
Od dawna nie oglądam telewizji , przepraszam za wyrażenie , publicznej , ale wczoraj obejrzałem wywiad z panem Premierem (oby żył wiecznie) i nie żałuję. Sporo się nauczyłem , a jak miło było ...
Najbardziej podobał mi się p. Gugała , dla niepoznaki nazywany dziennikarzem.
Żadne tam trudne pytania, ale łagodnie , chociaż stanowczo. I dawał się przekonywać.
Ale jak miał to robić , skoro pan Premier (oby żył wiecznie) mówił do pytajacych „kochani” ?
Więc nie było denerwujących pytań o prywatyzację Lotosu , czy o stan finansów , o tanie państwo , o dług publiczny , jakieś obietnice czy afery – nic z tych rzeczy ...
Nawet takie drobiazgi jak malutkie kłamstewka pana Premiera (oby żył wiecznie) , że zainwestował w gaz łupkowy (może w te licencje , co rozdał ?) , albo , że rurę co blokowała Świnoujście obniżyli , prowadzący łyknęli jak gęsi.
I słusznie , po co ? Jak jest i jak będzie dowiemy się po wyborach.
Po co teraz denerwować siebie i pana Premiera (oby żył wiecznie) ?
Najlepsze pytanie było o polskie specjalności . No to pan Premier (oby żył wiecznie) powiedział: INOWACYJNOŚĆ , no i tu był aplauz ... ale nie do końca .
No bo wyszła sprawa ... bezrobocia , szczególnie wśród młodych , wykształconych.
Ale tu pan Premier (oby żył wiecznie) dał mocny opór : w Hiszpanii jest gorzej !
A poza tym połowa ostatnio wykreowanych miejsc pracy jest w Polsce !
Tylko nie powiedział ile tych miejsc , ani gdzie (bo jak w administracji , to kiszka) .
Ale skoro tylko w mojej firmie w Luksemburgu było z kilkadziesiąt no to w Polsce co najmniej tyle. Prawda ? Nie ma co się czepiać,
Za to jakie programy edukacyjne , że hej ! A nasi młodzi tacy inteligentni , zagranicą zdobywają nagrody .
Ale Gugała drązył : no dobrze , studia , ale potem co ?
No i chyba wychodzi , że na eksport będziemy kształcić , bo pan Premier (oby żył wiecznie) nie powiedział.
A ten Gugała znowu: a jaka wizja gospodarki , a jakie polskie specjalności.
No i tutaj pan Premier (oby żył wiecznie) zaprosił dziennikarzy do wytężenia własnej wyobraźni ...
Czyli powiedział grzecznie: sami wymyślcie co chcecie , ja nie mam pomysłu.
No i co ?
I "dziennikarze" zamyślili się .. i odpowiedzieli za premiera !
Bardzo mi się podobało !
I wyszło , że ... transport samochodowy , co nie znaczy , że produkcja ciężarówek , to nie to , tylko logistyka.
No i takie obserwatoria astronomiczne , i kształcenie , ale tylko znowu wyszło , że to bezrobocie wykształconych , czyli nie do końca dobrze.
Czyli tylko logistyka , znaczy nasi kierowcy są najlepsi.
Potem Gugała ze zgrozą w głosie cytował zarzuty opozycji .
Oburzenie oczywiście podzielił pan Premier (oby żył wiecznie) , a co ?
Potem obejrzałem jak p. Gugała prowadził debatę z opozycją , znaczy rzecznikiem PiSu , niejakim Hoffmanem. No i tutaj juz tak nie było miło ...
Pan Gugała się zdenerwował , bo nie lubi krytyki legalnych władz Polski , tak , że mówił więcej niż przesłuchiwany , pardon , zaproszony.
No i racja .
Powinien być zadowolony , że jeszcze jest niedorżnięty , a nie krytykować !
No !
No to kończę już te moje impresje o końcu kampanii wyborczej w telewizji , bo mnie kolana bolą na nich pisać.
Pozdrawiam , życzę przyjemnej ciszy wyborczej i dobrych wyborów
PS Właśnie wyczytałem na stronie ”wPolityce” , że Gugała został zawieszony w Polsacie.
Za wywiad z Hoffmanem . Jaka szkoda i jaka niesprawiedliwość ...
"Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy (puszczam tutaj uśmiech do Bamazy - glosnej agitatorki tej 'lepszej' partii :-) mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik. " William Faulkner
ale na wybory należy pójść i oddać ważny głos!
"If you think you can, you can, if you think you can't - you're right..." Henry Ford
Jaka cisza ???? już spisz bamazoo ????
Brak Ci PRL'u z zakazem słuchania RWE ???
Jeśli się mylę to prawo polskie zatrzymuje się na Nysie i Odrze wiec będąc tu żadna cisza nie obowiązuje i można mówić co się chce o kandydatach partiach i programach nie zapominając sondaży ..................
Brak Ci PRL'u z zakazem słuchania RWE ???
Jeśli się mylę to prawo polskie zatrzymuje się na Nysie i Odrze wiec będąc tu żadna cisza nie obowiązuje i można mówić co się chce o kandydatach partiach i programach nie zapominając sondaży ..................
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,
.. toż to nie piwo !
.. toż to nie piwo !
Czyzby naditerpretacja? :-) FYI: Ludzie nie szanują braku szczerosci...Większość forumowiczow zna Twoje preferencje polityczne.bamaza42 pisze:zle odczytane....moja jedyna agitacja to: idz na wybory, zaglosuj....imputowanie mi jakiejkolwiek innej "agitacji" jest czysta nadinterpretacja...Michello pisze:do Bamazy - glosnej agitatorki
ps. ostatnio bedac w w-wie, na witrynie jednego z kioskow widzialem naklejke z krypto-logotypem GW a na dole napis: kto gowno czyta ten gowno wie....( w sumie prawda)
"If you think you can, you can, if you think you can't - you're right..." Henry Ford
...a to ciekawe...nie przypominam sobie, zebym sie chwalila, agitacji zadnej tez nie prowadze, kazdy ma prawo wierzyc w to, co chce...zreszta - nawet jak tak jest - to co z tego?...nie wstydze sie...a tak w ogole to polityke mam w....poważaniu wielkim....wybory raz na 4 lata to co innego!Michello pisze:Większość forumowiczow zna Twoje preferencje polityczne.
Kazdemu ugrupowaniu czy partii politycznej, zreszta nie tylko, mozna wyciagnac i zmontowac wiele takich albo gorszych lapsusow...
A jesli chodzi o montaz, niekoniecznie lapsusow ten jest najlepszy:
<lol>
http://www.youtube.com/watch?v=PUjevbQJ1Xg
A jesli chodzi o montaz, niekoniecznie lapsusow ten jest najlepszy:
<lol>
http://www.youtube.com/watch?v=PUjevbQJ1Xg
Sabina