BOOKCROSSING
: 20-04-2011, 09:13
Ile macie ksiazek, ktore zapychaja półki w waszych domach, a do ktorych juz nie chcecie wracac? Od dziesieciu lat caly swiat zarazil sie idea BOOKCROSSINGU
Co to jest? Jest to mozliwosc wymieniania sie ksiazkami, bez potrzeby kupowania (ksiegarnia), ale rowniez bez potrzeby katalogowania(biblioteka). Wyobrazmy sobie, ze np w szkole polskiej stoi półka, na ktora mozna przyniesc te swoje wyczytane juz ksiazki i w zamian zabrac inne. Duzo latwiejsze do zorganizowania niz biblioteka, nie trzeba tez pieniedzy do utworzenia i odnawiania ksiegozbioru, a co najwazniejsze, poprzez ciagla wymiane, mamy dostep do roznych ksiazek, rowniez do tych najnowszych.
Jedyny problem to kwestia lokalowa, i tu mam takie propozycje:
- półka w szkole polskiej, wymaga tylko zgody wlasciciela lokalu. Zaleta jest latwosc dostepu (polozenie centralne w kraju, duzy ruch juz istniejacy - rodzice i dzieci, i nic nie stoi na przeszkodzie, zeby półke mogl odwiedzic takze ktos kto akurat nie odwozi dziecka, ale przyjedzie wylacznie do półki).
Mozna zrobic półke dla doroslych i dla dzieci.
- półki w innych miejscach - np Ancien cinema, Konsulat - to oczywiscie wymaga zaangazowania tych osob
- mozna organizowac akcje punktowo, podobne do "zostaw ksiazke w parku" - czyli umawiamy sie np tu na forum, ze na dniu dziecka zrobimy lawke/półke bookcrossingu
- mozemy zrobic na forum dzial bookcrossingu - cos jakby dzial ogloszen - problemem, jest to, ze trzeba sie umawiac za kazdym razem, no i dwie osoby musza miec cos na wymiane, co interesuje obie osoby. Osoby zainteresowane moga stworzyc u siebie w domu swoja półke i półke bookcrossingu.
Takie mam pomysly, co myslicie?
Co to jest? Jest to mozliwosc wymieniania sie ksiazkami, bez potrzeby kupowania (ksiegarnia), ale rowniez bez potrzeby katalogowania(biblioteka). Wyobrazmy sobie, ze np w szkole polskiej stoi półka, na ktora mozna przyniesc te swoje wyczytane juz ksiazki i w zamian zabrac inne. Duzo latwiejsze do zorganizowania niz biblioteka, nie trzeba tez pieniedzy do utworzenia i odnawiania ksiegozbioru, a co najwazniejsze, poprzez ciagla wymiane, mamy dostep do roznych ksiazek, rowniez do tych najnowszych.
Jedyny problem to kwestia lokalowa, i tu mam takie propozycje:
- półka w szkole polskiej, wymaga tylko zgody wlasciciela lokalu. Zaleta jest latwosc dostepu (polozenie centralne w kraju, duzy ruch juz istniejacy - rodzice i dzieci, i nic nie stoi na przeszkodzie, zeby półke mogl odwiedzic takze ktos kto akurat nie odwozi dziecka, ale przyjedzie wylacznie do półki).
Mozna zrobic półke dla doroslych i dla dzieci.
- półki w innych miejscach - np Ancien cinema, Konsulat - to oczywiscie wymaga zaangazowania tych osob
- mozna organizowac akcje punktowo, podobne do "zostaw ksiazke w parku" - czyli umawiamy sie np tu na forum, ze na dniu dziecka zrobimy lawke/półke bookcrossingu
- mozemy zrobic na forum dzial bookcrossingu - cos jakby dzial ogloszen - problemem, jest to, ze trzeba sie umawiac za kazdym razem, no i dwie osoby musza miec cos na wymiane, co interesuje obie osoby. Osoby zainteresowane moga stworzyc u siebie w domu swoja półke i półke bookcrossingu.
Takie mam pomysly, co myslicie?