Strona 1 z 2
ogorki malosolne lub/i kwaszone
: 22-07-2011, 20:05
autor: xtheo7
czy ktos moze sie ze mna podzielic wiedza jak sie kwasi ogorki ?
ile soli, chrzanu, kopru na 1 litr wody ?
ile potrzeba czasu, by ogorki trzymane w zalewie w ca. 18°C staly sie malosolne ?
z gory dziekuje
: 22-07-2011, 21:08
autor: ania_411
ja daje lyzke stolowa soli na litr wody. reszte na oko: dwa zabki czosnku, dwa podobnej wielkosci kawalki chrzanu i jedna spora galazke kopru. ogorki wychodza raczej na osrto.
ogorki male beda malosolne juz po 2-3 dniach, wieksze proponuje nakluc widelcem, aby proces gotowosci do zjedzenia przyspieszyc;)
: 23-07-2011, 00:02
autor: bamaza42
Dokladnie tak jak poprzedniczka napisala, tylko kopru mozna spokojnie dac wiecej, mozna tez dodac listek czarnej porzeczki. Tylko uwaga - sol nie moze byc jodowana...
: 23-07-2011, 17:18
autor: xtheo7
dziekuje obu paniom za uwagi.
co do dosli, to mam wylacznie sol morska, czyli naturalnie zawierajaca jod... zobaczymy co t tego bedzie
: 23-07-2011, 17:49
autor: anwi
bamaza42 pisze:Tylko uwaga - sol nie moze byc jodowana...
To mit. Czy jodowana czy nie, to nie ma żadnego znaczenia. Ja zalewam gorącą wodą z solą (dodatki różne - koper, liście chrzanu, niektórzy dają liście dębu, wiśni - można poeksperymentować) i zamykam szczelnie słoiki. Po dwóch dniach są już pyszne małosolne, kiszone nieco później.
: 23-07-2011, 18:11
autor: ania_411
anwi pisze:Ja zalewam gorącą wodą z solą .
goraca mozna? to dlaczego ja zawsze studze i zalewam zimna? <roll>
co do jodu sie zgodze, nigdy nie zwracalam na to uwagi a okazalo sie ze uzywam jednak soli jodowanej i ogoreczki wychodza pyszne.
: 24-07-2011, 07:37
autor: anwi
No właśnie jakiś czas temu rodzina z Polski sprzedała mi patent z gorącą wodą i on doskonale działa. Moczę wcześniej ogórki w zimnej wodzie przez kilka godzin, co by jędrności nabrały, potem odcinam końcóweczki (i inne miękkie części, jeśli trzeba), ciasno upycham w słoju z różnymi przyprawami, zalewam gorącą wodą z solą i voila!
: 25-07-2011, 08:16
autor: Izabela_ijk
Ja tez zalewam goraca woda (reszta jak przedmowczynie) i upycham wszystko w kamionce.
Ale pytanie, gdzie tutaj dostajecie takie ogorki???????????????????????????
Ostatnio przywiozlam troche z Polski, ale juz widac dno w kamionce <beczy>
Slyszalam o Kauflandzie, nawet tam bylam, ale te ogorki ktore zobaczylam to juz tylko na kompost sie nadawaly. Jakis rolnik w Lux, ogrodnik amator???
: 25-07-2011, 18:32
autor: ania_411
Izabela_ijk pisze:Ja tez zalewam goraca woda (reszta jak przedmowczynie) i upycham wszystko w kamionce.
Ale pytanie, gdzie tutaj dostajecie takie ogorki???????????????????????????
Ostatnio przywiozlam troche z Polski, ale juz widac dno w kamionce <beczy>
Slyszalam o Kauflandzie, nawet tam bylam, ale te ogorki ktore zobaczylam to juz tylko na kompost sie nadawaly. Jakis rolnik w Lux, ogrodnik amator???
to chyba ja <mrgreen> ale z ogorkami tak cienko w tym roku przez to piorunsko zimno chyba, ze jeszcze nawet jednej kamionki nie upchnelam <beczy>
: 25-07-2011, 20:38
autor: mary_81
Ogorki gruntowe mozna kupic na bazarku warzywnym na placu Guillaume, bodajze 5,50 za kg. W sobote kupilismy i juz sie kisza

, ale niestety bez chrzanu <cry> Czy gdzies tu mozna dostac korzen chrzanu?
: 25-07-2011, 20:53
autor: ania_411
kilka lat temu dostalam w cactusie na howaldzie ale to byl pierwszy i ostatni raz. no i wygladem nie przypominalo polskiego chrzanu, bardziej pastewna dorodna biala marchew

: 25-07-2011, 22:34
autor: agabird
W Trier sa w wielu sklepach, lacznie ze sklepem rosyjskim, gdzie wiele fajnych polskich produktow, a kielbasa wiejska jest taka ze nie mam pytan!
: 26-07-2011, 07:42
autor: Izabela_ijk
Ja chrzan dosc czesto widze w Cactusie (w Beggen i w Strassen), fakt, ze nie do konca wyglada jak nasz. Poza tym slyszalam, ze chrzan mozna sadzic jak ziemniaki z korzenia. Moze Aniu sprobujesz, jako ogrodnik amator - ja niestety nie mam nawet miejsca na skrzynke z ziolami, <cry>
Chyba w sobote musze sie zerwac o swicie i dotrzec na plac Guilliaum'a, moze i bob zobaczymy??????? Albo wreszcie "zbadac" sklep rosyjski w Trier.
: 26-07-2011, 08:38
autor: anwi
Izabela_ijk pisze:Ja chrzan dosc czesto widze w Cactusie (w Beggen i w Strassen), fakt, ze nie do konca wyglada jak nasz.
A czy to na pewno jest chrzan? Bo mam wrażenie, że ja widuję raczej pasternak...
Chrzan pospolity jest byliną, którą oczywiście można sadzić w ogrodzie, na różnych kiermaszach bywają sadzonki, również dostępne w Niemczech.
: 26-07-2011, 08:48
autor: Izabela_ijk
To co widzialam to raczej jest chrzan - rozni sie od naszego rozmiarem i zawsze jest pakowany po 1 lub 2 sztuki. A pasternak przypomina korzen pietruszki i zazwyczaj mozna go kupic luzem, ale moge sie mylic;)